Data: 2004-11-12 09:02:23
Temat: Re: Zapach na codzień dla młodej kobiety
Od: Kruszyzna <k...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Offelia, sącząc kawkę, wyklepał:
> Znam, znam. Też nie uzwałam, bo też był/jest popularny, a w dodatku
> uzywała go moja bliska znajoma. ;)
Chodzę na basen i tam pływa ze mną jedna takia kobitka, która potem w
przebieralni spryskuje się jakimiś fantastycznymi perfumami. Pachną bosko,
są słodkie, zmysłowe (ale nie landryna), delikatne. Muszę przemóc wrodzoną
nieśmiałość i się zapytać, czym pachnie :)
Krusz.
--
Kruszyzna
#GG 3084947
"Primum non stresere..."
|