| « poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2000-10-12 07:10:25
Temat: Re: Prosba (Re: Zapomniana róża)
Uzytkownik "Dorota Nowicka" <d...@n...gov.pl> napisal w wiadomosci
news:39E46750.5B5CDD27@nencki.gov.pl...
> Roze wielkokwiatowe nie sa bukietowymi bo ladnie wygladaja w wazonach!!!
Masz racje. Ich główna cecha odróżniająca to ilość kwiatów na pędzie.
Kierując się tym kryterium, sądzę, że nie ma wielkiego błędu nazywając je
zamiennie bukietowymi i wielokwiatowymi.
Niżej podam przykładowy podział róż z książki z roku 1957.
-wielkokwiatowe
-wielokwiatowe
-czepne
-parkowe
Dokładnie ten sam podział występuje w podręczniku kwiaciarstwa z 1969 roku.
Obecnie przekonuje mnie podział:
-ogrodowe, m.in. wielkokwiatowe
-rabatowe, m. in. wielokwiatowe
-pnące
-krzaczaste m.in. parkowe i "dzikie"
Myślę, jednak, że dla nas amatorów, taki podział jest mało przydatny. Lepiej
mówić o rasach, no ale to już wyższa szkoła jazdy.
--
:-) http://ogrod.to.jest.to
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
32. Data: 2000-10-12 07:12:26
Temat: Re: Prosba (Re: Zapomniana róża)
Użytkownik "Rafal Wolski" <r...@p...com> napisał w wiadomości
news:8s19ub$q92$1@news.tpi.pl...
> Roze krzaczaste to faktycznie parkowe.
Wszystko zależy od źródła.
Ja też, dotychczas stosowałem to określenie (parkowe). Obecnie stosuje się
też określenie krzaczaste. Obiektywnie: krzaczaste jest
określeniem szerszym. Słowo "parkowe", jak gdyby zawęża i sugeruje.
--
:-) http://ogrod.to.jest.to
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2000-10-12 08:56:24
Temat: Re: Prosba (Re: Zapomniana róża)Nie wydaje mi sie, zeby Zyla napisal, ze wielkokwiatowe to polianty.
bukietowe to floribunda (prosto wynika z tlumaczenia).
Dorota
Rafal Wolski wrote:
>
> Wielkokwiatowe to polianty, ale tez polyantha hybrida, floribunda i
> floribunda grandiflora ( za S.Zyla). Ktore z nich to bukietowe?
>
> --
> Pozdrawiam.
> Rafal Wolski
> Wirtualny Sklep Ogrodniczy
> http://www.wolski.com.pl/sklep
--
Archiwum listy dyskusyjnej pl-rec-ogrody
http://www.newsgate.pl/archiwum/pl-rec-ogrody/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
34. Data: 2000-10-12 10:36:28
Temat: Re: Zapomniana róża.Jak najbardziej.
Dorota
> Kwitnie późną wiosną (czerwiec..?), zawsze tylko raz w roku. Czy to
> potwierdza Twoje rozpoznanie?
>
> Marek
>
> --
> Konto pocztowe z powiadomieniem SMS? Tak! http://rubikon.pl
--
Archiwum listy dyskusyjnej pl-rec-ogrody
http://www.newsgate.pl/archiwum/pl-rec-ogrody/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
35. Data: 2000-10-12 13:49:50
Temat: Re: Prosba (Re: Zapomniana róża)Wskoczylo mi jedno "K" za duzo, chcialem napisac wielokwiatowe to...
--
Pozdrawiam.
Rafal Wolski
Wirtualny Sklep Ogrodniczy
http://www.wolski.com.pl/sklep
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
36. Data: 2000-10-13 11:08:30
Temat: Odp: Zapomniana róża.
Użytkownik Krzysztof Marusiński <o...@t...jest.to> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:8rrm39$k0p$...@n...tpi.pl...
>
> Użytkownik "Basia Kulesz" <b...@z...polsl.gliwice.pl> napisał w
> wiadomości news:8rkfi7
> .....
> >Otóż ja moje róże wielkokwiatowe TROCHĘ na jesieni
> przycinam.
> > Powód? Wyrosły do 2,5m
>
> Wygląda na to, że nie są to róże
> wielkokwiatowe/rabatowe lecz krzaczaste. Świadczy o tym ich wysokość. Tej
> grupy róż nie przycina się w sposób który omawialiśmy dotychczas.
Nie, Krzysztofie, całymi latami rosły do wysokości ok. 1,20m lub mniej. Na
pewno wielkokwiatowe. Zaczęły szaleć od czasu, gdy zasilam je kompostem -
trzeci rok z rzędu. A mają już jakieś 17 lat.
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
37. Data: 2000-10-13 11:52:28
Temat: Re: Prosba (Re: Zapomniana róża)> Kierując się tym kryterium, sądzę, że nie ma wielkiego błędu nazywając je
> zamiennie bukietowymi i wielokwiatowymi.
Moja siostra uzywa okreslenia bukietowe do wszelkich roslin nadajacych sie
na bukiety, w tym ze szczegolnym uwzglednieniem bukietow suchych. Czy brak
wzmianki w literaturze o rozach bukietowych nie jest przypadkiem celowy? Z z
tego punktu widzenia, czy stosowanie tego okreslenia nie jest bledem bo
wprowadza niescislosci?
> Myślę, jednak, że dla nas amatorów, taki podział jest mało przydatny.
Lepiej
> mówić o rasach, no ale to już wyższa szkoła jazdy.
:-) Na reszcie moge zglosci zdecydowany sprzeciw wobec pogladow Krzyska.
Dla amatorow lepszy podzial to prostszy i bardziej intuicyjny podzial, czyli
na wielo, wielkokwiatowe itd. roze. Rasy zostawmy dla zapalencow np. Doroty
;-) Zycie mozna sobie utrudnic w inny sposob.
--
Pozdrawiam.
Rafal Wolski
Wirtualny Sklep Ogrodniczy
http://www.wolski.com.pl/sklep
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |