Data: 2008-11-17 22:36:36
Temat: Re: Zapytanie
Od: "Zbigniew Mazur" <f...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
JerzyN napisał:
> Natomiast tak naprawdę pierwotną nazwą była *Inflancka*, potem się to
> jakoś pozmieniało.
> Poszukaj w atlasach z lat 70-tych.
Cytuję z:
Edmund Jankowski. 1928. Sad i ogród owocowy. Wydanie piąte. Nakładem Ksiegarni
Świętego Wojciecha Poznań - Warszawa - Wilno - Lublin.
(Zachowana pisownia oryginału):
" P a p i e r ó w k a l e t n i a (Clarapfel), początek września, w lekkich
ziemiach, sierpień. Średnie lub dość duże jabłko, jasne, biało - żółtawe z
rumieńcem od strony słonecznej, kruche, słodko - winkowate, dobre na przeroby.
Drzewo o koronie gęstej i licznych w niej krótkich gałązkach. Odznacza się
liśćmi ciemnemi, dość tęgiemi, po brzegach zlekka falistemi. Rodzi wcześnie i
obficie, wolne od grzybka, na mróz wytrzymałe. Udaje się w piaskach. Cenione w
Wileńszczyźnie i Poznańskiem. Handlowe. - Jest to jabłko różne od P a p i e r
ó w k i b i a ł e j, która jest mniej zabarwiona, kwaśniejsza, dojrzewa w
końcu września, pędy ma cienkie, liście mniejsze i niefaliste, koronę rzadszą
i jest odmianą inną, dawniej rozpowszechnioną u nas, dziś rzadko
napotykaną. Ta jest zbyt kwaśna. Jeszcze mniej jest warta P. ż ó ł t a , która
przy dojrzewaniu mącznieje i prędko przemija. Ta dojrzewa w październiku i
rumieńca nie ma."
Jankowski podaje "Papierówkę letnią" (z września) jako najwcześniejszą,
co mnie dziwi, bo papierówka, którą ja znam z sadu z ~1940 roku, owocuje już w
lipcu i ta właśnie mącznieje i "szybko przemija". W tym sadzie było też kiedyś
drzewo, określane jako "oliwka", owoce były słodkie, zaraz po papierówce. Dla
mnie nie za smaczne. Miały lekki rumieniec.
Niewiele mi wyjaśniła lektura książki powyżej cytowanej.
Autor nie opisuje żadnej "Oliwki", nie używa nazwy "Inflancka". W opisie
odmiany "Kronselskie" podaje tylko
synonim "Transparente de Croncels", ale w zestawieniu terminów owocowania
figuruje "Oliwka kronselska".
Zamieszanie z nazwami nie zaczęło sie dzisiaj...
Może warto jeszcze zajrzeć:
http://www.staresady.republika.pl/index.html
A najlepiej skontaktować się z panią Martą Dziubiak.
Pozdrawiam historycznie, ;-)
Zbyszek
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|