Data: 2008-04-06 18:28:25
Temat: Re: Zapomnienie si
Od: Ndziorl <k...@m...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 2008-04-06 19:36:59 +0200, Ikselka <i...@w...pl> said:
> Dnia Sun, 6 Apr 2008 19:25:18 +0200, Grzegorz Z. napisał(a):
>
>>> Ab to komunistka, dla niej sprawiedliwie oznacza "porówno":)
>>
>> Nie znam się za bardzo na komunizmie, ale czy czasem sprawiedliwość w
>> komunizmie nie miała polegać na "każdemu wg potrzeb" a nie "porówno" ?
>
> Dokładnie. Tyle, że pozostawiono otwartą kwestię, że niby KTO ma określać
> te potrzeby (bo chyba nie dopuszczano pospolitego rabunku dóbr?)... i w ten
> sposób piękna idea padła, a ludzie, co w nią naprawdę wierzyli (bo sama w
> sobie, jak powiedziałam, piękna), obudzili się z ręką w... socjalizmie,
> mając skromne przydziały określane przez sprytniejszych "towarzyszy". ;-P
Problem w tym, że ludzie mają różne potrzeby - i m. in. pod tym
względem nie są równi (a o to w komunizmie chodzi - o równość). Lata
temu był w TVP taki film dokumentalny o Chinach - "Serce smoka"
bodajże. W jednym z odcinków było o Chińczyku, który w ogródku
wyhodował sobie 20 główek kapusty, a państwo pozwalało jedynie na 17.
Przyszły dzieci ze szkoły i w czynie społecznym wyrwały nadmiarowe 3
główki. Wedle potrzeb, czy porówno?
--
"Watch out where the huskies go, and don't you eat that yellow snow."
|