Użytkownik "Zielona"
> Użytkownik Sarna

> Hilary jest politykiem jak jej mąż. Buduje swoją karierę i dba o
> własny wizerunek w mediach.
[ciach...]

Zielona tutaj bardzo trafnie odpowiedziała na postawione pytanie. Nie
uważasz? IMO szukaj przykładów Tobie bliższych, a nie takich historycznych.
Nie za wysokie progi ...?

> To nie jest odpowiedz na pytanie czy Hillary tez zalicza sie do osob
> zakompleksionych,malo pewnych siebie ..itd..

Wiesz nie znamy osobistych rozsterek takich osób, a kompleksy ma każdy :|
Ona dokonała wyboru.
Kariera bez męża w USA czy byłaby możliwa? On bez niej i ona bez niego?
Nigdy nie wiadomo
co decyduje o takich wyborach.

> To było w kontekście "itd." Masoneczki, w której zawarła się przez
> przypadek wymieniona przez Ciebie Hilary Clinton.

No proszę Zielona doskonale zrozumiała moje intencje w liście, choć ja nie
twierdzę autorytarnie,
że mam rację. Pisałam każdy jest inny i każda sytuacja jest inna - "diabeł
tkwi w szczegółach"
Tylko zostawiłam otwarty problem do dyskusji i trach ucinasz krytyką
odpowiedź Zielonej.

> > Zreszta to bylo pytanie do Masoneczki,czyzbys i Ty podzielala jej
> zdanie??

Ależ odpowiadam i każdy może pisać to forum dyskusyjne i nie jest istotne
kto był adresatem Twojego pytania. jakbym nie odpisała miałabym wroga
internetowego hihi


--
Pozdrawiam
Anna
m...@p...onet.pl