Strona główna Grupy pl.soc.rodzina Zakończyłam

Grupy

Szukaj w grupach

 

Zakończyłam

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 10


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-05-03 21:08:44

Temat: Zakończyłam
Od: "e-mailetk@" <e...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

uffff

zakończyłam moją znajomość z internetowym (żonatym) znajomym. <patrz wątek
"Czy nasze małżeństwo ma szansę?" >

I co ? ... i nic w moim małżeństwie nic się nie zmieniło ani na gorsze ani
na lepsze dla TŻ jak było, tak i jest to nadal obojętne. Ja czuję się może
trochę bardziej samotna ... ale zrobiłam za to porządek we wszystkich
szafkach, ba - nawet poukładałam papiery w biurku ... Mój znajomy już się
domyślał że nasze GGduszki dobiegają końca i chyba znalazł sobie inną
rozmówczynię ... nic to - nie mam do niego żalu ... jednak tak mnie naszło
wspominając topik "Czy nasze małżeństwo ma szansę?" że jak ktoś chce to
znajdzie, prędzej czy później, ja miałam skrupuły i moralne dylematy jednak
być może znajdzie się inna która będzie miała to "w nosie" ... cóż każdy ma
wolny wybór.

... co do mnie zajmę się czymś innym, nie znajomościami w wirtualnym świecie
ale czymś realnym ... i na moje 30 urodziny życzę sobie samej aby mi się
powiodło ... i aby było tak jak ma być a nie tak jak ja bym sobie tego
życzyła ...

pozdrawiam wszystkich
e-mailetka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2004-05-06 10:21:24

Temat: Re: Zakończyłam
Od: "Cloudic" <g...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "e-mailetk@" <e...@o...pl> napisał w wiadomości
news:c76cev$bdh$1@nemesis.news.tpi.pl...

> zakończyłam moją znajomość z internetowym (żonatym) znajomym.

:) przyjdzie czas, że będziesz się z tego cieszyć.

> I co ? ... i nic w moim małżeństwie nic się nie zmieniło ani na gorsze ani
> na lepsze dla TŻ jak było, tak i jest to nadal obojętne.

Hmmm....pisałaś że bardzo kochacie się z TŻ, więc dlaczego coś
miałoby się zmienić ? Może jednak nie było tak do końca dobrze
między Wami...Twoja wypowiedź (przynajmniej dla mnie ) wydaje się
być smutna...Być może oddaliliście się od siebie nawet o tym nie wiedząc.

>Ja czuję się może trochę bardziej samotna ...
>ale zrobiłam za to porządek we wszystkich
> szafkach, ba - nawet poukładałam papiery w biurku ...

Ja też tak robię, kiedy chcę zagłuszyć myślenie... ;)

>Mój znajomy już się domyślał że nasze GGduszki dobiegają końca i chyba
>znalazł sobie inną rozmówczynię ...

Szybko...a jeszcze niedawno dzielił się z Tobą każdą myślą.
Wydaje nam się, że ten ktoś po drugiej stronie monitora, to czasami
ktoś wyjątkowy, przyjaciel, wspaniały i pozbawiony wad człowiek.
Ale często to tylko nasze wyobrażenia, magia wieczornych pogaduszek,
słodkich smsków itd.
Przychodzi jednak czas, że opadają nam różowe okulary.
Gdyby ten człowiek naprawdę był jak przyjaciel, to wiedząc
jaką podjęłaś decyzję, właśnie teraz powinien Ci trochę pomóc,
a nie od razu szukać sobie innej do wieczornych wzdychań.

>nic to - nie mam do niego żalu ...

owszem masz ;), ale to chyba naturalne i normalne

> ... co do mnie zajmę się czymś innym, nie znajomościami w wirtualnym
> świecie ale czymś realnym ... i na moje 30 urodziny życzę sobie samej aby
mi się
> powiodło ... i aby było tak jak ma być a nie tak jak ja bym sobie tego
> życzyła ...

A ja Ci życzę, żeby było właśnie tak jak Ty byś sobie życzyła, ale
niech to będzie tak, jak ma być...I sobie też tego życzę :).
A skoro urodziny, to może się napijemy, zamiast tyle "gadać " ? ;).
Wszystkiego co naj....i dużo wiary że się uda :).
Powodzenia, i wypijmy za to, żeby się powiodło :))).

- cloudic -




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2004-05-09 08:33:02

Temat: Re: Zakończyłam
Od: "e-mailetk@" <e...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Cloudic" <g...@w...pl> napisała:

Witaj Cloudic

> > zakończyłam moją znajomość z internetowym (żonatym) znajomym.
>
> :) przyjdzie czas, że będziesz się z tego cieszyć.

może tak ale na razie jestem smutna :( wczoraj mój mąż stwierdził że źle
zrobiłam zrywając tę znajomość bo on (mąż) ma do mnie uczucie - wielkie co
prawda ale tylko jak " brat do siostry", już mnie nie chce w łóżku :(
niepodobam mu się i go nie podniecam - "mam za duzy brzuch i pupę":(
Odkryłam w jego katalogu setki zdjęć pornograficznych i co tu kryć nie mam
szans porównywać sie do tych pań :( :( :(

> > I co ? ... i nic w moim małżeństwie nic się nie zmieniło ani na gorsze
ani
> > na lepsze dla TŻ jak było, tak i jest to nadal obojętne.
>
> Hmmm....pisałaś że bardzo kochacie się z TŻ, więc dlaczego coś
> miałoby się zmienić ? Może jednak nie było tak do końca dobrze
> między Wami...Twoja wypowiedź (przynajmniej dla mnie ) wydaje się
> być smutna...Być może oddaliliście się od siebie nawet o tym nie wiedząc.

tak bo jestem smutna i bardzo wykołowana juz nie wiem co jest grane. Mąż w
pożyciu jest kochany, stara sie o nas, planuje wakacje, pomaga mi w domu i
przy dziecku ale to wszystko jest jakieś dziwne :( , nie chce ze mną sypiać,
ogląda te panienki - jestem zasmucona :(
Wiem że nikogo nie ma na boku, ech:( moze ja mam za duze potrzeby ? ale
trochę trudno mi pogodzic sie że w 30 roku życia będe musiała zakończyć moje
życie seksualne. Powiedział mi jak chcę to mam sobie poszukać kochanka ale
ja tak nie mogę, nie potrafię uprawiać seksu dla samego seksu zawsze sie
angażuję:( ech :(

> >Ja czuję się może trochę bardziej samotna ...
> >ale zrobiłam za to porządek we wszystkich
> > szafkach, ba - nawet poukładałam papiery w biurku ...
>
> Ja też tak robię, kiedy chcę zagłuszyć myślenie... ;)
>
> >Mój znajomy już się domyślał że nasze GGduszki dobiegają końca i chyba
> >znalazł sobie inną rozmówczynię ...
>
> Szybko...a jeszcze niedawno dzielił się z Tobą każdą myślą.
> Wydaje nam się, że ten ktoś po drugiej stronie monitora, to czasami
> ktoś wyjątkowy, przyjaciel, wspaniały i pozbawiony wad człowiek.
> Ale często to tylko nasze wyobrażenia, magia wieczornych pogaduszek,
> słodkich smsków itd.
> Przychodzi jednak czas, że opadają nam różowe okulary.
> Gdyby ten człowiek naprawdę był jak przyjaciel, to wiedząc
> jaką podjęłaś decyzję, właśnie teraz powinien Ci trochę pomóc,
> a nie od razu szukać sobie innej do wieczornych wzdychań.

ja go rozumiem i teraz tym bardziej on już ponad dwa lata nie miał kobiety
chociaż jego ukochana jest za ścianą - szuka sobie kochanki i uważam że ma
do tego prawo, człowiek przecież nie jest z kamienia, my byliśmy znajomymi
ale jak sobie znajdzie wreszcie kobietę która go zechce to nawet mu
pogratuluję.
On mi nigdy nie pisał kitów o miłości czy coś w tym stylu, ba nawet sam
przynał że już chyba nikogo nie pokocha i że zależy mu tylko na seksie

> >nic to - nie mam do niego żalu ...
>
> owszem masz ;), ale to chyba naturalne i normalne

wiesz chyba na prawdę nie mam do niego żalu bo jestem w podobnej sytuacji i
moze ja kiedyś zaczne szukać sobie tylko faceta do łóżka, żal mi tylko
naszych rozmów :(

> > ... co do mnie zajmę się czymś innym, nie znajomościami w wirtualnym
> > świecie ale czymś realnym ... i na moje 30 urodziny życzę sobie samej
aby
> mi się
> > powiodło ... i aby było tak jak ma być a nie tak jak ja bym sobie tego
> > życzyła ...
>
> A ja Ci życzę, żeby było właśnie tak jak Ty byś sobie życzyła, ale
> niech to będzie tak, jak ma być...I sobie też tego życzę :).
> A skoro urodziny, to może się napijemy, zamiast tyle "gadać " ? ;).
> Wszystkiego co naj....i dużo wiary że się uda :).
> Powodzenia, i wypijmy za to, żeby się powiodło :))).

dziękuję za życzenia jesteś bardzo miła :)
dzisiaj jestem bardzo skołowana ale nie mogę się załamywać - mam przecież
córeczkę i to dla niej musze być silna

pozdrawiam
e-mailetka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2004-05-09 13:19:13

Temat: Re: Zakończyłam
Od: tapta <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

e-mailetk@ wrote:

> może tak ale na razie jestem smutna :( wczoraj mój mąż stwierdził że źle
> zrobiłam zrywając tę znajomość bo on (mąż) ma do mnie uczucie - wielkie co
> prawda ale tylko jak " brat do siostry", już mnie nie chce w łóżku :(
> niepodobam mu się i go nie podniecam - "mam za duzy brzuch i pupę":(
> Odkryłam w jego katalogu setki zdjęć pornograficznych i co tu kryć nie mam
> szans porównywać sie do tych pań :( :( :(
>

Boże święty, co za gnojek! I Ty twierdzisz, że się kochacie? Co to za
małżeństwo: jak brat z siostrą?! Ja się nie dziwię, że Ty kogoś
potrzebowałaś, kto Cie doceni!

> tak bo jestem smutna i bardzo wykołowana juz nie wiem co jest grane. Mąż w
> pożyciu jest kochany, stara sie o nas, planuje wakacje, pomaga mi w domu i
> przy dziecku ale to wszystko jest jakieś dziwne :( , nie chce ze mną sypiać,
> ogląda te panienki - jestem zasmucona :(
> Wiem że nikogo nie ma na boku, ech:( moze ja mam za duze potrzeby ? ale
> trochę trudno mi pogodzic sie że w 30 roku życia będe musiała zakończyć moje
> życie seksualne. Powiedział mi jak chcę to mam sobie poszukać kochanka ale
> ja tak nie mogę, nie potrafię uprawiać seksu dla samego seksu zawsze sie
> angażuję:( ech :(
>

I on niby Cie kocha, jak każe Ci szukać kochanka?! Ja może jestem
głupia, ale ja naprawdę tego nie rozumiem. Nie wyobrażam sobie, żeby mój
mi tak powiedział i nie wiem, ci bym wtedy zrobiła. Panienki niech
ogląda na zdrowie, ale mówic o mnie takie rzeczy i kazać szukac
kochanka?! Ludzie, wytłumaczcie, bo ja nie rozumiem takich rzeczy. Jak
się kocha, to nie tylko za wygląd chyba. Nie twierdzę, że trzeba się
podniecać 200 kg wielorybem, ale jak TŻ - nieważne czy męski cz żeński -
trochę przytyje, to chyba nie powód, by go odganiać od łoża u 'kochać
jak rodzeństwo'?

--
pozdrawiam
tapta
GG:4082847

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2004-05-09 18:00:50

Temat: Re: Zakończyłam
Od: "Cloudic" <g...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Wiesz e-mailetko...Po tym co napisałaś zmieniam zupełnie zdanie
o Twoim TŻ. Z wcześniejszych Twoich postów wydawało mi się,
że ten Wasz związek wygląda zupełnie inaczej...

Gdybym wiedziała to wcześniej, chyba nie wyrażałabym takich opinii
jakie wypisywałam wcześniej.
Teraz wszystko stało się dużo jaśniejsze...i w gorszym świetle.
Myślę że masz naprawdę poważny problem.

A to stwierdzenie :
>"mam za duzy brzuch i pupę":(
wywołało u mnie napływ złości !.
Nie chcę tego komentować, bo każdy ma na takie sprawy
wyrobiony pogląd i wywoła to pewnie lawinę złości wśród kobiet.

Nie wiem co powinnaś zrobić, ale według mnie to co się dzieje
w Twoim związku to poważny problem.To że mąż spełnia elementarne
obowiązki małżeńskie o których pisałaś nie znaczy jeszcze,
że jest kochany w pożyciu - jest tylko obowiązkowy względem rodziny,
tak samo jak Ty. Pomyśl nad tym...

Ja też mam córeczkę, i wiem ile robimy właśnie dla naszych
słodkich istot...One dają wiele siły w przezwyciężaniu kryzysów.
Nie wiem co zrobisz - może przeprowadzisz poważną rozmowę,
może sobie kogoś znajdziesz, może odejdziesz z dzieckiem i
będziesz sama, a może na nowo ułożysz sobie życie z mężem...
Nie wiem co zrobisz, bo sama nie wiem co bym zrobiła w takiej sytuacji,
ale jedno chyba jest oczywiste - tak dalej być nie może...No bo po co ?

Życzę Ci dużo wytrwałości i mądrych decyzji.

- cloudic-


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2004-05-09 18:23:44

Temat: Re: Zakończyłam
Od: ":: Solana ::" <s...@h...NO-SPAM.com> szukaj wiadomości tego autora


"e-mailetk@" <e...@o...pl> skrev i meddelandet
news:c7kqaa$ihs$1@atlantis.news.tpi.pl...

> bo on (mąż) ma do mnie uczucie - wielkie co
> prawda ale tylko jak " brat do siostry", już mnie nie chce w łóżku
:(
> niepodobam mu się i go nie podniecam - "mam za duzy brzuch i pupę":(

Sadzisz, ze jak bedziesz miala mniejszy brzuch, uratuje to Wasze
malzenstwo?

magda


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2004-05-09 18:47:19

Temat: Re: Zakończyłam
Od: "Jacek" <j...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


"e-mailetk@" <e...@o...pl> wrote in message
news:c7kqaa$ihs$1@atlantis.news.tpi.pl...
| Użytkownik "Cloudic" <g...@w...pl> napisała:
| może tak ale na razie jestem smutna :( wczoraj mój mąż stwierdził że źle
| zrobiłam zrywając tę znajomość bo on (mąż) ma do mnie uczucie - wielkie co
| prawda ale tylko jak " brat do siostry", już mnie nie chce w łóżku :(
| niepodobam mu się i go nie podniecam - "mam za duzy brzuch i pupę":(

Myślę że nie kłamie i prubuje jakoś poukładać to Wasze małżenstwo,
niestety oboje robicie to dla tak "zwanego dobra dziecka".

Ono będzie szczęsliwe jesli Wy tacy bedziecie.

Zostawcie problem dziecka na chwilę z boku i zajmjcie się sobą.
Przecież każdemu z Was czegoś brakuje on nie pisze o miłości
Ty masz za dużą pupę.
Czy tak było wcześniej ?
A może miałaś trochę mniejszą a on miał trochę wiecej romantyzmu w sobie i potrafił
rozpalać Twoje
zmysły.
Powinniśćie to sobie przegadać bez pretensji raczej w stulu dobrych przyjaciół
którzy mówią coś
aby coś naprawić
a nie obrzucać się nawzajem.

Jeśli ustalicie że chcecie spróbować a moim zdaniem warto.

Myślę że szybkie naprawienie Waszego związku nie jest możliwe i raczej przyniesie
wiecej szkód niż
pożytku.
Można jednak zaczać od tego od czego zaczynają dopiero co poznani sobie ludzie.
Od drobnych liscików kwaitków spacerów, kolacji w ulubionej restauracji, kina itp.
Znajdźcie miejsce i czas gdy byliście szczęśliwi i tam wróćcie aby poszukać nowej
drogi.
Najlepiej koncentrować sie na naprawdę małych rzeczach które każdy może zrobić
najlepiej jutro.

| Odkryłam w jego katalogu setki zdjęć pornograficznych i co tu kryć nie mam
| szans porównywać sie do tych pań :( :( :(

I nie porównuj się, raczej poproś o ściagniecie panów.
Może warto porozmawiać o sexie.


| tak bo jestem smutna i bardzo wykołowana juz nie wiem co jest grane. Mąż w
| pożyciu jest kochany, stara sie o nas, planuje wakacje, pomaga mi w domu i
| przy dziecku ale to wszystko jest jakieś dziwne :( , nie chce ze mną sypiać,
| ogląda te panienki - jestem zasmucona :(

To sie moze zmienić.

| Wiem że nikogo nie ma na boku, ech:( moze ja mam za duze potrzeby ? ale
| trochę trudno mi pogodzic sie że w 30 roku życia będe musiała zakończyć moje
| życie seksualne. Powiedział mi jak chcę to mam sobie poszukać kochanka ale
| ja tak nie mogę, nie potrafię uprawiać seksu dla samego seksu zawsze sie
| angażuję:( ech :(

Mi to wygląda że miał ale zerwał podobnie jak Ty.


| wiesz chyba na prawdę nie mam do niego żalu bo jestem w podobnej sytuacji i
| moze ja kiedyś zaczne szukać sobie tylko faceta do łóżka, żal mi tylko
| naszych rozmów :(

pochłeneły Cię one podobnie jak męża zdjecia ;-)


Pozdrawiam i trzymam kciuki

Jacek




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2004-05-09 19:33:35

Temat: Re: Zakończyłam
Od: "e-mailetk@" <e...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

dziękuję za wypowiedzi
wybaczcie jednak że nie będę odpowiadała bo jestem skołowana na maxa
przeczytam wszystkie posty i przemyślę sobie wszystko

myślę że będziemy musieli ze sobą przeprowadzić poważną rozmowę ale muszę
się do niej przygotować, rozmyślam nawet o napisaniu do niego listu

pozdrawiam wszystkich
e-mailetka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2004-05-10 21:00:22

Temat: Re: Zakończyłam
Od: "Iwon\(k\)a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"e-mailetk@" <e...@o...pl> wrote in message
news:c7kqaa$ihs$1@atlantis.news.tpi.pl...

> może tak ale na razie jestem smutna :( wczoraj mój mąż stwierdził że źle
> zrobiłam zrywając tę znajomość bo on (mąż) ma do mnie uczucie - wielkie co
> prawda ale tylko jak " brat do siostry", już mnie nie chce w łóżku :(
> niepodobam mu się i go nie podniecam - "mam za duzy brzuch i pupę":(
> Odkryłam w jego katalogu setki zdjęć pornograficznych i co tu kryć nie mam
> szans porównywać sie do tych pań :( :( :(

straszne co piszesz. szczerze powiedziawszy kiedy tak
opisywalas swojego meza, jakos mi nie pasowalao, iz
on ciebie kocha, i w ogole wszystko jest ok.
twoj maz nawyrazniej ma drugie zycie, i byl nawet
zadowolony ze ty tez masz, przynajmniej on po
cichu mogl to drugie prowadzic. dobrze ze sie tak stalo, bo
moze spotkasz osobe, ktora cie bedzie kochala na prawde.
czego ci zycze.
iwon(k)a

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2004-06-04 12:33:53

Temat: Re: Zakończyłam
Od: Eulalka <e...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik :: Solana :: napisał:


> Sadzisz, ze jak bedziesz miala mniejszy brzuch, uratuje to Wasze
> malzenstwo?
>

Myślę, że sądzi... Ba, sama znam jedną co jest o tym przekonana.

Eulalka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Aktywny wypoczynek
Jak sobie kobiety radza
No co jest?
razem a jednak osobno(dlugie)
[albertan] religia rodzica a zycie potomka

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.

zobacz wszyskie »