Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Z pozdrowieniami dla nowego papy Re: Z pozdrowieniami dla nowego papy

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Z pozdrowieniami dla nowego papy

« poprzedni post
Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!newsfeed.tpinternet.pl!
nemesis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "jbaskab" <j...@o...wywal.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Z pozdrowieniami dla nowego papy
Date: Fri, 22 Apr 2005 10:56:10 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 180
Message-ID: <d4aea7$r6a$1@nemesis.news.tpi.pl>
References: <d43cig$g9o$1@inews.gazeta.pl> <d43spa$b6l$1@nemesis.news.tpi.pl>
<d44tbt$eju$1@inews.gazeta.pl> <d454i1$cam$1@nemesis.news.tpi.pl>
<d459ec$blf$1@inews.gazeta.pl> <d45i64$m7$1@nemesis.news.tpi.pl>
<d45ncv$nm4$1@inews.gazeta.pl> <d469d1$hhl$2@nemesis.news.tpi.pl>
<d46ivs$a62$1@inews.gazeta.pl> <d47p4j$i5n$1@nemesis.news.tpi.pl>
<d48nra$b4m$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: dzc186.neoplus.adsl.tpnet.pl
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1114160264 27850 83.22.140.186 (22 Apr 2005 08:57:44
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 22 Apr 2005 08:57:44 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1106
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1106
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:317900
Ukryj nagłówki


Użytkownik "Przemysław Dębski" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:d48nra$b4m$1@inews.gazeta.pl...

no zadałeś mi lekturkę....

> :)) Cały czas staram Ci się powiedziedzieć, że żaden pogląd nie jest
> obiektywną prawdą. Obiektywne może być tylko istnienie samo
> w sobie. Zawartość pudełka istnieje - niezależnie od tego czy nazwiemy ją
> sokiem pomarańczowym czy też substancją z zawartością E230 ... czy tez
> zawartością pudełka :) Natomiast pojęcie "sok pomarańczowy" - obiektywne
już
> nie jest, bo istnieje wiele alternatywnych pojęć określających zawartość
> kartonika. Pojęcia dlatego nie są obiektywne, gdyż z założenia nie mogą
> oddać wszystkich punktów widzenia. Dla konsumenta ważne jest że w pudełku
> jest sok pomarańczowy, dla chemika ważna jest zawartość E230 w pudełku a
dla
> kogoś innego zawartość pudełka jest towarem o określonej wartości w PLN.
> Obiektywne jest tylko istnienie. Obiektywnie coś istnieje w pudełku, ale
> nazywając to coś zawężamy się tylko do interesujących nas cech - to już
nie
> jest obiektywne.

Hmmm...tylko czy ja cos mówiłam że jakikolwiek poglad jest obiektywną
prawdą? Wydawało mi się, że raczej twierdzilam coś przeciwnego. Z tym, że
miedzy "istnieniem" a "istnieniem" są pewne róznice. W kartonie, w którym
nie wiadomo co jest, może być E230, które, dajmy na to, jest trucizną lub
sok pomarańczowy. W tym momencie nie idzie już o subiektywne pojecia.
Pytanie jest "co jest w kartonie" i jakbyśmy to nie nazwali, to E230 jest
czymś innym niż sok pomarańczowy. Nie chodzi o nazwy, własności czy cechy
tej samej rzeczy ale chodzi o dwie rózne rzeczy. Wezmę do ust E230 i sie
otruję a spróbuje soku pomarańczowego i przezyję. Mogę to nazwać w
jakikolwiek sposób, brać pod uwagę różne cechy, ale ciagle to nie jest to
samo. Czy jest to to samo?
Na razie zrozumiałam, że Ty mi mówisz tak: biore do reki jakiś przedmiot,
nazwywam go tak i tak i każda nazwa, próba pojecia, jest subiektywną
półprawdą bo go ogranicza do mojego wyobrażenia.
A w moim przykładzie odniosłam sie do przypadku gdy mamy do czynienia z
dwoma różnymi przedmiotami. Moze nie mogę powiedzieć czym one są, ale chyba
moge stwierdzić, że nie są tym samym?

