Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Zabić Papieża

Grupy

Szukaj w grupach

 

Zabić Papieża

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 90


« poprzedni wątek następny wątek »

21. Data: 2016-06-01 00:17:18

Temat: Re: Zabić Papieża
Od: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 31.05.2016 o 18:20, Kviat pisze:
> W dniu 2016-05-31 o 14:06, Przemysław Dębski pisze:

>> - czyli coś
>> co robisz teraz,
>
> Co niby ja robię?
> Mi wolno (jeszcze :)) odpisać na taki post, na który mam ochotę odpisać.
>
>> tylko z innych pobudek (przy okazji mam nadzieję, że
>> jasno wytłumaczyłem co miałem na myśli z tym "pozwalaniem")
>
> No tak :)
> Jak komuś nie odpisuję, to "pozwalam" pisać :)
>
>>> PISlamiści szykują też listę zakazanych grup? Będą jakieś kary?
>>
>> Nie nakręcaj się tak
>
> Oj... chironem zajechało :)

No, moralizatorstwo się szerzy. Zwłaszcza neofici to lubią.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


22. Data: 2016-06-01 07:57:03

Temat: Re: Zabić Papieża
Od: Przemysław Dębski <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2016-06-01 o 00:17, FEniks pisze:
> W dniu 31.05.2016 o 18:20, Kviat pisze:
>> W dniu 2016-05-31 o 14:06, Przemysław Dębski pisze:
>
>>> - czyli coś
>>> co robisz teraz,
>>
>> Co niby ja robię?
>> Mi wolno (jeszcze :)) odpisać na taki post, na który mam ochotę odpisać.
>>
>>> tylko z innych pobudek (przy okazji mam nadzieję, że
>>> jasno wytłumaczyłem co miałem na myśli z tym "pozwalaniem")
>>
>> No tak :)
>> Jak komuś nie odpisuję, to "pozwalam" pisać :)
>>
>>>> PISlamiści szykują też listę zakazanych grup? Będą jakieś kary?
>>>
>>> Nie nakręcaj się tak
>>
>> Oj... chironem zajechało :)
>
> No, moralizatorstwo się szerzy. Zwłaszcza neofici to lubią.

Kviat poczynił słuszne spostrzeżenie, bo akurat Chiron często tego
tekstu używa. W kontekście całej mojej wypowiedzi, a nie tylko
cytowanych fragmentów, sprawa wygląda tak iż wytłumaczyłem, że co innego
miałem na myśli z "pozwalaniem" niż zostało to odebrane. Dalsze wnioski
oparte na tym odbiorze skwitowałem jw. i chyba każdy oprócz Ciebie
rozumie niedosłowny sens tego zdania który wynika z kontekstu a nie
treści zdania.
Twoja natomiast uwaga wynika z postawy którą od długiego czasu już
prezentujesz (tylko błagam, nie zrozum tego znów dosłownie ;) ) pt.
wyżej srasz niż dupę masz. Co z kolei, jak mi się wydaje wynika z
poczucia ważności własnej osoby, ze względu na staż na grupie.
Charakterystyczne dla tej postawy jest mocne ograniczenie swoich
wypowiedzi do tylko komentowania wypowiedzi innych. Kiedyś Twoja postawa
byłą przeciwna, obecna postawa wykiełkowała tuż po mocnej stłuczce z
cbnetem. A teraz kwitnie :))

Dębska

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


23. Data: 2016-06-01 09:46:04

Temat: Re: Zabić Papieża
Od: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 01.06.2016 o 07:57, Przemysław Dębski pisze:
> W dniu 2016-06-01 o 00:17, FEniks pisze:
>> W dniu 31.05.2016 o 18:20, Kviat pisze:
>>> W dniu 2016-05-31 o 14:06, Przemysław Dębski pisze:
>>
>>>> - czyli coś
>>>> co robisz teraz,
>>>
>>> Co niby ja robię?
>>> Mi wolno (jeszcze :)) odpisać na taki post, na który mam ochotę odpisać.
>>>
>>>> tylko z innych pobudek (przy okazji mam nadzieję, że
>>>> jasno wytłumaczyłem co miałem na myśli z tym "pozwalaniem")
>>>
>>> No tak :)
>>> Jak komuś nie odpisuję, to "pozwalam" pisać :)
>>>
>>>>> PISlamiści szykują też listę zakazanych grup? Będą jakieś kary?
>>>>
>>>> Nie nakręcaj się tak
>>>
>>> Oj... chironem zajechało :)
>>
>> No, moralizatorstwo się szerzy. Zwłaszcza neofici to lubią.
>
> Kviat poczynił słuszne spostrzeżenie, bo akurat Chiron często tego
> tekstu używa.W kontekście całej mojej wypowiedzi, a nie tylko
> cytowanych fragmentów, sprawa wygląda tak iż wytłumaczyłem, że co innego
> miałem na myśli z "pozwalaniem" niż zostało to odebrane. Dalsze wnioski
> oparte na tym odbiorze skwitowałem jw. i chyba każdy oprócz Ciebie
> rozumie niedosłowny sens tego zdania który wynika z kontekstu a nie
> treści zdania.

Nie chodzi przecież o żaden pojedynczy tekst, tylko całość postawy.
M.in. obarczanie kogoś odpowiedzialnością za pisaninę kogoś innego.

> Twoja natomiast uwaga wynika z postawy którą od długiego czasu już
> prezentujesz (tylko błagam, nie zrozum tego znów dosłownie ;) ) pt.
> wyżej srasz niż dupę masz. Co z kolei, jak mi się wydaje wynika z
> poczucia ważności własnej osoby, ze względu na staż na grupie.
> Charakterystyczne dla tej postawy jest mocne ograniczenie swoich
> wypowiedzi do tylko komentowania wypowiedzi innych.

No widzisz, słabym jesteś obsrywa... o przepraszam, obserwatorem. Albo
czytasz wybiórczo tylko to, co pasuje Ci do teorii.

> Kiedyś Twoja postawa
> byłą przeciwna, obecna postawa wykiełkowała tuż po mocnej stłuczce z
> cbnetem. A teraz kwitnie :))

Mocnej stłuczce? To trwało przecież latami.
A człowiek ewoluuje, a nawet czasem się czymś nudzi, zwłaszcza
dyskusjami wciąż na ten sam temat.
BTW Moja postawa tutaj, jeśli się częściowo zmieniła, to po zupełnie
innym zdarzeniu. Tak więc Dębska, obserwuj uważniej, jeśli już chcesz
jakieś diagnozy pisać.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


24. Data: 2016-06-01 10:48:34

Temat: Re: Zabić Papieża
Od: "Ghost" <n...@d...pl> szukaj wiadomości tego autora



Użytkownik "FEniks" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:nim3rq$1h7$...@n...icm.edu.pl...

W dniu 01.06.2016 o 07:57, Przemysław Dębski pisze:

>> Kiedyś Twoja postawa
>> byłą przeciwna, obecna postawa wykiełkowała tuż po mocnej stłuczce z
>> cbnetem. A teraz kwitnie :))

>A człowiek ewoluuje

No jeden taki tu przeistoczył się z korwinowskiej larwy, w pisowskiego
moty... gnoma :-)

>Tak więc Dębska, obserwuj uważniej, jeśli już chcesz jakieś diagnozy pisać.

