Data: 2004-04-20 18:48:11
Temat: Re: ZÓŁTA MAGNOLIA
Od: "ao" <s...@N...atomnet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Grzegorz Sapijaszko" <g...@s...net> napisał w
wiadomości news:m2pta38xta.fsf@sapijaszko.net...
> "T.W." <t...@w...pl> writes:
>
> > (również z cichutkim marzeniem o magnolii Siebolda)
>
> Ty też? To witaj w klubie. :-)
>
> Tak na marginesie zupełnie: po ostatniej jesieni jestem dość
> sceptycznie nastawiony do sadzenie drzew/krzewów z doniczek późnym
> latem/jesienią. Sypią doń tyle osmocote/innego badziewia, że to co
> prawda zielone jest i bujne nad wyraz, ale co z tego, skoro zimy nie
> przetrzymuje...
>
Takie sa uboczne skutki przemyslowej produkcji roslin, ktore maja ladnie
wygladac do konca sezonu, a potem po przetrzymaniu pod oslonami podpedzone
maja byc ladne i dobrze sie sprzedawac juz wczesna wiosna zanim snieg do
reszty stopnieje. To takze jest jeden z powodow, ze krzewy wole kupowac u
malych szkolkarzy, ktorzy jeszcze nie maja przemyslowych linii produkcyjnych
i sami sprzedaja swoj towar.
Pozdrawiam
Andrzej Opejda
http://www.arboretum.pl
http://www.sieciogrod.com
|