Zaglądanie pod podszewkę.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 130

101. Data: 2012-10-26 21:42:05

Temat: Re: Zaglądanie pod podszewkę.
Od: Fragile <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 26 Oct 2012 23:35:52 +0200, Flyer napisał(a):

> In article <b8igoyuk5g6q.zj890zmjdkhw$.dlg@40tude.net>,
> s...@o...pl says...
>> Ależ bzdury wypisujesz, Fly :)
>>
>> Zaprawdę powiadam Ci, nie idź tą drogą, bo błądzisz, i umysł swój na
>> manowce wyprowadzasz. A błędne teoryyyje w głowie swej pielęgnując narażasz
>> się na ból tejże, zaś dodatkowo je rozpowszechniając, sprawiasz, iż śmiech
>> głośny rozbrzmiewa w domach niektórych czytelników ;)
>>
>>
>
> To mam zagadkę. Pójdę sobie do prostytutki i odbędę z nią
> stosunek. Popełniam grzech czy nie? ;>
>
Jak z użyciem prezerwatywy, to grzech ;P
Jak bez, to błąd ;P

A tak poważnie, to nie, ponieważ u Ciebie pojęcie grzechu nie istnieje :)
Nie wierzysz w Boga, więc...:)

Pozdrawiam,
M.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

102. Data: 2012-10-26 21:47:47

Temat: Re: Zaglądanie pod podszewkę.
Od: Qrczak <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2012-10-26 23:24, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
> Dnia Fri, 26 Oct 2012 22:51:42 +0200, Qrczak napisał(a):
>> Dnia 2012-10-26 22:39, obywatel Flyer uprzejmie donosi:
>>> In article<110pjoqkizngg$.82e3fkrcnclh.dlg@40tude.net>,
>>> i...@g...pl says...
>>>>
>>>> Także nigdzie w KK nie jest zabronione spółkowanie małżonków
>>> bezpłodnych.
>>>
>>> W celu zaznania grzesznej rozkoszy? Toż to grzech. :) No bo
>>> chyba nie dymają się tak z nudy? ;>
>>
>> Żarliwe modlitwy w trakcie plus woda z Lourdes mogą czynić cuda.
>>
>> qr.a
>
> Odezwała się Qra-wymodlona.

Racja.

Qra-prawdziwy cud

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

103. Data: 2012-10-26 21:47:52

Temat: Re: Zaglądanie pod podszewkę.
Od: Flyer <f...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

In article <1i8ezf047k8ve$.lgiqggfn4wyq$.dlg@40tude.net>,
s...@o...pl says...
>
> Dnia Fri, 26 Oct 2012 23:35:52 +0200, Flyer napisał(a):
>
> > In article <b8igoyuk5g6q.zj890zmjdkhw$.dlg@40tude.net>,
> > s...@o...pl says...
> >> Ależ bzdury wypisujesz, Fly :)
> >>
> >> Zaprawdę powiadam Ci, nie idź tą drogą, bo błądzisz, i umysł swój na
> >> manowce wyprowadzasz. A błędne teoryyyje w głowie swej pielęgnując narażasz
> >> się na ból tejże, zaś dodatkowo je rozpowszechniając, sprawiasz, iż śmiech
> >> głośny rozbrzmiewa w domach niektórych czytelników ;)
> >>
> >>
> >
> > To mam zagadkę. Pójdę sobie do prostytutki i odbędę z nią
> > stosunek. Popełniam grzech czy nie? ;>
> >
> Jak z użyciem prezerwatywy, to grzech ;P
> Jak bez, to błąd ;P
>
> A tak poważnie, to nie, ponieważ u Ciebie pojęcie grzechu nie istnieje :)
> Nie wierzysz w Boga, więc...:)

OK, skoro sobie życzysz. ;> Pójdziesz do prostytuta, Odbędziesz
z nim stosunek. Popełnisz grzech czy nie?

I dlaczego "tak". ;>

PF

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

104. Data: 2012-10-26 21:50:47

Temat: Re: Zaglądanie pod podszewkę.
Od: Andromeda <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 26 Paź, 23:32, Fragile <s...@o...pl> wrote:
> Dnia Fri, 26 Oct 2012 23:25:00 +0200, Ikselka napisa (a):
>
>
>
>
>
>
>
>
>
> > Dnia Fri, 26 Oct 2012 13:54:28 -0700 (PDT), Nemezis napisa (a):
>
> >> On 26 Pa , 22:23, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> >>> Dnia Fri, 26 Oct 2012 19:40:14 +0200, Flyer napisa (a):
>
> >>>> In article <1jh9q81bhr11j.1xi9sg6zujnyl$....@40tude.net>,
> >>>> i...@g...pl says...
>
> >>>>> Dnia Fri, 26 Oct 2012 18:16:11 +0200, Flyer napisa (a):
>
> >>>>>> KK nic nie ka e, jedynie zabrania
>
> >>>>> Kaza si wyrzec to znaczy zabroni :-]
>
> >>>> Nienienie ;> Kierowca na obszarze zabudowanym mo e jecha z
> >>>> dowoln pr dko ci , byleby nie przekroczy [zabronione jest] 50
> >>>> km/h. Ustawodawca nic nie ka e, ale w jednocze nie zabrania. ;>
>
> >>> Ka e si wyrzec p dzenia ponad 50 :->
> >>> Czyli zabrania p dzi :->
> >>> Jesli dziecku m wisz "Nie jedz s odyczy", to znaczy, e ka esz mu si
> >>> wyrzec jedzenia s odyczy cho ono ich pragnie, a to znaczy, ze mu ich
> >>> zakazujesz.
>
> >>>> Tak samo w KK - mo esz robi WSZYSTKO, byleby nie by a to
> >>>> czynno zabroniona. ;P
>
> >>> Nigdzie w KK nie jest zabronione sp kowanie MA ONK W bez rozp odu.
> >>> Masz to jasno powiedziane wr cz, e MOZNA mie stosunki w tzw dni bezp odne
> >>> i jest to jak najbardziej OK metoda ZAPOBIEGANIA ci y.
> >>> Tak e nigdzie w KK nie jest zabronione sp kowanie ma onk w bezp odnych.
>
> >>> Jakie bezedury opowiadasz zatem.
>
> >>> Co Ci si absolutnie pozaj czkowa o i moze ju sko cz te dywagacje.
>
> >>> --
> >>> XL Warto ci jest autentyczno wn trza - warto by nawet chamem, ale
> >>> takim, eby ka dy szuka twego towarzystwa.
> >>> (by XL)
>
> >> KO CI? ZAKAZUJE CA KOWICIE SEKSU JE LI NIE PROWADZI DO ROZP ODU.
>
> > CYTAT PROSZ .
>
> Prosz :
> "KO CI? ZAKAZUJE CA KOWICIE SEKSU JE LI NIE PROWADZI DO ROZP ODU."
> by Nemezis
>
> :)
>
> Pozdrawiam,
> M.

Co ciebie tak bawi, raz na rok seks do rozpłodu, co jest katolicy
kościół wyraża to bardzo jasno.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

105. Data: 2012-10-26 21:55:02

Temat: Re: Zaglądanie pod podszewkę.
Od: Flyer <f...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

In article <1f53w0pwdg9jt.sha0ca0dz9mm$.dlg@40tude.net>,
i...@g...pl says...
>
> Dnia Fri, 26 Oct 2012 23:13:20 +0200, Fragile napisał(a):
>
> > Dnia Fri, 26 Oct 2012 22:51:27 +0200, Flyer napisał(a):
> >
> >> In article <1jh9q81bhr11j.1xi9sg6zujnyl$.dlg@40tude.net>,
> >> i...@g...pl says...
> >>>
> >>> Dnia Fri, 26 Oct 2012 18:16:11 +0200, Flyer napisał(a):
> >>>
> >>>> KK nic nie każe, jedynie zabrania
> >>>
> >>> Kazać się wyrzec to znaczy zabronić :-]
> >>
> >> Kościól nie każe współżyć, ale zabrania współżycia dla radości
> >> cielesnej.
> >>
> > LOL
>
> Własnie :-)
> http://www.biblia-internetowa.pl/Przyp/5/19.html
> Hint: "upajaj się USTAWICZNIE" :-)