Weźmy naprzykład przedmiot zwany zapalniczką. Każdy głupi
> wie, że zapalniczka służy do przypalania np. papierosów. :) Ale zaraz,
> niektórzy uzywają zapalniczek równiez do otwierania butelek z piwem. Więc
w
> zasadzie czym jest ten przedmiot, jest zapalniczką czy otwieraczem ? Znów.
> Tak naprawdę o tym przedmiocie obiektywnie powiedzieć możemy, że istnieje,
> że jest - i nic więcej. Jeśli przedmiot tan nazwiemy zapalniczką, to
będzie
> to nieobiektywne/niepełne ponieważ możemy tego przedmiotu użyć jako
> otwieracza. I teraz. Chyba nie dokońca przemyślałaś swoje słowa "Ja bede
> wierzyła że to jest sok pomarańczowy, Ty że E230. Nasza wiara będzie
> jednakowa- ani lepsza ani gorsza jedna od drugiej - ale, jak logika
> wskazuje, tylko jedna z nich może być prawdziwa. Lub żadna.". Gdzie tu
> logika ? Prawda obiektywna czyli rzeczywistość poprostu istnieje,
> określenie/nazwanie jakiegoś fragmentu rzeczywistości to tylko półprawda -
> czyli g-prawda.

nadal nie potrafię dostrzec nielogiczności. Przy założeniu że E230 jest
obiektywnie czymś innym niż sok pomarańczowy.


Jeżli stworzymy relację przedmiot - jego przeznaczenie, to
> ten sam przedmiot raz nazwiemy zapalniczką a raz otwieraczem. Ale jeżeli
> będziemy chcieli stworzyć ogólną funkcję z tej relacji czyli przedmiot +
> wszystkie możliwe zastosowania - czyli będziemy chcieli sobie
> poobiektywizować :) to okaże się, że nijak nie jesteśmy w stanie nazwać
tego
> przedmiotu.

Ciagle nie rozumiem. Przecież nie problem w nazwaniu, przypisaniu czegoś do
czegoś, tylko w tym że leżaca przde mną kartka papieru jest czymś innym niż
stojaca przede mną świeca i leżący pilot..
Niezaleznie od przeznaczenia, relacji i nazwy. Niezaleznie od tego czy to
co bede trzymac w reku nazwe ołówkiem, patykiem, miotłą czy lunetą to bedzie
to coś różnego od mojego palca. To obiektywnie mogę chyba stwierdzić?

Powiedz mi czy w kontekście powyższego wogóle można mówić o bogu
> ? Jeśliby spytać katolika co rozumie pod pojęciem bóg, to zapewne
zdefinuje
> boga używając jakiegoś innego pojęcia, np. miłości. A jeśliby go spytać
skąd
> to wie, to zapewne odpowie że z biblii :) A jesliby go spytać, skąd wie że
> tak rzeczywiście jest to odpowie, że wynika to z tego, że on w to wierzy
:)
> Czy można powiedzieć coś obiektywnego o bogu ? W szczególności czy można
> powiedzieć, że bóg ma charakter osobowy ?

Jak widać z moich powyzszych odpowiedzi, chyba nie bardzo wiem o co Ci
chodzi.
Bóg....on dla nie ma definicji..."Jestem, który jestem" to jakaś definicja?-
a dla mnie to własnie najdoskonalsze okreslenie niewiadomego. I nie jest
abstrakcyjnym pojęciem. Miłość może być pojęciem. On jest bytem. Co mi o tym
mówi?
Poczucie Boga, wiara, Biblia, objawienia, cuda, które są zwykłymi zbiegami
przypadków i przypadki które są zwykłymi cudami....A że nie jest to
obiektywne? A jak czucie może być obiektywne?
Nie bedę o Nim pisać. Dlatego tez nie odpisałam Ci, mimo, że obiecałam, na
post o modlitwie. Własnie dlatego, że to są tylko słowa, pojęcia,
określenia. Nie mozna komuś przekazać wiary i tego, czym On jest.

Czy jestesmy w stanie cokolwiek _poznać_ "obiektywnie"?

> "Bóg, według Autora, powinien być widziany jako rzeczywistość kosmiczna,
> nieokreślona i wszechobecna. Ignoruje się charakter osobowy Boga, a
> praktycznie się go zaprzecza.". Tylko ciekawe gdzie nasz kolega R. znalazł
> wytyczne AdM pt."jak ma być widziany bóg" - ja nie znalazłem. Szkoda, że
> zapomniał uzasadnić swoich wniosków ... na szczęście nie zapomniał ostrzec
> wiernych jak bardzo są niebezpieczne :)
> "- dla Autora Jezus jest tylko mistrzem na równi z innymi.Nie jest on
uznany
> jako Syn Boży, lecz jako ten, który poucza, że wszyscy ludzie są dziećmi
> Bożymi"
>
> Naprawdę, w pismach AdM nie chodzi o to czy Jezus był bogiem czy
> człowiekiem. To są wnioski kolegi R. Wszystko o czym pisał AdM - dotyczyło
> uświadomnienia sobie klasycznego "wiem że nic nie wiem", że przeszkodą do
> poznania boga jest własne wyobrażenie o nim. Jesli przedmiot traktujesz
jako
> zapalniczkę to jest to dużą przeszkodą aby wpaść na to, że tego przedmiotu
> można również użyć do otwierania butelek. Kolega R. celowo sprowadza pisma
> AdM do zbioru pojęć z którymi dyskutuje - bo tylko w tym wymiarze da się z
> tym dyskutować ... ale pal diabli z tym to pikuś. R. dyskutuje z własnymi
> wnioskami jakie wyciągnął z pism AdM. Zauważ zakłamanie - jeżeli istnieją
> rózne poglądy na daną kwestię - to żaden z nich nie może być obiektywnym,
z racji istnienia innego !

A mógłbyś przyjąć taką tezę- jeżeli R doszedł do takich a nie innych
wniosków po przeczytaniu de mello- to do takich samych wniosków jak on mogą
dojść i inni? Wniosków, które może są wg Ciebie sa nieuprawnione, ale jak
sam pisałeś - AdM interpretacji ponoć nie narzuca. Wniosków, które wg R.
są sprzeczne z nauczaniem KK? Wniosków, które podważają Biblię jako źródło
poznania i objawienia? Jak pisałam- AdM był jezuitą, czyli człowiekiem
Kościoła i w jego imieniu nauczał.

>
> Czy mówiąc, że między innymi biblia jest przeszkodą w poznaniu boga
podważa
> jej wartość ? To może inaczej. Czy można poznać boga czytając biblię ?
> Oznaczałoby to, że bóg jest najzwyczajniej w świecie zdefiniowany
całkowicie
> poprzez słowa zawarte w biblii. To jak Asiu, czy bóg w rozumieniu KK
> istnieje w rzeczywistości czy jest tylko wytworem beletrystyki - z której
> czytania powstaje jako taki obraz w wyobraźni - którego wytworu następnie
> trzeba bronić dekretami ?

A czy teraz Ty nie ograniczasz Boga mówiąc w jaki sposób ma działać i w
jaki sposób ma sie dać poznać? Nie dasz rady przyjąć że On mógł się chcieć
się dać poznać w ten czy inny sposób? Przez Objawienia biblijne, Staro i
Nowotestamentowe?
Bóg biblijny NIE jest tam zdefiniowany czy ograniczony. Pokazał tylko to co
chciał nam pokazać.
Różne ujęcie Boga- czy twoje dopuszcza mozliwość Jego ingerencji? Czy
wiedząc, że nic nie wiesz, wiesz, że taki Bóg nie istnieje w rzeczywistości?
Nie wiem, ale jak dla mnie to ciagle nie jest spór o to, jak nazwać
zapalniczkę i do czego ona służy, ale spór o obiektywne istnienie
zapalniczki.

I nie bronić dekretami - dla mnie to ciagle jest to tylko wyrażenie
stosunku.

> > Stosunek jednego do drugiego (tzn to jak KK odnosi sie do de Mello)
> > oczywiście wynika z wartosciowania (oceny). Natomiast stosunek jednego
do
> > drugiego rozumiany jako związek jednego z drugim, nie musi polegać na
> > wartościowaniu, a opiera sie na porównaniu założeń.
> > Dotarło?;)
>
> echhhh .... stosunek zapalniczki do otwieracza :( Nie nie dotarło.

coś chyba dotarło, ale mówiąc szczerze, nie jestem pewna co:)

Aska







 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
22.04 jbaskab
22.04 jbaskab
22.04 jbaskab
22.04 Jesus
22.04 Jesus
22.04 Przemysław Dębski
23.04 jbaskab
23.04 jbaskab
23.04 jbaskab
23.04 Przemysław Dębski
23.04 Jesus
24.04 jbaskab
24.04 jbaskab
25.04 Redart
25.04 zielsko
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja
Ucieczka z Ravensbruck - komentarz
I pod drzwiami staną i nocą kolbami w drzwi załomocą
Jesttukto?
?
Comprehensive Protection Guide with IObit Malware Fighter Pro 11.3.0.1346 Multilingual
Advanced SystemCare Pro 17.5.0.255: Ultimate Performance Optimizer
IObit Uninstaller Pro 13.6.0.5 Multilingual Review and Tutorial
"Prawdziwy" mężczyzna.
Senet parts 1-3
NOWY: 2025-12-07 Algorytmy - komentarz [po lekturze ks.]
"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Reżim Talibów w Afganistanie zakazał kobietom: pracy w większości zawodów, studiowania, nauki w szkołach średnich i podstawowych!!!
Edukuję się jak używać Thunderbirda
NOWY: 2025-09-29 Alg., Strukt. Danych i Tech. Prog. - komentarz.pdf
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Tak działa edukacja Putina. Już przedszkolaki śpiewają, że są gotowe skonać w boju
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Zbrodnia 3 Maja
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem