Użytkownik "gazebo" <g...@c...net> napisał w wiadomości
news:hc6f4b$s2t$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Użytkownik Red art napisał:
>>> kurcze, no ja cie prosze, w szkolach zaczyna sie laczyc dzien papieski z
>>> dniem szkoly, fakt, ze kiedys jak sie prezerwatywy pokazaly (dobre stare
>>> erosolexy) to znajome malzenstwo wykupilo od razu cala dostawe a ja
>>> wysylalem dziewczynie podpaski (trudno to nawet bylo nazwac podpaskami,
>>> wata w siateczce na wlosy, a jak sie pojawily takie z przylepcem to byl
>>> szal gwizdka) do Krakowa, i owszem masz prezerwatywy prawie na kazdym
>>> kroku, tylko skad ta dziwna akcja zakazu sprzedazy prezerwatyw nieletnim
>>> w sieci sklepow Rossman? czym sie rozni bojkot jakiejs produkcji
>>> teatralnej badz imprezy pn. hare kriszna od dawnej cenzury? niczym, i
>>> wtedy i teraz impreza zostaje odwolana
>>
>> No nie jest idealnie, fakt ... SLD tyle lat było przy władzy, ale jak
>> widać, też mieli
>> wszystko w d., przerysowując swoją 'antyklerykalność' dla potrzeb
>> wyborczych.
>> Dlatego nie głosując na PiS, nie znajduję też żadnych powodów, by
>> głosować
>> na SLD i wierzyć, że za feminizmem pani Środy i jej podobnych 'stoi coś
>> więcej'
>> niż tylko hasła.
>> Wydaje mi się, że dużo spraw załatwi 'naturalna śmierć', czyli wymiana
>> pokolenia. Proszę np. tu:
>>
>> http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Nie-chca-ani-
religii-ani-etyki,wid,11631366,wiadomosc_prasa.html
>
> masz sporo racji, jest to pocieszajace, jednak ja musialem napisac corce
> zgode na wyjscie ze szkoly wczesniej mimo, ze ostatnia lekcja byla wlasnie
> religia, co jesli dobrze pamietam moment wprowadzania religii do szkol -
> mialo to byc podstawowym zalozeniem, ze religia jest albo pierwsza albo
> ostatnia
>
>>
>>
>> "Jeszcze dwa lata temu w I LO w Krakowie na lekcje religii nie chodziło
>> 16
>> uczniów, rok temu było ich już 20. W tym roku z tego przedmiotu
>> zrezygnowało aż 42 licealistów."
>>
>> Dodam, że kiedy ja 20 lat temu chodziłem do szkoły, to na religię
>> (w podstawówce) nie chodziły tylko dwie osoby - ja i kolega,
>> który miał ojca Palestyńczyka. W liceum nie chodziłem ja i
>> może ze dwóch innych kumpli. Reszta grzecznie uczęszczała.
>
> otoz to, a teraz prosze pana w dniu papieskim w szkole mojej corki byla
> akademia\apel dla _wszystkich_ (wsierawno czy Jehowa, prawoslawny czy inny
> odmieniec), w trakcie ktorego to apelu odmowiona zostala zbiorowa
> modlitwa, juz pomijam wymuszanie na dzieciach zakupu zoltej wstazki czy
> zawody miedzyklasowe polegajace na tym, kto bedzie ladniej ubrany na
> zolto-bialo

Po kilkunastu latach emigracji w Grecji przyjechali moi znajomi. Akurat w
Polsce wprowadzano na powrót religię do szkół. Śmieli się, kiedy w TV padały
argumenty: "w całej Europie jest ścisły rozdział...". Otóż tam oni, rzymscy
katolicy, wychowywali w tej wierze dziecko, ale dziecko w szkole musiało
chodzić na religię ortodoksyjną, z której ocena była brana pod uwagę jak
każda inna. Im wolno było poza szkołą praktykować swoją religię- ale np Grek
popełniał przestępstwo, gdyby przeszedł na ich religię- a oni- gdyby go
namawiali. Spytałem, jak to jest w małżeństwach mieszanych- ale nie
wiedzieli.
Podsumuję: w każdym kraju jest różnie- zgodnie z jego tradycją. Nasza
tradycja jest taka- i już. Czy to Ci naprawdę jakoś przeszkadza?
Osobiście uważam, że najlepszym wyjściem są szkoły wyłącznie płatne, przede
wszystkim- prywatne. O tym, czy i do jakiej dać dziecko- niech decydują
rodzice. Wtedy problem religii w szkołach zniknie sam

serdecznie pozdrawiam

Chiron