Zapiekanka-jaka? poradzcie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 6

1. Data: 2006-09-12 10:36:51

Temat: Zapiekanka-jaka? poradzcie
Od: KASIA <k...@r...net> szukaj wiadomości tego autora

Mój synek będąc u kolegi zajadal sie jakas zapiekanka(tak powiedziala
kolegi mama). NIgdy w zyciu nie robilam zadnej zapiekanki z makaronem.
Poradzcie jaka zrobic zeby byla mniamuśna?
Kasia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2006-09-12 10:46:59

Temat: Re: Zapiekanka-jaka? poradzcie
Od: notujaca <n...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

KASIA napisał(a) 12/09/2006 12:36:

> Mój synek będąc u kolegi zajadal sie jakas zapiekanka(tak powiedziala
> kolegi mama). NIgdy w zyciu nie robilam zadnej zapiekanki z makaronem.
> Poradzcie jaka zrobic zeby byla mniamuśna?

A to na pewno makaronowa zapiekanka? Ja najbardziej lubię ziemniaczane :-)

A z makaronowych to np. jest prosta i łatwa zapiekanka z przepisu Pascala (z
jego strony brałam), generalnie makaron, sos pomidorowy i ser. Z bardziej
skomplikowanych no to oczywiście lasagne - pisałam niedawno na grupie o
mojej ulubionej, z nadzieniem szpinakowo-pomidorowym. Jak szpinaku nie jeda,
to można zastąpić mięsem.

PS. Jakoś nie mogę znaleźć tego przepisu Pascala na stronie, jakby co w domu
mam wydrukowany i mogę podać

--
pzdr notująca
krytyk rzeczywistości

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2006-09-12 13:03:21

Temat: Re: Zapiekanka-jaka? poradzcie
Od: Piotr 'piter' Hlawski <phlawski@cut_this_crap.gmail.com> szukaj wiadomości tego autora

KASIA wrote:

> Mój synek będąc u kolegi zajadal sie jakas zapiekanka(tak powiedziala
> kolegi mama). NIgdy w zyciu nie robilam zadnej zapiekanki z makaronem.
> Poradzcie jaka zrobic zeby byla mniamuśna?

500g mięsa mielonego mieszane przesmażyć na dużym ogniu (mocy)
3 papryki różnego koloru,
1 cukinia
Cebula
Pokroić w kostkę (cebulką ja kroje drobniutko, a resztę warzywek
grubiej) Dorzucić do mięcha. Wszystko przerzucić do rondla.
1 puszka pomidorów w zalewie - dorzucić do rondla - dusić aż zmięknie.
Całość przyprawić: sól, pieprz, łyżka ziół prowansalskich, czosnek 1-2
ząbki jak lubisz.
Ugotować makaron wstążki (tagiatelle). Wsypać do gara żaroodpornego, na to
wylać sos.
Całość posypać serem żółtym. W oryginale ser żółty trzeba wymieszać ze
śmietaną (kubeczek) i wylać na zapiekankę. Wstawić do piekarnika na 20
min na 200 stopni. Na koniec posypać szczypiorkiem.

--
.:: Piter // phlawski$gmail,com // gg: 4534287 ::.
Tylko Chuck Norris zawsze strzepuje do ostatniej kropli. Zawsze.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2006-09-19 17:47:01

Temat: Re: Zapiekanka-jaka? poradzcie
Od: "kamon" <k...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

>najlepsza zapiekanka to makaron z wędzonym kurczakiem

pa

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2006-09-19 18:29:50

Temat: Re: Zapiekanka-jaka? poradzcie
Od: "Dominik Jan Domin" <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "KASIA" <k...@r...net> napisał w wiadomości
news:ee62k1$c4j$1@news.onet.pl...
> Mój synek będąc u kolegi zajadal sie jakas zapiekanka(tak powiedziala
> kolegi mama). NIgdy w zyciu nie robilam zadnej zapiekanki z makaronem.
> Poradzcie jaka zrobic zeby byla mniamuśna?

Wymęcz mamę kolegi. A potem wrzuć nam przepis.

A tak w ogóle, to co ma być poza makaronem?

DJD

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2006-09-19 21:07:04

Temat: Re: Zapiekanka-jaka? poradzcie
Od: "czeRemcha " <c...@W...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

KASIA <k...@r...net> napisał(a):

> Mój synek będąc u kolegi zajadal sie jakas zapiekanka(tak powiedziala
> kolegi mama). NIgdy w zyciu nie robilam zadnej zapiekanki z makaronem.

Nie wstyd ci? Synek mały, a już jadł. Przegonił matkę w doświadczeniach
kulinarnych /choćby tylko konsumpcyjnych/ :-)

To byl oczywiście żart, jakby co...

> Poradzcie jaka zrobic zeby byla mniamuśna?

Ugotowany makaron plus pokrojona w kostkę szynka gotowana plus zeszklona
cebulka. Zalać śmietaną rozbełtaną z jajkami, przyprawioną solą, pieprzem i
gałką muszkatołową. Na wierzch dużo tartego żółtego sera - i do piekarnika.
To taki najprostszy, najbezpieczniejszy moim zdaniem przepis - nie ma tam
nic takiego, co mogłoby do zapiekanek makaronowych zniechęcić - ani
konsumenta, ani producenta.

Ania

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/