Użytkownik "Zielona"

> Owszem, jestem w stanie się zgodzic z pogladami Masoneczki.
> A poza tym, przepraszam, nie widziałam, że to dyskusja zamknięta, nie
> odezwałabym się ;o>

Ja bardzo dziekuję Tobie za podjęcie dyskusji podczas mojej nieobecności
zwłaszcza, że temat jest otwarty dla wszystkich użytkowników czynnych i
biernych (niepiszących) ;) Zrozumiałaś mój list doskonale, przecież nikt nie
wie co siedzi w środku, choć na zewnątrz jest się pewnym siebie, zdobywa się
karierę, sławę, charyzmę, buduje zaufanie ...
Moje przypuszczenia spotkały się ze słowem bzdura.
Jaka merytoryczna dyskusja, że boki zrywać ;)))
Może jestem kolejny arcybłaznem hihi
--
Pozdrawiam
Anna
m...@p...onet.pl