Użytkownik "Marek" napisał w wiadomości
> Od pewnego czasu obserwuję wyczyny tzw lekarzy orzeczników w procedurze
> likwidacji rent. [...] sam mam stałą II
[ciach]
>Czy ZUS weryfikuje (czyli zabiera wszystkim którzy nie
> ukończyli 99 roku życia) takie renty ?
> Marek

Witam rowniez,
nie bede sie wypowiadala w tej kwestii jako autorytet bo nim nie jestem.
Moge sie tylko podzielic obserwacja jak tez informacjami z pewnej
instutucji, ktora pomaga ON.

Okazuje sie , ze przychodza do nich dosc czesto osoby (np. w poszukiwaniu
pracy), ktore sa prawie od urodzenia ON, w wiekszosci ze stalymi rentami do
tej pory. Niestety reforma spowodowala ze sa one weryfikowane i np. osoba
niewidoma prawie od urodzenia, majaca kiedys jeszcze jakas szanse pracy w
ZPCh, ale teraz to juz gorzej (wiadomo jak jest :-/ ), ma aktualnie orzekana
zdolnosc do pracy i przyznawana najnizsza z instniejacych rente i to na czas
okreslony. Jakby jakims cudownym sposobem mogl tej osobie wrocic wzrok (o
"cudownych uzdrowieniach" w ZUS byl juz zreszta watek na tej grupie).

Jak bedzie w Twojej sytuacji trudno przewidziec. Sama jednak sie ostanio
przekonalam, ze lekarze leczacy pisze jedno, a "orzecznik" sie tym wcale nie
przejmuje i wypisuje swoje. Czyli zwyczajnie mowiac - "chca nas wziasc
glodem" ????? Bo jak inaczejmozna potraktowac fakt, ze lekarz stwierdza
pogorszenie stanu zdrowia, poparte wypisami ze szpitali, a "orzecznik" swoja
decyzja stwierdz polepszenie stanu zdrowia i przyznaje nizsza rente. A
wiadomo, ze inflacja to jedna, ale ceny lekarstw i zycia codziennego to
druga "szpileczka" do naszego "zagłodzenia" nas na smier. :((

Pozdrawiam
Lev-al