Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Żąbek - leczenie kanałowe

Grupy

Szukaj w grupach

 

Żąbek - leczenie kanałowe

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 7


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-06-05 11:26:44

Temat: Żąbek - leczenie kanałowe
Od: "Zbyszek" <z...@W...o2.pl> szukaj wiadomości tego autora

witam,
prosze o prade.
Ponieważ bolał mnie żąb (ćmił) udałem się do stomatologa. Pani doktor szybko
stweirdziła, że to może być górna 7, otworzyła zęba "bo inaczej nie zobaczę"
i zaordynowała leczenie kanałowe. Następnie zatruła zęba, stwierdzając, że
gdyby bolał, mogę wydłubać opatrunek z trucizną. Nie zakładała jakiegoś
fleczera.
Poczytałem trochę o tym, czy jest leczenie kanałowe, i zacząłem wątpić : czy
diagnoza jest słuszna ? Czy nie powinno być RTG ? Czy trafiłem w dobre ręce
?

ZByszek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2004-06-05 14:42:41

Temat: Re: Żąbek - leczenie kanałowe
Od: "pamana" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


> Ponieważ bolał mnie żąb (ćmił) udałem się do stomatologa. Pani doktor
szybko
> stweirdziła, że to może być górna 7, otworzyła zęba "bo inaczej nie
zobaczę"
> i zaordynowała leczenie kanałowe.

nie znam sie na tym ale mam wrażenie ze dentysci wszytskim zalecaja
leczenia kanałowe i gdy nie chce im sie robic niczego innego a kase
wyciagaja .
szczerze mówiąc mi tez tak powiedziala pani z prywtnego gabinetu ale ja
wole wyrwac te zeby niz nabijac jej kabze ,a ząb i tak bedzie trzeba usunac
za jakis czas.
p.>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2004-06-05 17:58:33

Temat: Re: Żąbek - leczenie kanałowe
Od: ">>Darko<<" <z...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> szczerze mówiąc mi tez tak powiedziala pani z prywtnego gabinetu ale ja
> wole wyrwac te zeby niz nabijac jej kabze ,a ząb i tak bedzie trzeba
usunac
> za jakis czas.
> p.>


niby dlaczego trzeba będzie go wyrwać?
jeżeli będzie dokładnie zrobiony to z takim zębem można i dwadzieścia lat
chodzić.
Ja naprzykład mam już takiego zęba 22 lata i wcale nie muszę go wyrywać


>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2004-06-05 20:31:41

Temat: Re: Żąbek - leczenie kanałowe
Od: "Szanna" <n...@h...com> szukaj wiadomości tego autora

. Pani doktor szybko
> stweirdziła, że to może być górna 7, otworzyła zęba "bo inaczej nie
zobaczę"
> i zaordynowała leczenie kanałowe.
Dzisiaj mialam to samo...

Następnie zatruła zęba, stwierdzając, że
> gdyby bolał, mogę wydłubać opatrunek z trucizną. Nie zakładała jakiegoś
> fleczera.

Identycznie - wydlubac agrafka lub pilniczkiem - igla za miekka

Czy nie powinno być RTG ? Czy trafiłem w dobre ręce

Zanim rozborowala zrobila rtg. Nastepnie po oczyszczeniu kanalow
wlozyla do nich te metalowe " wyciory" i ponownie z nimi
zrobila rtg aby zobaczyc czy doszly do konca.
Mam wrazenie, ze wiedziala co robi.

Pozdrawiam
Szanna z niesmakiem w ustach


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2004-06-06 05:54:54

Temat: Re: Żąbek - leczenie kanałowe
Od: "Adam" <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości: c9sm3q$s2u$...@n...dialog.net.pl ,
której nadawcą było pamana <p...@w...pl> zostało napisane:


> ale ja wole wyrwac te zeby niz nabijac jej kabze ,a ząb i tak bedzie
> trzeba usunac za jakis czas.

tak, a zamiast isc na operacje podetnij sobie zyl - bo niby dlaczego masz
dac zarobic chirurgom?
jak slysze takie teksty to robi mi sie niedobrze. dlaczego? bo zaraz po tym
jak jakis lekarz nie przeprowadzi na czas leczenia kanalowego na pl.sci.med.
zostaje natychmiast zrownany z błotem 'bo dlaczego on sie wczesniej na to
nie zdecydowal???'.
oczywiscie twoje zęby są twoją własnością, i jak tylko znajdziesz kogos kto
ci je wszystkie usunie to mozesz to zrobic. ale posadzenie kogos kto chce ci
pomóc o patrzenie tylko na grubosc swojego portfela jest IMO
ża-ło-sne.

--
milego dnia
adam, gg# 402495


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2004-06-07 21:35:30

Temat: Re: Żąbek - leczenie kanałowe
Od: "Piotr Mendel" <p...@x...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora


> Ponieważ bolał mnie żąb (ćmił) udałem się do stomatologa. Pani doktor
szybko
> stweirdziła, że to może być górna 7, otworzyła zęba "bo inaczej nie
zobaczę"
> i zaordynowała leczenie kanałowe. Następnie zatruła zęba, stwierdzając, że
> gdyby bolał, mogę wydłubać opatrunek z trucizną. Nie zakładała jakiegoś
> fleczera.
> Poczytałem trochę o tym, czy jest leczenie kanałowe, i zacząłem wątpić :
czy
> diagnoza jest słuszna ? Czy nie powinno być RTG ? Czy trafiłem w dobre
ręce

jeśli widać gołym okiem że ząb się kwalifikuje to do diagnozy nie musi być
RTG niezbędne. Do leczenia jest potrzebne. Oczywiście można leczyć kanały
różnymi technikami. Bez zdjęć i bez wielu potrzebnych rzeczy też. Jednak na
podstawie takiego opisu sytuacji trudno wyrokować o trafności diagnozy, ale
bardzo możliwe że była słuszna. Leczenie kanałów jest trudną i pracochłonną
procedurą. Nie przypuszczam, żeby ktoś robił je jeśli nie było konieczne.
Trucie zęba to już trochę "historia medycyny". No chyba że to na kasę
chorych.
"Nie zakładała jakiegoś fleczera" to znaczy że z tą "trucizną" na wierzchu
chodzisz? a co masz sobie wydłubać jakby bolało?
Piotr


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2004-06-08 17:42:00

Temat: Re: Żąbek - leczenie kanałowe
Od: "Zbyszek" <z...@W...o2.pl> szukaj wiadomości tego autora

> "Nie zakładała jakiegoś fleczera" to znaczy że z tą "trucizną" na wierzchu
> chodzisz? a co masz sobie wydłubać jakby bolało?

? jasnowidz :-)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Kurcze i żelazo
Bol w penisie
Jak bezbolesnie usunac tluszczaki?
gorączka reumatyczna:(
ciaza

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »