Data: 2003-12-03 15:38:11
Temat: Re: Zajadanie problemów
Od: "Iza Radac'" <i...@i...org>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Kinga Macyszyn" <k...@b...gazeta.pl> napisał:
> Tylko jakoś tak zupełnie_nie wiadomo_czemu tyje się szybciej niż chudnie
:))
> (teraz będzie głupie pytanie): może ktoś wie czemu? :)
Bo organizm jest cwany i spichrza z łatwością, a z trudem (z żalem) oddaje
:>
Ta własność organizmu, jakże irytująca w czasach dobrobytu i mody na
szczupłość, sprawiła, że ludzkość przetrwała w trudnych warunkach.
A ja mam pytanie na temat psychologii tycia, czy ktoś z Sz. Grupowiczów
czytał ksiązkę E. Zubrzyckiej "Schudnąć bez diety"? Jest w niej sporo o
powodach tycia i chudnięcia od psychologiczej strony. Z grubsza rzecz
ujmując ludzie dzielą sie na Dawców i na Biorców, ci pierwsi to ludzie,
ktorzy chętnie dają, opiekują się, mają naturę masochisty, rodzica.... tacy
troskliwi ekstrawertycy. To oni własnie mają sposobność do tycia, w
przeciwieństwie do egocentrycznych, sadystycznych, zazwyczaj szczupłych
Biorców :)
I.
|