Nie zapędzaj się, od diagnoz jest tu świron.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


25. Data: 2016-06-01 11:04:38

Temat: Re: Zabić Papieża
Od: Przemysław Dębski <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2016-06-01 o 09:46, FEniks pisze:

>> Kviat poczynił słuszne spostrzeżenie, bo akurat Chiron często tego
>> tekstu używa.W kontekście całej mojej wypowiedzi, a nie tylko
>> cytowanych fragmentów, sprawa wygląda tak iż wytłumaczyłem, że co innego
>> miałem na myśli z "pozwalaniem" niż zostało to odebrane. Dalsze wnioski
>> oparte na tym odbiorze skwitowałem jw. i chyba każdy oprócz Ciebie
>> rozumie niedosłowny sens tego zdania który wynika z kontekstu a nie
>> treści zdania.
>
> Nie chodzi przecież o żaden pojedynczy tekst, tylko całość postawy.
> M.in. obarczanie kogoś odpowiedzialnością za pisaninę kogoś innego.

Serio kogoś obarczam za jeszcze kogoś pisaninę ? Nie zauważyłem. Gdzie ?
I co jeszcze skoro "M.in." ?

>> Twoja natomiast uwaga wynika z postawy którą od długiego czasu już
>> prezentujesz (tylko błagam, nie zrozum tego znów dosłownie ;) ) pt.
>> wyżej srasz niż dupę masz. Co z kolei, jak mi się wydaje wynika z
>> poczucia ważności własnej osoby, ze względu na staż na grupie.
>> Charakterystyczne dla tej postawy jest mocne ograniczenie swoich
>> wypowiedzi do tylko komentowania wypowiedzi innych.
>
> No widzisz, słabym jesteś obsrywa... o przepraszam, obserwatorem. Albo
> czytasz wybiórczo tylko to, co pasuje Ci do teorii.

Nie, nie widzę.

>> Kiedyś Twoja postawa
>> byłą przeciwna, obecna postawa wykiełkowała tuż po mocnej stłuczce z
>> cbnetem. A teraz kwitnie :))
>
> Mocnej stłuczce? To trwało przecież latami.

I miało swoją kulminację - o ten moment chodzi.

> A człowiek ewoluuje, a nawet czasem się czymś nudzi, zwłaszcza
> dyskusjami wciąż na ten sam temat.
> BTW Moja postawa tutaj, jeśli się częściowo zmieniła, to po zupełnie
> innym zdarzeniu. Tak więc Dębska, obserwuj uważniej, jeśli już chcesz
> jakieś diagnozy pisać.

A Ty czytaj uważniej. Nie pisałem, że zmieniłaś się pod wpływem stłuczki
z cb, tylko podałem to jako punkt odniesienia w czasie.

Dębska

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


26. Data: 2016-06-01 11:35:06

Temat: Re: Zabić Papieża
Od: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 01.06.2016 o 11:04, Przemysław Dębski pisze:
> W dniu 2016-06-01 o 09:46, FEniks pisze:
>
>>> Kviat poczynił słuszne spostrzeżenie, bo akurat Chiron często tego
>>> tekstu używa.W kontekście całej mojej wypowiedzi, a nie tylko
>>> cytowanych fragmentów, sprawa wygląda tak iż wytłumaczyłem, że co innego
>>> miałem na myśli z "pozwalaniem" niż zostało to odebrane. Dalsze wnioski
>>> oparte na tym odbiorze skwitowałem jw. i chyba każdy oprócz Ciebie
>>> rozumie niedosłowny sens tego zdania który wynika z kontekstu a nie
>>> treści zdania.
>>
>> Nie chodzi przecież o żaden pojedynczy tekst, tylko całość postawy.
>> M.in. obarczanie kogoś odpowiedzialnością za pisaninę kogoś innego.
>
> Serio kogoś obarczam za jeszcze kogoś pisaninę ? Nie zauważyłem. Gdzie ?

Ot, choćby:

"Oczywiście łączy was to, że macie wspólnego wroga więc optymalnym jest
nie zwracanie uwagi gdy jeden z drugim coś durnego walnie - wspólna
sprawa tego wymaga."

