Data: 2007-11-16 17:31:05
Temat: Re: Zabezpieczenie na zime - zeszło na jarzębinę.
Od: Kresowiec <i...@t...de>
Pokaż wszystkie nagłówki
mirzan schrieb:
>
> Wobec tego, trzymam dla Ciebie sadzonki tego jarząbu. Trzeba wymyślić jak
> dostrarczyć, najlepiej pod koniec zimy, albo teraz.
Moze jak bede jechal bez zbednego bagazu, czyli Zony z tona ubran i
kosmetykow, to zajade do Ciebie. Sam jestem ciekaw Twojego ogrodu.
> A odnośnie spraw poruszanych powyżej, mam jedynie słuszny, szowinisttyczny
> pogląd, reszta mnie w ogóle nie obchodzi. Brzmi on:
>
> Najlepsze wina są robione z naszych krajowych owoców, nawet z jabłek.
> Pozdrawiam.Mirzan
>
Moj sasiad, ktory mi albo dostarcza zakupione rosliny albo piekne
butelki na nalewki tak zapala miloscia do polskich nalewek, ze sam chce
miec ogrod i robic takie trunki. Wlasnie wykarczowal jakies bzy i
iglaki, nawiozl ziemi kompostowej, ze w przyszlym roku posadzic pierwsze
rosliny. Kilka razy sprobowal i zapala taka miloscia, ze nawet
dobrowolnie wzia udzial w zbiorce nieszpulki. Win nie lubi ale przepada
za takimi mocnymi trunkami. Cos mi sie zdaje, ze jego zona przestaje
mnie lubic.
Irek
|