Data: 2010-07-12 19:08:59
Temat: Re: Zanim rzucisz kamieniem...
Od: glob <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ikselka napisał(a):
> On 12 Lip, 18:35, glob <r...@g...com> wrote:
>
> > Kołtuństwo polega na tym, że atakujesz niewinego, bo Polański nie jest
> > pedofilem, bo trzynastka już może urodzić, pedofila podnieca ciało
> > dziecka, a nie lolitki.
>
> Szczyt kołtuństwa po prostu, no.
>
> Piekara w "Ja, inkwizytor. Wieże do nieba"" napisał coś takiego (o
> pedalstwie):
> "- Chcesz powiedzieć, że jest sodomitą - powiedziałem po chwili
> namysłu.
> - Nie, Mordimerze, chcę powiedzieć to, co powiedziałem. Sodomitą może
> sobie być byle żak, mnich, żebrak,
> chłop czy inny łazęga. O książętach oraz dostojnikach Kościoła
> mówimy natomiast, że w sprawach miłości cielesnej wznoszą się ponad
> zwyczajowe standardy kultywowane przez większość społeczności.
> - Jak zwał, tak zwał - mruknąłem. - Możesz sobie nazywać to
> zwyrodnienie, jak chcesz, Maksymilianie, i opisywać je za pomocą
> aluzji,
> metafor lub nawet poetyckich strof. A i tak rzecz cała sprowadza się
> do
> tego, że jeden mężczyzna wierci swym kutasem w dupie drugiego. I nie
> ma co szukać w tym żadnej głębszej filozofii.
> Toffler się roześmiał.
> - Nazywanie rzeczy po imieniu nie zawsze popłaca - rzekł. - Jednak
> tego
> człowiek uczy się z biegiem lat i z każdą blizną na grzbiecie.
> - Daj spokój, daj spokój...
> - Zobaczysz, Mordimerze, że nadejdą jeszcze czasy, w których miłośnicy
> męskich kształtów nie tylko domagać się będą tolerancji dla swych
> poczynań, ale wręcz głośno i radośnie manifestowanej akceptacji. A
> tych,
> którzy akceptacji nie zechcą wyrażać lub wyrażać ją będą za cicho czy
> za
> mało wesoło, postawią pod pręgierzem. Bowiem pamiętaj, że nie ma ludzi
> bardziej odrażających niż fanatycy tolerancji. Zwykle tak jest, że
> właśnie
> popełnili wyjątkową podłość i szukają za nią rozgrzeszenia,
> wybaczenia, a
> może nawet pochwały, albo podłość taką zamierzają popełnić w
> najbliższej przyszłości."
>
>
> Drogą analogii to samo można powiedzieć o pedofilii i lolitkach -
> pedofilia jest dla plebsu, a lolitki dla mistrza :->
>
>
> A już końcowe zdanie jest tutaj wieszczące, więc powtórzę cytat: "
> Bowiem pamiętaj, że nie ma ludzi
> bardziej odrażających niż fanatycy tolerancji. Zwykle tak jest, że
> właśnie
> popełnili wyjątkową podłość i szukają za nią rozgrzeszenia,
> wybaczenia, a
> może nawet pochwały, albo podłość taką zamierzają popełnić w
> najbliższej przyszłości."
>
> I tu się właśnie zgina dziób pingwina - zdanie w powyższym cytacie
> pokazuje TEN WŁAŚCIWY powód, dla którego "mistrz" Polański czy inny
> "alien" znajduje obronę, a przez to automatycznie aprobatę i poklask
> "środowiska" dla swego występku: oni czują się (wraz z nim) lepsi,
> wyalienowani od plebsu jak on, oni chcą, aby im było wolno więcej niż
> "zwyklakom", oni, "elita kulturalna". To im się posyła córki na
> zgwałcenie, to im się posyła synków do chóru lub dzieci do Nibylandii.
> A zwyklaki w ułudnym świetle flagowej
> tolerancji=rozprzężenia_moralnego idą jak owce na rzeź - klaszczą
> mistrzowi, nie będąc w stanie przewidzieć czegoś tak prostego jak to,
> że za chwilę ta sama elita będzie ich samych wsadzać do pierdla za
> coś, co sama robi bezkarnie! Na tym polega "elitarność" - na
> pozwalaniu sobie na wyrost, poprzez udeptywanie ścieżek społecznego
> poparcia pre facto, na robienie wszystkiego, czego zwyklakowi nie
> wolno i to w dodatku na robienie tego z aprobatą samego zwyklaka,
> chcącego się tak samo "alienować" jak mistrz!
> Szczyt perfidii i kpiny. I tylko dzieci zwyklaków na tym cierpią.
>
>
> > Poza tym jest to pojedyńczy przypadek, a w kk
> > masz krzywdę tysięcy.
>
>
> Pojedynczy przypadek, bo to tylko jeden "mistrz".
> Takich "mistrzów" są tysiące, wszelkiej maści! Na przykład opłakiwany
> "cudowny tatuś", "piotruś_pan" Majkel Dżekson i inni, którym rodzice
> często sami oddają dzieci pod skrzydła...
>
> > A z tym księdzem w domu, to nie wiem czy prorcja
> > zgwałceń nie jest wyższa od ilości mszy.
>
> Nie wiesz. Pierwszy raz napisałeś coś mądrego.
Po pierwsze pedofilia to ciężkie zboczenie, a homoseksualizm to wybór
dorosłych ludzi, czyli w homoseksualiźmie nie ma krzywdy, w pedofili
jest ogromna, bo to jest gwałt na bezbronnym dziecku....odróżnisz
gwałt od miłości ,czy na oczy hipokryzja ci upadła?. Ja wiem, że z
kompleksu niższości atakujesz Polańskiego, bo lepszy, a nie za lolitkę
i to tyczy się wszystkich, iż pedofila podnieca ciało dziecka, jest to
całkowita przemoc, bo z trzynastką jeszcze można się kochać, a z
dzieckiem już nie. Gdyż nasi przodkowie takie trzynastki zapładniali,
ale dzieci raczej nie, bo nikt aż tak nisko nie upadł.
|