Ty tak zwracasz uwagę za każdym razem, kiedy ktoś z "Twojego obozu" coś
walnie durnego?
Zresztą zaraz się pod swoimi słowami doczekasz jakieś howgha czy innego
czołgu i będziesz zadowolony, nie będziesz narzekał na brak
merytoryczności czy "mocne ograniczenie wypowiedzi". W końcu wspólna
sprawa tego wymaga. :)

> I co jeszcze skoro "M.in." ?

Np. Oddanie z jakim bronisz durnych posunięć obecnego rządu. Bo jakoś
nie wierzę, że uważasz je za słuszne.

>>> Twoja natomiast uwaga wynika z postawy którą od długiego czasu już
>>> prezentujesz (tylko błagam, nie zrozum tego znów dosłownie ;) ) pt.
>>> wyżej srasz niż dupę masz. Co z kolei, jak mi się wydaje wynika z
>>> poczucia ważności własnej osoby, ze względu na staż na grupie.
>>> Charakterystyczne dla tej postawy jest mocne ograniczenie swoich
>>> wypowiedzi do tylko komentowania wypowiedzi innych.
>>
>> No widzisz, słabym jesteś obsrywa... o przepraszam, obserwatorem. Albo
>> czytasz wybiórczo tylko to, co pasuje Ci do teorii.
>
> Nie, nie widzę.

No trudno, jedni widzą za dużo, inni za mało. Już chyba nic na to nie
poradzę.

>>> Kiedyś Twoja postawa
>>> byłą przeciwna, obecna postawa wykiełkowała tuż po mocnej stłuczce z
>>> cbnetem. A teraz kwitnie :))
>>
>> Mocnej stłuczce? To trwało przecież latami.
>
> I miało swoją kulminację - o ten moment chodzi.

Tu z kolei zobaczyłeś za dużo.

>> A człowiek ewoluuje, a nawet czasem się czymś nudzi, zwłaszcza
>> dyskusjami wciąż na ten sam temat.
>> BTW Moja postawa tutaj, jeśli się częściowo zmieniła, to po zupełnie
>> innym zdarzeniu. Tak więc Dębska, obserwuj uważniej, jeśli już chcesz
>> jakieś diagnozy pisać.
>
> A Ty czytaj uważniej. Nie pisałem, że zmieniłaś się pod wpływem stłuczki
> z cb, tylko podałem to jako punkt odniesienia w czasie.

No to zły punkt. Na Tobie cb wywarł bardzo silne piętno i tak to
widzisz. Masz potrzebę mocnych autorytetów, stąd Twój podziw m.in. dla
Putina, Kaczyńskiego, kiedyś Korwina.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


27. Data: 2016-06-01 11:37:01

Temat: Re: Zabić Papieża
Od: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 01.06.2016 o 10:48, Ghost pisze:

> Użytkownik "FEniks" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:nim3rq$1h7$...@n...icm.edu.pl...

>> Tak więc Dębska, obserwuj uważniej, jeśli już chcesz jakieś diagnozy
>> pisać.
>
> Nie zapędzaj się, od diagnoz jest tu świron.

Ześwirować każdy może.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


28. Data: 2016-06-01 12:35:01

Temat: Re: Zabić Papieża
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 1 Jun 2016 11:35:06 +0200, FEniks napisał(a):

> Masz potrzebę mocnych autorytetów, stąd Twój podziw m.in. dla
> Putina, Kaczyńskiego, kiedyś Korwina.

Ach, już wiem - zmiana bierze się z tego, że zrobiłaś dokształt/przekształt
na psychoanalizę 3-]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


