W dniu 24/05/2020 o 14:17, sylwester balkanski pisze:
> Am 24.05.20 um 13:52 schrieb gazebo:
>> W dniu 24/05/2020 o 12:32, gazebo pisze:
>>>>
>>> ze pojawienie sie polskich policjantow na polskich ulicach z
>>> naszywkami prywatnej organizacji Black Water, amerykanskich
>>> najemnikow jak sadze, sprowadza sie do tego co kiedys postulowal ruch
>>> JKM, wszystko trzeba sprywatyzowac, kapitalizm rulez, a miejsce
>>> Robocopa nalezy do preszlosci, sa lepsze oprogramowania, ogromne
>>> fortuny, ktore decyduja, w Polsce policja robi jak chce, pamietam
>>> jeszcze jak wzywano do rozejscia sie, teraz jeb i po sprawie, gaz
>>> cokolwiek, a jak kiedys darto mordy, ze Rosjanie w w pewnym teatrze
>>> rozbili w proch terrorystow, moze by ich tak ktos teraz przeprosil
>>>
>> w Chinach sa toalety gdzie papier jest wydzialany po zdjeciu twojej
>> fotografii, to chyba jest najbardziej bolesne, to, ze nie masz
>> internetu, to znaczy masz, ale tylko chinski, wg mnie intranet, nie
>> lubie pisac, to juz mala rzecz, kawa zawsze byla wazniejsza, kontrola
>> obejmuje praktycznie wszystko, stad bedac niedobrym obywatelem nie
>> dostaniesz kredytu, jak sie nie poprawisz to nie polecisz samolotem,
>> pozniej pociagiem, systemy rozpoznawania twarzy sa doprawdy znakomite,
>> jak to napisal Pratchett, obys zyl w ciekawych czasach, ponapisywalem
>> sie do najblizszej epidemii, dziekuje za uwage :]
>>
>>
>> szkoda tylko, ze wprowadzajac restrykcje roznymi dekretami wobec
>> obywateli nikt pozniej tego nie zdejmuje, zawodna pamiec?
>>
>> dlatego m.in. nie wprowadzono stanu wyjatkowego w Polsce, trzeba by
>> bylo oddac to co nasze
>>
>
> Robi sie niedobrze albo ciekawie, zalezy z ktorej strony sie patrzy. W
> PL uzywaja epidemii do brania ludzi za twarz i straszenia (vide
> dziesiatki idiotycznych i niby chaotycznych zarzadzen), zeby nie
> podskakiwali, jak sie wszystko zacznie pierniczyc.
> Ruski czlowiek jest przyzwyczajony do nieszczesc i spiskow zlych sil.
> Moze tez spieprzyc z tej demokratury, ale czy Polak tez taki jest, that
> is the question?
> W domu namawiano mnie do wyprawy do Chin. Ogladalem tez fajne reportaze,
> ale jak sobie przestudiowalem przepisy wizowe, to postanowilem pandy
> ogladac na miejscu. Do Berlina blizej i taniej.
>
> Btw. Lubie spiski i konspiracjonistow, wariaci i inne oszolomy rowniez
> mnie bawia, ale chodzi o niveau, mocium panie. Nawet od Ericha von
> Dänikena dostalem dedykacje.
pojedz i sprawdz, turysci to inny gatunek

--
gazebo