Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "Daga" <z...@G...poczta.onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Zagadka, było: schizofrenia, a może znów, o maupach?
Date: Sun, 27 Jul 2003 13:51:26 +0200
Organization: news.onet.pl
Lines: 36
Sender: z...@p...onet.pl@tyg1-9-196.wlop.ppp.polbox.pl
Message-ID: <bg0ec0$hgb$1@news.onet.pl>
References: <bfsan3$q27$1@news.onet.pl> <bfuaho$3e9$1@news.onet.pl>
<bfuhqf$gc7$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: tyg1-9-196.wlop.ppp.polbox.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1059306688 17931 213.241.9.196 (27 Jul 2003 11:51:28 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 27 Jul 2003 11:51:28 GMT
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1106
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1106
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:216982
Ukryj nagłówki
Użytkownik "eTaTa" <e...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:bfuhqf$gc7$1@news.onet.pl...
> Jednak Twoja 'intuicja kobieca' gdzie?
> Jak facet ni w pięć, ni w dziesięć, pisze taki post?
> Przepisuje książki?
Ty tu mną nie mani puluj! Nikt nie mówi, że to prosty
problem i że da się go łatwo rozwiązać. Ja Ci piszę tego
posta z punktu widzenia tego 3-latka. To boli, bardzo boli.
Dla dziecka to wstrząs. A mnie nikt nie wytłumczył, dlaczego
tak się u chomików dzieje. Nikt. Więc bolało jeszcze
bardziej. I było poczucie zagrożenia - może mnie mamusia z
tatusiem też zjedzą, jak będę niedobra?
To był błąd. Dziecku _trzeba_ wytłumaczyć, dlaczego tak się
dzieje. I że to nie wina tych małych chomiczków. Tak jak
trzeba wyjaśnić zasady obchodzenia się z chomikami, kiedy
pojawiają się młode. Chimiki nie zjadają młodych, jeśli nie
czują się zagrożone. Czy to dziecko wiedziało, co trzeba
robić z chomikami i jak się nimi zajmować? Ja się tego
dowiedziałam w sklepie zoologicznym dopiero po fakcie.
3-latek naprawdę zrozumie. Ale trzeba założyć, że zrozumie,
a nie że "mały, to i tak nie pojmie". Trzeba próbować
tłumaczyć mimo wszystko. Mimo, że to trudne i że będzie
bolało. Życie boli. Skoro już się zdarzyło coś takiego, to
nie wolno tak zostawić... i to rola rodziców, bo w tym wieku
to oni są dla dziecka największym autorytetem...
> pss. Oczywiście pamiętam. Miałem problemy z kompem
A ja tu jestem tylko na chwilę i zaraz znowu znikam - aż do
następnego weekendu. A w Krakowie będę po 15 sierpnia. :-)
Daga
|