29. Data: 2016-06-01 12:51:18

Temat: Re: Zabić Papieża
Od: Przemysław Dębski <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2016-06-01 o 11:35, FEniks pisze:
> W dniu 01.06.2016 o 11:04, Przemysław Dębski pisze:
>> W dniu 2016-06-01 o 09:46, FEniks pisze:
>>
>>>> Kviat poczynił słuszne spostrzeżenie, bo akurat Chiron często tego
>>>> tekstu używa.W kontekście całej mojej wypowiedzi, a nie tylko
>>>> cytowanych fragmentów, sprawa wygląda tak iż wytłumaczyłem, że co
>>>> innego
>>>> miałem na myśli z "pozwalaniem" niż zostało to odebrane. Dalsze wnioski
>>>> oparte na tym odbiorze skwitowałem jw. i chyba każdy oprócz Ciebie
>>>> rozumie niedosłowny sens tego zdania który wynika z kontekstu a nie
>>>> treści zdania.
>>>
>>> Nie chodzi przecież o żaden pojedynczy tekst, tylko całość postawy.
>>> M.in. obarczanie kogoś odpowiedzialnością za pisaninę kogoś innego.
>>
>> Serio kogoś obarczam za jeszcze kogoś pisaninę ? Nie zauważyłem. Gdzie ?
>
> Ot, choćby:
>
> "Oczywiście łączy was to, że macie wspólnego wroga więc optymalnym jest
> nie zwracanie uwagi gdy jeden z drugim coś durnego walnie - wspólna
> sprawa tego wymaga."

No i gdzie tu masz obarczanie odpowiedzialnością? Przecież nawet nie
pozwoliłem sobie na ocenę takiego postępowania. Takie postępowanie to
jest najnormalniejsza rzecz w świecie, występuje, występowało i będzie
występować :) Weź wreszcie pod uwagę meritum sprawy, czyli fakt, że
tłumaczyłem o co chodzi z "pozwalaniem", a nie tak jak to widzisz Ty -
że chciałem naprać Kviata po ryju przy pomocy pokrętnej argumentacji :)
Po swojej metamorfozie chętnie dołączasz się do bójek, ale może
sprawdzaj czy rzeczywiście się biją.

> Ty tak zwracasz uwagę za każdym razem, kiedy ktoś z "Twojego obozu" coś
> walnie durnego?
> Zresztą zaraz się pod swoimi słowami doczekasz jakieś howgha czy innego
> czołgu i będziesz zadowolony, nie będziesz narzekał na brak
> merytoryczności czy "mocne ograniczenie wypowiedzi". W końcu wspólna
> sprawa tego wymaga. :)

No tak, ale widzisz w tym jakiś problem? Jeśli chcesz na tej podstawie
coś pokazać, coś przez to wytłumaczyć - to śmiało.

>> I co jeszcze skoro "M.in." ?
>
> Np. Oddanie z jakim bronisz durnych posunięć obecnego rządu. Bo jakoś
> nie wierzę, że uważasz je za słuszne.

To może zamieńmy się rolami. Znajdę Ci kilka posunięć poprzedniego rządu
z którymi będziesz się utożsamiać, następnie okrzyknę Cię wielkim jego
zwolennikiem, bezwzględnym obrońcą i fanatykiem popeselowskiej kliki.
Pogadamy sobie z takich pozycji. To chyba uczciwy układ ? Też sobie
jebnę metamorfozę a'la Ty i nie będę Cię o poglądy pytał, tylko będę je
przedstawiał (półgębkiem) i stwierdzał jak bardzo są chujowe :)

>>>> Twoja natomiast uwaga wynika z postawy którą od długiego czasu już
>>>> prezentujesz (tylko błagam, nie zrozum tego znów dosłownie ;) ) pt.
>>>> wyżej srasz niż dupę masz. Co z kolei, jak mi się wydaje wynika z
>>>> poczucia ważności własnej osoby, ze względu na staż na grupie.
>>>> Charakterystyczne dla tej postawy jest mocne ograniczenie swoich
>>>> wypowiedzi do tylko komentowania wypowiedzi innych.
>>>
>>> No widzisz, słabym jesteś obsrywa... o przepraszam, obserwatorem. Albo
>>> czytasz wybiórczo tylko to, co pasuje Ci do teorii.
>>
>> Nie, nie widzę.
>
> No trudno, jedni widzą za dużo, inni za mało. Już chyba nic na to nie
> poradzę.

