W artykule <br533t$pe7$1@galaxy.uci.agh.edu.pl>, Asia Jedrychowska pisze:
> Keyop <k...@p...pl> wrote:
>> Mianowicie:
>> - naprawdę wśród fryzjerów *jest* statystycznie dużo gejów (tak koło 50%)
>
> Z ciekawości - skąd te dane? Robiłeś jakiś risercz? :)

Cytuję za pismami, które powołują się na risercz. Nie twierdzę, że tak
wysoka wartość jest wiarygodna, ale wierzę że te twierdzenia nie są całkiem
bezpodstawne (zresztą wystarczy pochodzić trochę po fryzjerach i się
porozglądać, żeby zauważyć, że średnia dla całego społeczeństwa wydaje się
być znacząco przekroczona).

> a. z fryzjerem zdecydowanie za dobrym, by miał być hetero ;)

Hihi - mój ulubiony kolorysta u fryzjera, skądinąd świetny, zachowuje się
jak stereotypowy gej, a jest hetero - więc jednak można się pomylić ;)

Radek, pragnący dziwnego
--
Tego jeszcze w polskich kryminałach nie było. Jeśli już ktoś w nich kogoś
łapał, to raczej milicja zbrodniarza i nigdy za biust, broń Boże.