Data: 2009-03-09 13:56:35
Temat: Re: Z kuchni :-)
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Mon, 9 Mar 2009 09:48:03 +0100, Qrczak napisał(a):
> W Usenecie Ikselka <i...@g...pl> tak oto plecie:
>>
>> Dnia Sun, 08 Mar 2009 22:42:13 +0100, medea napisał(a):
>>
>>> tren R pisze:
>>>
>>>> ja pamiętam, jak mój ojciec wyrzucił mi pluszowego psa, którego
>>>> ukochałem nad życie.to był mój kurwa pies najmojszy, najpsiejszy i
>>>> najkochańszy.
>>>
>>> Ja miałam takiego pluszowego misia strasznie już wyświechtanego, którego
>>> dodatkowo owijałam wysłużonym kocykiem i zabierałam wszędzie ze sobą,
>>> czego moja mama nie mogła zwalczyć mimo usilnych prób. Aż do około 5.
>>> roku życia. Nie pamiętam, jak się z nim rozstałam.
>>>
>>> Ewa
>>
>> Pewnie "uciekł", jak chomik mojej córki, kiedy zmuszony był zdechnąć...
>
> Zabrakło mięsa do pasztetu?
>
Ty widziałaś kiedyś chomika?
|