Ale to było przed JP2? ;>

PF

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

106. Data: 2012-10-26 22:10:38

Temat: Re: Zaglądanie pod podszewkę.
Od: Fragile <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 26 Oct 2012 14:50:47 -0700 (PDT), Andromeda napisał(a):

> On 26 Paź, 23:32, Fragile <s...@o...pl> wrote:
>> Dnia Fri, 26 Oct 2012 23:25:00 +0200, Ikselka napisa (a):
>>
>>
>>
>>
>>
>>
>>
>>
>>
>>> Dnia Fri, 26 Oct 2012 13:54:28 -0700 (PDT), Nemezis napisa (a):
>>
>>>> On 26 Pa , 22:23, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>>>>> Dnia Fri, 26 Oct 2012 19:40:14 +0200, Flyer napisa (a):
>>
>>>>>> In article <1jh9q81bhr11j.1xi9sg6zujnyl$....@40tude.net>,
>>>>>> i...@g...pl says...
>>
>>>>>>> Dnia Fri, 26 Oct 2012 18:16:11 +0200, Flyer napisa (a):
>>
>>>>>>>> KK nic nie ka e, jedynie zabrania
>>
>>>>>>> Kaza si wyrzec to znaczy zabroni :-]
>>
>>>>>> Nienienie ;> Kierowca na obszarze zabudowanym mo e jecha z
>>>>>> dowoln pr dko ci , byleby nie przekroczy [zabronione jest] 50
>>>>>> km/h. Ustawodawca nic nie ka e, ale w jednocze nie zabrania. ;>
>>
>>>>> Ka e si wyrzec p dzenia ponad 50 :->
>>>>> Czyli zabrania p dzi :->
>>>>> Jesli dziecku m wisz "Nie jedz s odyczy", to znaczy, e ka esz mu si
>>>>> wyrzec jedzenia s odyczy cho ono ich pragnie, a to znaczy, ze mu ich
>>>>> zakazujesz.
>>
>>>>>> Tak samo w KK - mo esz robi WSZYSTKO, byleby nie by a to
>>>>>> czynno zabroniona. ;P
>>
>>>>> Nigdzie w KK nie jest zabronione sp kowanie MA ONK W bez rozp odu.
>>>>> Masz to jasno powiedziane wr cz, e MOZNA mie stosunki w tzw dni bezp odne
>>>>> i jest to jak najbardziej OK metoda ZAPOBIEGANIA ci y.
>>>>> Tak e nigdzie w KK nie jest zabronione sp kowanie ma onk w bezp odnych.
>>
>>>>> Jakie bezedury opowiadasz zatem.
>>
>>>>> Co Ci si absolutnie pozaj czkowa o i moze ju sko cz te dywagacje.
>>
>>>>> --
>>>>> XL Warto ci jest autentyczno wn trza - warto by nawet chamem, ale
>>>>> takim, eby ka dy szuka twego towarzystwa.
>>>>> (by XL)
>>
>>>> KO CI? ZAKAZUJE CA KOWICIE SEKSU JE LI NIE PROWADZI DO ROZP ODU.
>>
>>> CYTAT PROSZ .
>>
>> Prosz :
>> "KO CI? ZAKAZUJE CA KOWICIE SEKSU JE LI NIE PROWADZI DO ROZP ODU."
>> by Nemezis
>>
>> :)
>>
>> Pozdrawiam,
>> M.
>
> Co ciebie tak bawi,
>
No właśnie ta bajka, którą poniżej napisałeś:
>
> raz na rok seks do rozpłodu,
>
:)
>
> co jest katolicy
> kościół wyraża to bardzo jasno.
>
Ciemnośc widzę, ciemność :)

Pozdrawiam,
M.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

107. Data: 2012-10-26 22:13:54

Temat: Re: Zaglądanie pod podszewkę.
Od: Fragile <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 26 Oct 2012 23:47:52 +0200, Flyer napisał(a):

> In article <1i8ezf047k8ve$.lgiqggfn4wyq$.dlg@40tude.net>,
> s...@o...pl says...
>>
>> Dnia Fri, 26 Oct 2012 23:35:52 +0200, Flyer napisał(a):
>>
>>> In article <b8igoyuk5g6q.zj890zmjdkhw$.dlg@40tude.net>,
>>> s...@o...pl says...
>>>> Ależ bzdury wypisujesz, Fly :)
>>>>
>>>> Zaprawdę powiadam Ci, nie idź tą drogą, bo błądzisz, i umysł swój na
>>>> manowce wyprowadzasz. A błędne teoryyyje w głowie swej pielęgnując narażasz
>>>> się na ból tejże, zaś dodatkowo je rozpowszechniając, sprawiasz, iż śmiech
>>>> głośny rozbrzmiewa w domach niektórych czytelników ;)
>>>>
>>>>
>>>
>>> To mam zagadkę. Pójdę sobie do prostytutki i odbędę z nią
>>> stosunek. Popełniam grzech czy nie? ;>
>>>
>> Jak z użyciem prezerwatywy, to grzech ;P
>> Jak bez, to błąd ;P
>>
>> A tak poważnie, to nie, ponieważ u Ciebie pojęcie grzechu nie istnieje :)
>> Nie wierzysz w Boga, więc...:)
>
> OK, skoro sobie życzysz. ;> Pójdziesz do prostytuta, Odbędziesz
> z nim stosunek. Popełnisz grzech czy nie?
>
Nie pójdę, i nie odbędę, więc nie :P

Gdyby jakiejś zamężnej katoliczce odbiło i zapragnęłaby "prostytuta", to
byłby to grzech (zdrada)...
>
> I dlaczego "tak". ;>
>
...ponieważ ma męża.
W przypadku niezamężnej również, ze względu na stosunek płciowy pozbawiony
więzi duchowej i miłości, z osobą nie będącą mężem.

Pozdrawiam,
M.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

108. Data: 2012-10-26 22:43:41

Temat: Re: Zaglądanie pod podszewkę.
Od: Andromeda <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 27 Paź, 00:10, Fragile <s...@o...pl> wrote:
> Dnia Fri, 26 Oct 2012 14:50:47 -0700 (PDT), Andromeda napisał(a):
>
>
>
>
>
>
>
>
>
> > On 26 Paź, 23:32, Fragile <s...@o...pl> wrote:
> >> Dnia Fri, 26 Oct 2012 23:25:00 +0200, Ikselka napisa (a):
>
> >>> Dnia Fri, 26 Oct 2012 13:54:28 -0700 (PDT), Nemezis napisa (a):
>
> >>>> On 26 Pa , 22:23, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> >>>>> Dnia Fri, 26 Oct 2012 19:40:14 +0200, Flyer napisa (a):
>
> >>>>>> In article <1jh9q81bhr11j.1xi9sg6zujnyl$....@40tude.net>,
> >>>>>> i...@g...pl says...
>
> >>>>>>> Dnia Fri, 26 Oct 2012 18:16:11 +0200, Flyer napisa (a):
>
> >>>>>>>> KK nic nie ka e, jedynie zabrania
>
> >>>>>>> Kaza si wyrzec to znaczy zabroni :-]
>
> >>>>>> Nienienie ;> Kierowca na obszarze zabudowanym mo e jecha z
> >>>>>> dowoln pr dko ci , byleby nie przekroczy [zabronione jest] 50
> >>>>>> km/h. Ustawodawca nic nie ka e, ale w jednocze nie zabrania. ;>
>
> >>>>> Ka e si wyrzec p dzenia ponad 50 :->
> >>>>> Czyli zabrania p dzi :->
> >>>>> Jesli dziecku m wisz "Nie jedz s odyczy", to znaczy, e ka esz mu si
> >>>>> wyrzec jedzenia s odyczy cho ono ich pragnie, a to znaczy, ze mu ich
> >>>>> zakazujesz.
>
> >>>>>> Tak samo w KK - mo esz robi WSZYSTKO, byleby nie by a to
> >>>>>> czynno zabroniona. ;P
>
> >>>>> Nigdzie w KK nie jest zabronione sp kowanie MA ONK W bez rozp odu.
> >>>>> Masz to jasno powiedziane wr cz, e MOZNA mie stosunki w tzw dni bezp odne
> >>>>> i jest to jak najbardziej OK metoda ZAPOBIEGANIA ci y.
> >>>>> Tak e nigdzie w KK nie jest zabronione sp kowanie ma onk w bezp odnych.
>
> >>>>> Jakie bezedury opowiadasz zatem.
>
> >>>>> Co Ci si absolutnie pozaj czkowa o i moze ju sko cz te dywagacje.
>
> >>>>> --
> >>>>> XL Warto ci jest autentyczno wn trza - warto by nawet chamem, ale
> >>>>> takim, eby ka dy szuka twego towarzystwa.
> >>>>> (by XL)
>
> >>>> KO CI? ZAKAZUJE CA KOWICIE SEKSU JE LI NIE PROWADZI DO ROZP ODU.
>
> >>> CYTAT PROSZ .
>
> >> Prosz :
> >> "KO CI? ZAKAZUJE CA KOWICIE SEKSU JE LI NIE PROWADZI DO ROZP ODU."
> >> by Nemezis
>
> >> :)
>
> >> Pozdrawiam,
> >> M.
>
> > Co ciebie tak bawi,
>
> No właśnie ta bajka, którą poniżej napisałeś:
>
> > raz na rok seks do rozpłodu,
>
> :)
>
> > co jest katolicy
> > kościół wyraża to bardzo jasno.
>
> Ciemnośc widzę, ciemność :)
>
> Pozdrawiam,
> M.

Wbij sobie do łba że tak zdecydował twój kościół, bo teraz widzimy
ciemną katoliczkę, która podstawowej rzeczy nie wie. Tylko do
rozpłodu. Ja pierdole, kurestwo tam łazi i nie wiec co kościół potępia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

109. Data: 2012-10-26 22:46:39

Temat: Re: Zaglądanie pod podszewkę.
Od: Andromeda <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 27 Paź, 00:13, Fragile <s...@o...pl> wrote:
> Dnia Fri, 26 Oct 2012 23:47:52 +0200, Flyer napisał(a):
>
>
>
>
>
>
>
>
>
> > In article <1i8ezf047k8ve$.lgiqggfn4wyq$....@40tude.net>,
> > s...@o...pl says...
>
> >> Dnia Fri, 26 Oct 2012 23:35:52 +0200, Flyer napisał(a):
>
> >>> In article <b8igoyuk5g6q.zj890zmjdkhw$....@40tude.net>,
> >>> s...@o...pl says...
> >>>> Ależ bzdury wypisujesz, Fly :)
>
> >>>> Zaprawdę powiadam Ci, nie idź tą drogą, bo błądzisz, i umysł swój na
> >>>> manowce wyprowadzasz. A błędne teoryyyje w głowie swej pielęgnując narażasz
> >>>> się na ból tejże, zaś dodatkowo je rozpowszechniając, sprawiasz, iż śmiech
> >>>> głośny rozbrzmiewa w domach niektórych czytelników ;)
>
> >>> To mam zagadkę. Pójdę sobie do prostytutki i odbędę z nią
> >>> stosunek. Popełniam grzech czy nie? ;>
>
> >> Jak z użyciem prezerwatywy, to grzech ;P
> >> Jak bez, to błąd ;P
>
> >> A tak poważnie, to nie, ponieważ u Ciebie pojęcie grzechu nie istnieje :)
> >> Nie wierzysz w Boga, więc...:)
>
> > OK, skoro sobie życzysz. ;> Pójdziesz do prostytuta, Odbędziesz
> > z nim stosunek. Popełnisz grzech czy nie?
>
> Nie pójdę, i nie odbędę, więc nie :P
>
> Gdyby jakiejś zamężnej katoliczce odbiło i zapragnęłaby "prostytuta", to
> byłby to grzech (zdrada)...
>
> > I dlaczego "tak". ;>
>
> ...ponieważ ma męża.
> W przypadku niezamężnej również, ze względu na stosunek płciowy pozbawiony
> więzi duchowej i miłości, z osobą nie będącą mężem.
>
> Pozdrawiam,
> M.

Do ROZPŁODU ile osób ty tumanie będzi ci wyjaśniło stanowisko kościoła?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

110. Data: 2012-10-26 23:56:17

Temat: Re: Zaglądanie pod podszewkę.
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 26 Oct 2012 23:27:10 +0200, Flyer napisał(a):

> In article <i...@4...net>,
> i...@g...pl says...
>>
>> Dnia Fri, 26 Oct 2012 22:32:36 +0200, Flyer napisał(a):
>>
>>> In article <1qh57jppcjkdk.ldahi11d61d7$.dlg@40tude.net>,
>>> i...@g...pl says...
>>>>
>>>> Dnia Fri, 26 Oct 2012 19:44:32 +0200, Flyer napisał(a):
>>>>
>>>>> In article <bjlfmvtketxk$.n1jemniks6zh.dlg@40tude.net>,
>>>>> i...@g...pl says...
>>>>>>
>>>>>> Dnia Fri, 26 Oct 2012 18:16:11 +0200, Flyer napisał(a):
>>>>>>
>>>>>>> I wiek nie ma znaczenia -
>>>>>>> skoro ktoś spółkuje bez zamiaru poczęcia dziecka, to grzeszy i
>>>>>>> tyle. Ekskomuniką go i won za drzwi.
>>>>>>
>>>>>> BeZeDuRa.
>>>>>
>>>>> Ooooo. To KK dopuszcza akt płciowy dla samej przyjemności po
>>>>> klimakterium? ;>
>>>>
>>>> A co pisałam? - nawet po 90 dopuszcza :->
>>>>
>>>>> Czy może jedynie coś wspomina mgliście, żeby
>>>>> samemu sobie nie zaprzeczać, o "pielęgnowaniu miłości"? ;>
>>>>>
>>>>
>>>> http://pl.wikipedia.org/wiki/Sara
>>>> "Kiedy Abraham i Sara byli bardzo starzy, wciąż nie mieli ze sobą dzieci,
>>>> wszystko wskazywało na to, że Sara była bezpłodna. Bóg zdecydował jednak,
>>>> że Abraham powinien mieć syna. Bóg kazał policzyć Abrahamowi gwiazdy na
>>>> niebie, a kiedy ten zgubił się w rachunkach, Bóg oznajmił mu, że jego
>>>> potomstwo będzie tak liczne jak gwiazdy na niebie. Po pewnym czasie Bóg
>>>> spotkał się z Abramem (jego imię prawowite, Abrahamem nazwał go Bóg gdy
>>>> zapowiedział urodzenie Izaaka) przybywając do niego pod postacią jednego z
>>>> trzech wędrowców. Dwaj z nich (towarzyszący Bogu aniołowie) poszli potem do
>>>> Lota, zapowiedzieć zagładę Sodomy, zaś trzeci zapowiedział Abrahamowi i
>>>> Sarze, że niebawem staną się rodzicami. Słysząc to, Sara się uśmiechnęła. A
>>>> wędrowiec zapytał:- dlaczego Sara się śmieje? Wtedy Sara zdradziła, że ma
>>>> lat 90 a mąż 100 i wydaje się jej to niemożliwe. Niedługo potem stałą się
>>>> brzemienna i urodziła syna, którego z rozkazu Boga nazwano Izaakiem."
>>>>
>>>> Z politowaniem nad Tobą
>>>
>>> Znaczy, że spółkowali w celu zrobienia sobie potomstwa. Czyż
>>> nie? ;>
>>>
>>
>> A wczesniej?
>
> A wcześniej była prakura i jej jajko, dinozaury i glony. Ale
> tego już Biblia nie obejmuje. ;>

Wcześniej - tzn zanim im zostało przepowiedziane rodzicielstwo :->
>
> Btw. - skoro można współżyć ku grzesznej uciesze bez ryzyka
> poczęcia, to czemu dobry Pan Bóg zniszczył Sodomę? ;>
>

http://www.ekumenizm.pl/content/article/200802181121
56896.htm

--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)