Data: 2004-03-28 17:10:39
Temat: Re: Za szybko sie obwiniam ??
Od: "lunia" <a...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "shadowofdarknes" <s...@w...pl> napisał:
> Wiele razy mam takie wrażenie jak bym wszystko spieprzyl. Choć tak na
prawdę
> to odemnie nic nie zależy.
pewnosc siebie w pomieszaniu z perfekcja czasami tworzy taka oto mieszanke
wybuchowa :)
>Pomyśl sobie jak byś miał wrażenie że umiesz cos,
> a Ci nie wychodzi. Efekt jest miażdżący :/.
mowie Ci - odrobina skromnosci; wiara w siebie, ale tez poczucie, ze nie
jestes najlepszy, ze jestes tylko czlowiekiem i Tobie tez moze czasami cos
sie nie udac (a nawet bardzo czesto).
>Przejście w ciągu kilku sekund
> ze stanu w którym czujesz że zaraz złapiesz Boga za nogi w uczucie
> bezsilności i poniżenia...
przed kim ponizenia ? przed soba, czy przed ludzmi ?
> Albo jak z kimś rozmawiam i rozmowa sie nie " klei " to mam wrażenie że
> jestem beznadziejny i wogóle że to moja wina. Jak gdyby wszystkie
> nieszczęścia były moją winą...
daj spokoj :)) (jak to ja zwyklam mowic) przeciez w rozmowie uczestnicza 2
osoby (albo i wiecej:), wiec tutaj wina rozklada sie na 2 (albo wiecej :P).
> Może za szybko sie obwiniam ??
nie, Ty po prostu ciagle znajdujesz sobie problemy :). nie mysl tak ciagle
nad soba, pomysl o innych. pomysl jakie ludzie maja problemy, a jakie Ty i
zobaczysz - Twoje to pestka w porownaniu do reszty.
> Proszę o odpowiedz, wskazówkę lub coś co pomoże mi wyjść z kryzysu ...
znowu kryzys ? ajajaj, wyjdzie sloneczko i od razu zapomnisz o problemach :)
pozdrawiam
ŁuNiA:o)
|