Data: 2002-04-19 17:24:44
Temat: Re: ZDRADA - pytanie do kobiet...
Od: "Anna Izabela" <a...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=> napisał w wiadomości
news:a9pjh1$81o$2@news.tpi.pl...
> > PYTANIE: ktora sytuacje bylabys w stanie z _mniejszym_
> > _trudem_ zaakceptowac w zwiazku: 1 czy 2?
>
> Moja ukochana uwaza ze samo zaduzenie sie w jakiejs
> 'dupencji' to nie bylby dla niej problem tak powazny jak
> 'skok w bok'. Sprawdzone. :]
> Kiedys tez od pewnej kobiety uslyszalem cos takiego:
> '... jesli kiedys zakochasz sie w innej i odejdziesz, to
> trudno, jakos to z trudem przeboleje, ale jesli zdradzisz
> mnie (fizycznie) przy tym to pamietaj ze to tak jakbys
> pokroil mi serce i rzucil w bloto... dlatego prosze cie,
> jesli bedziesz musial to rob tak aby mnie nie zdradzic
> (fizycznie)...'.
> O innych wypowiedziach nie wspomne: kobiety ktore
> spotykalem zgodnie stawialy problem zdrady fizycznej,
> nie mowiac nic nt zdrady emocjonalnej.
Dziwne kobiety spotykałeś... ;-OOO
--
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Anna Izabela /anarchistka, feministka, czarownica, małpa /
a...@g...pl GG 1742471 ICQ 136279723
* kto rano wstaje, ten się w piekle poniewiera *
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
|