Przepraszam, już widzę. To jest pierdolenie o szpoenie :)

>>>> Kiedyś Twoja postawa
>>>> byłą przeciwna, obecna postawa wykiełkowała tuż po mocnej stłuczce z
>>>> cbnetem. A teraz kwitnie :))
>>>
>>> Mocnej stłuczce? To trwało przecież latami.
>>
>> I miało swoją kulminację - o ten moment chodzi.
>
> Tu z kolei zobaczyłeś za dużo.

Chyba jednak nie. Jeśli dobrze pamiętam to strzeliłaś niezłego foszka z
przytupem.

>>> A człowiek ewoluuje, a nawet czasem się czymś nudzi, zwłaszcza
>>> dyskusjami wciąż na ten sam temat.
>>> BTW Moja postawa tutaj, jeśli się częściowo zmieniła, to po zupełnie
>>> innym zdarzeniu. Tak więc Dębska, obserwuj uważniej, jeśli już chcesz
>>> jakieś diagnozy pisać.
>>
>> A Ty czytaj uważniej. Nie pisałem, że zmieniłaś się pod wpływem stłuczki
>> z cb, tylko podałem to jako punkt odniesienia w czasie.
>
> No to zły punkt. Na Tobie cb wywarł bardzo silne piętno i tak to
> widzisz. Masz potrzebę mocnych autorytetów, stąd Twój podziw m.in. dla
> Putina, Kaczyńskiego, kiedyś Korwina.

Fyfdziesiąty raz tłumaczę. U polityków cenię skuteczność w realizacji
zamierzeń i celów. Choć daleko mi światopoglądowo i wogóle do np. Romcia
Giertycha - jego też za to cenię. Jak raz Korwin się na to kryterium nie
łapie, dla niego musisz obmyśleć jakieś inne piętno które na mnie wywarł :)

Dębska

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


30. Data: 2016-06-01 13:17:19

Temat: Re: Zabić Papieża
Od: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 01.06.2016 o 12:51, Przemysław Dębski pisze:
> W dniu 2016-06-01 o 11:35, FEniks pisze:
>> W dniu 01.06.2016 o 11:04, Przemysław Dębski pisze:
>>> W dniu 2016-06-01 o 09:46, FEniks pisze:
>>>
>>>>> Kviat poczynił słuszne spostrzeżenie, bo akurat Chiron często tego
>>>>> tekstu używa.W kontekście całej mojej wypowiedzi, a nie tylko
>>>>> cytowanych fragmentów, sprawa wygląda tak iż wytłumaczyłem, że co
>>>>> innego
>>>>> miałem na myśli z "pozwalaniem" niż zostało to odebrane. Dalsze
>>>>> wnioski
>>>>> oparte na tym odbiorze skwitowałem jw. i chyba każdy oprócz Ciebie
>>>>> rozumie niedosłowny sens tego zdania który wynika z kontekstu a nie
>>>>> treści zdania.
>>>>
>>>> Nie chodzi przecież o żaden pojedynczy tekst, tylko całość postawy.
>>>> M.in. obarczanie kogoś odpowiedzialnością za pisaninę kogoś innego.
>>>
>>> Serio kogoś obarczam za jeszcze kogoś pisaninę ? Nie zauważyłem. Gdzie ?
>>
>> Ot, choćby:
>>
>> "Oczywiście łączy was to, że macie wspólnego wroga więc optymalnym jest
>> nie zwracanie uwagi gdy jeden z drugim coś durnego walnie - wspólna
>> sprawa tego wymaga."
>
> No i gdzie tu masz obarczanie odpowiedzialnością? Przecież nawet nie
> pozwoliłem sobie na ocenę takiego postępowania. Takie postępowanie to
> jest najnormalniejsza rzecz w świecie, występuje, występowało i będzie
> występować :) Weź wreszcie pod uwagę meritum sprawy, czyli fakt, że
> tłumaczyłem o co chodzi z "pozwalaniem", a nie tak jak to widzisz Ty -

Tzn. że nie mogę napisać, jak JA to widzę? I muszę akurat dokładnie o
tym samym (jednym słowie). No ciekawe, ciekawe. Przecież o tym Twoim
"neofictwie" już wcześniej Ci kiedyś napisałam.

> że chciałem naprać Kviata po ryju przy pomocy pokrętnej argumentacji :)
> Po swojej metamorfozie chętnie dołączasz się do bójek, ale może
> sprawdzaj czy rzeczywiście się biją.

Hm... nie widziałam tu bójki. Chyba zbyt wrażliwy jesteś.

>> Ty tak zwracasz uwagę za każdym razem, kiedy ktoś z "Twojego obozu" coś
>> walnie durnego?
>> Zresztą zaraz się pod swoimi słowami doczekasz jakieś howgha czy innego
>> czołgu i będziesz zadowolony, nie będziesz narzekał na brak
>> merytoryczności czy "mocne ograniczenie wypowiedzi". W końcu wspólna
>> sprawa tego wymaga. :)
>
> No tak, ale widzisz w tym jakiś problem? Jeśli chcesz na tej podstawie
> coś pokazać, coś przez to wytłumaczyć - to śmiało.

Tak - punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Ale to od lat znana
prawda, nie sądziłam, że muszę aż tak dosłownie. Robisz (zachowujesz
się) dokładnie to samo, co wytykasz innym (choć podobno nie oceniasz).

>>> I co jeszcze skoro "M.in." ?
>>
>> Np. Oddanie z jakim bronisz durnych posunięć obecnego rządu. Bo jakoś
>> nie wierzę, że uważasz je za słuszne.
>
> To może zamieńmy się rolami. Znajdę Ci kilka posunięć poprzedniego rządu
> z którymi będziesz się utożsamiać, następnie okrzyknę Cię wielkim jego
> zwolennikiem, bezwzględnym obrońcą i fanatykiem popeselowskiej kliki.
> Pogadamy sobie z takich pozycji. To chyba uczciwy układ ? Też sobie
> jebnę metamorfozę a'la Ty i nie będę Cię o poglądy pytał, tylko będę je
> przedstawiał (półgębkiem) i stwierdzał jak bardzo są chujowe :)

Chujowe to jest to, że nie pamiętasz, że nie raz i nie dwa krytykowałam
posunięcia poprzedników.


> Chyba jednak nie. Jeśli dobrze pamiętam to strzeliłaś niezłego foszka z
> przytupem.

Po pierwsze ten foszek nie był po starciu z cb. :)
Poza tym to nie ten moment, zbyt wielką wagę do niego przypisujesz. Choć
zgodzę się o tyle, że mniej więcej wtedy zauważyłam, że jednak trochę za
dużo realnego czasu psp mi zabiera. A nie z wszystkimi warto ten czas
marnować, czasem lepiej co najwyżej "mocno ograniczyć wypowiedzi". :)

> Fyfdziesiąty raz tłumaczę. U polityków cenię skuteczność w realizacji
> zamierzeń i celów. Choć daleko mi światopoglądowo i wogóle do np. Romcia
> Giertycha - jego też za to cenię. Jak raz Korwin się na to kryterium nie
> łapie, dla niego musisz obmyśleć jakieś inne piętno które na mnie wywarł :)

Korwin JUŻ się nie łapie, bo zdążył się po wielokroć skompromitować i
pokazać swą słabość. Dlatego przy nim było "kiedyś".

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 9


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Nie masz kasy? OSZCZEDZAJ chocbys mial glodowac!
"Prawdziwa historia konika polnego i mrówki" Zdumionego
Jak fałszują
W normalnym kraju to podlega pod paragraf
Biedny Balcerowicz

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »