Data: 2004-01-21 13:48:48
Temat: Re: Yves Rocher i czerwone torebki
Od: "*madzik*" <m...@b...op.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "ZygZag" <Z...@Z...pl> napisał w wiadomości
news:buldoc$fa5$1@atlantis.news.tpi.pl...
> dostałyście już katalog z tą promocyjną ofertą (za zamówienie pow 59 zł
> dodają trzy czerwone torebki gratis)?
> któraś z Was może już widziała je na oczy?
> na zdjęciu wyglądają całkiem ładnie i tak zastanawiam się, czy się nie
> skusić....
Hej,
To moga byc te same, ktore oferuja w innych krajach rowniez....
Jesli tak, to widzialam najwieksza (tę na ramie), oraz srednia. Sa zrobione
z dosc sztywnego materialu (ale material jest pojedynczy - nie ma zadnej
drugiej wartwy od srodka, wiec jesli cos sie np. rozleje, to raczej
przemoknie...), najwieksza ma (chyba wyjmowana?...) wkladke usztywniajaca na
dno (z moich obserwacji wynika, ze mozna te torby przeprać).
Mozna sie delikatnie przyczepic do jakosci (w niektorych miejscach szwy sa
troche krzywe, widac to zwlaszcza na laczeniach czerwonego materialu z tymi
malymi brazowymi elementami), ale generalnie powinny troche wytrzymac. Nie
widzialam "na zywo" tej najmniejszej, ale sadzac po rozmiarze sredniej, to
najmniejsza musi byc faktycznie bardzo mala....
U nas na zdjeciu tez wygladaja rewelacyjnie - w rzeczywistosci material jest
cienszy IMHO, niz wynikaloby ze zrobionego zdjecia...
Wszystko powyzej sie zgadza pod warunkiem, ze mowimy o takich samych
torebkach... ;-)
--
Magda, z pozdrowieniami
FAQ grupy: http://uroda.imhbl.net/pru-faq.html
Archiwum: http://www.google.com/advanced_group_search?hl=pl
|