Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!.POSTED!not-for-mail
From: zażółcony <r...@c...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Z dedykacją dla XL - Adoptuj polskie dzieci!
Date: Mon, 21 Nov 2011 08:12:43 +0100
Organization: ICM, Uniwersytet Warszawski
Lines: 62
Message-ID: <jactld$srl$1@news.icm.edu.pl>
References: <j9bc6r$n22$1@news.onet.pl> <ja1etf$l6$1@inews.gazeta.pl>
<ja1f5t$1ov$15@node2.news.atman.pl> <ja1fab$1m7$1@inews.gazeta.pl>
<ja1fjm$1ov$16@node2.news.atman.pl> <ja1fni$2m0$1@inews.gazeta.pl>
<ja1g1a$mf2$1@news.icm.edu.pl>
<1n4oi72a13bsa$.1tgwzqib1l29l$.dlg@40tude.net>
<ja3hmd$9mi$1@news.icm.edu.pl>
<1...@4...net>
<ja3sk6$4v0$1@news.icm.edu.pl> <6...@4...net>
<ja3uv8$ni3$1@news.onet.pl> <vbea84hj441g.uabv4wrimv55$.dlg@40tude.net>
<ja438o$f8g$3@news.icm.edu.pl>
<1...@4...net>
<ja45p2$5tb$1@news.icm.edu.pl> <k...@4...net>
<ja9jh2$tls$1@news.icm.edu.pl>
<akj0koao2lpd$.1g298twv2re02.dlg@40tude.net>
<jac7k4$ggr$1@news.icm.edu.pl>
<100or4grh9uxm$.10vt4h3y3cds7$.dlg@40tude.net>
NNTP-Posting-Host: host-81-190-110-104.gdynia.mm.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.icm.edu.pl 1321859565 29557 81.190.110.104 (21 Nov 2011 07:12:45 GMT)
X-Complaints-To: u...@n...icm.edu.pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 21 Nov 2011 07:12:45 +0000 (UTC)
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows NT 6.1; WOW64; rv:8.0) Gecko/20111105
Thunderbird/8.0
In-Reply-To: <100or4grh9uxm$.10vt4h3y3cds7$.dlg@40tude.net>
X-Antivirus: avast! (VPS 111120-1, 2011-11-20), Outbound message
X-Antivirus-Status: Clean
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:614971
Ukryj nagłówki
W dniu 2011-11-21 02:07, Ikselka pisze:
> Dnia Mon, 21 Nov 2011 01:56:30 +0100, zażółcony napisał(a):
>
>> Wiesz co ? A pójdźmy na całość. Załóżmy, że po prostu jej
>> się to wtedy podobało. Że oto np. obudziło się w niej coś,
>> czego wcześniej nie znała i podążyła za tym.
>
> Tak, to jest bardzo prawdopodobne i typowe dla wieku, mniej więcej o tym
> pisałam przed chwilą.
>
>> Źle zaczęła
>> to kojarzyć dopiero po którymś razie, kiedy ksiądz powiedział
>> 'dosyć' i z powodów nie bardzo zrozumiałych dla młodej dziewczyny -
>> nagle zaprzestał kontaktów. Poczuła się odrzucona.
>
>
> Nie wiesz, dlaczego i jak się zakończyły te spotkania.
> Mnie interesuje, dlaczego się POWTARZAŁY, skoro dziewczyna wyraźnie
> knąbrna, czyli ewidentnie zdolna do oporu.
Tylko po co Cię to interesuje ? Po co poświęcasz temu tyle energi,
priorytetowo - np. zamiast podrążyć temat "Czy udało się tego księdza
przepuścić przez magiel sądów ? A dlaczego się nie udało ?"
Ale dajmy na to, że:
1. "Wyraźna krnąbrność" kobiety dojrzałej może się zupełnie nie
przekładać na krnąbrność w wieku dziecięcym. Może być np. wynikiem
żmudnych działań terapeutycznych, na których pacjentka odbudowywała
swoje 'JA'. Możesz to uznać za objaw wypracowanej w pocie czoła,
niedoskonałej asertywności. Czy może tak być ?
2. A jeszcze bardziej uszczegóławiając: wyobraź sobie dla przykładu
dziewczynę, która wychowywana jest przez samotną matkę, czyli
bez ojca, u której już na dzień dobry mężczyzna jest postacią
bardziej mityczną niż rzeczywistą. Do tego masz matkę, która
nie dając rady własnym problemom, jest np. tzw. matką nadmiernie
kontrolująca (chociaż nawet nie musi). Chcąc chronić córkę przed
błędami młodości (które być może sama popełniła i nie potrafi
sensownie się od nich uwolnić), z różnych przyczyn szczególny
nacisk kładzie na dwa rodzaje komunikatów:
1. Jawny, formułowany wprost: Bezwzględnie słuchaj się mnie,
DZIECKO (na marginesie: DZIECKO, jak Ty się zachowujesz
w towarzystwie ?)
2. Mniej jawny: nie prowokuj mężczyzn !
Świadomość dziewczyny robi z tego takie coś:
1. Nie wolno mi się sprzeciwiać woli dorosłych
2. Jak mężczyzna robi coś nie tak, to to moja wina.
I masz potem sytuację: napastowana przez księdza
dziewczyna reaguje paraliżem, niemocą. Reaguje
wyparciem, dysocjacją. 'To się nie dzieje naprawdę'.
'To się przydarza komuś innemu'.
BTW. Oglądasz 'Bez tajemnic' ? Przypadek Basi Werner
ma sporo elementów z wyżej opisanych.
>> No i co teraz ? Lżej Ci ? Ksiądz niewinny ?
>
>
> Ja się oczywistościami nie zajmuję tutaj - wina księdza jako oczywista mnie
> tutaj nie zajmuje.
... j.w. czyli czym się zajmujesz ? Jaki Twój cel ?
|