Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Zapytanie?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Zapytanie?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 20


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2007-04-12 23:36:27

Temat: Re: Zapytanie?
Od: "Panslavista" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


"Dariusz K. Ladziak" <l...@w...pdi.net> wrote in message
news:461ebb89.7735543@news.tpi.pl...
> On Thu, 12 Apr 2007 09:41:39 +0200, "Panslavista" <p...@w...pl>
> wrote:
>
>
> >KLUSKI SKUBANE... ZRÓB - NAUCZYSZ SIĘ
>
> Czyli troche rozne od naszych zacierek - bo te powinny byc raczej z
> samej maki i wody.
>
> --
> Darek

Z kluskologii - kładzione, lane - te najprostsze, z ciasta ziemniaczanego z
gotowanych ziemniaków - kopytka i paluszki oraz knedle, z ziemniaków
tartych - pyzy, knedle, paluszki i hałuszki - zwane też mordonie...


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2007-04-12 23:36:27

Temat: Re: Zapytanie?
Od: "Panslavista" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


"Dariusz K. Ladziak" <l...@w...pdi.net> wrote in message
news:461ebb89.7735543@news.tpi.pl...
> On Thu, 12 Apr 2007 09:41:39 +0200, "Panslavista" <p...@w...pl>
> wrote:
>
>
> >KLUSKI SKUBANE... ZRÓB - NAUCZYSZ SIĘ
>
> Czyli troche rozne od naszych zacierek - bo te powinny byc raczej z
> samej maki i wody.
>
> --
> Darek

Z kluskologii - kładzione, lane - te najprostsze, z ciasta ziemniaczanego z
gotowanych ziemniaków - kopytka i paluszki oraz knedle, z ziemniaków
tartych - pyzy, knedle, paluszki i hałuszki - zwane też mordonie...


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2007-04-13 07:31:59

Temat: Re: Zapytanie?
Od: "Hau hau" <b...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Dariusz K. Ladziak" <l...@w...pdi.net> napisał w wiadomości
news:461ebb89.7735543@news.tpi.pl...
> On Thu, 12 Apr 2007 09:41:39 +0200, "Panslavista" <p...@w...pl>
> wrote:
>
>
>>KLUSKI SKUBANE... ZRÓB - NAUCZYSZ SIĘ
>
> Czyli troche rozne od naszych zacierek - bo te powinny byc raczej z
> samej maki i wody.
>
> --
> Darek

Zrobiłem wczoraj zacierkę, hura hue hura..
Ale na jednym jajku wydawało się za mało, mini wody dodałem,
Bozunciu!.. Jakoś ugniotłem na ciasto, [aha.. czym wy ugniatacie ciasto - ja
starałem się widelcem, potem łyżka, a na końcu palcami]. mleko się gotowało,
[cholera chciało zwiać] i zacząłem szarpać to ciasto i wrzucać do mleka,
dobrze ze za dużo nie wrzuciłem. dodając soli do smaku. ugotowałem.. Zjadłem
wczoraj jedna porcje, i na dzisiaj mam druga,
Ciasto które zostało zamroziłem, dobrze zrobiłem. nie wiem.
Uszanowanie i dzięki za pomoc Jan2.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2007-04-13 07:39:51

Temat: Re: Zapytanie?
Od: "Panslavista" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


"Hau hau" <b...@h...pl> wrote in message
news:evnbls$1g$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Dariusz K. Ladziak" <l...@w...pdi.net> napisał w wiadomości
> news:461ebb89.7735543@news.tpi.pl...
> > On Thu, 12 Apr 2007 09:41:39 +0200, "Panslavista" <p...@w...pl>
> > wrote:
> >
> >
> >>KLUSKI SKUBANE... ZRÓB - NAUCZYSZ SIĘ
> >
> > Czyli troche rozne od naszych zacierek - bo te powinny byc raczej z
> > samej maki i wody.
> >
> > --
> > Darek
>
> Zrobiłem wczoraj zacierkę, hura hue hura..
> Ale na jednym jajku wydawało się za mało, mini wody dodałem,
> Bozunciu!.. Jakoś ugniotłem na ciasto, [aha.. czym wy ugniatacie ciasto -
ja
> starałem się widelcem, potem łyżka, a na końcu palcami]. mleko się
gotowało,
> [cholera chciało zwiać] i zacząłem szarpać to ciasto i wrzucać do mleka,
> dobrze ze za dużo nie wrzuciłem. dodając soli do smaku. ugotowałem..
Zjadłem
> wczoraj jedna porcje, i na dzisiaj mam druga,
> Ciasto które zostało zamroziłem, dobrze zrobiłem. nie wiem.
> Uszanowanie i dzięki za pomoc Jan2.

Jak się nie ma baby, robota albo automatu do wypieku chleba to trzeba
ręcamy. Na misce albo na stolnicy - można na czystym blacie stołu lub szafek
kuchennych.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2007-04-13 07:45:30

Temat: Re: Zapytanie?
Od: "Hau hau" <b...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Panslavista" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:evnc5o$1u8$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> "Hau hau" <b...@h...pl> wrote in message
> news:evnbls$1g$1@atlantis.news.tpi.pl...
[-----------------]
> Jak się nie ma baby, robota albo automatu do wypieku chleba to trzeba
> ręcamy. Na misce albo na stolnicy - można na czystym blacie stołu lub
> szafek
> kuchennych.
>
No tak tak..dzisiaj pouczyła wdówka sąsiadka, jak to mam wałkować..hi hi hi.
Ale swoja droga, moja pańcia na początku maja wraca, a tak zacząłem się
przyzwyczajać...
Myślę ze jakoś to przeżyje, bo w maju ja znikam...
>



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2007-04-14 01:56:35

Temat: Re: Zapytanie?
Od: l...@w...pdi.net (Dariusz K. Ladziak) szukaj wiadomości tego autora

On Fri, 13 Apr 2007 01:36:27 +0200, "Panslavista" <p...@w...pl>
wrote:


>Z kluskologii - kładzione, lane - te najprostsze, z ciasta ziemniaczanego z
>gotowanych ziemniaków - kopytka i paluszki oraz knedle, z ziemniaków
>tartych - pyzy, knedle, paluszki i hałuszki - zwane też mordonie...

Ty wez daj spokoj - obiad jadlem kolo czwartej po poludniu a jest kolo
czwartej nad ranem... Sadysta czy jak???

--
Darek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2007-04-14 02:00:32

Temat: Re: Zapytanie?
Od: l...@w...pdi.net (Dariusz K. Ladziak) szukaj wiadomości tego autora

On Fri, 13 Apr 2007 09:31:59 +0200, "Hau hau" <b...@h...pl> wrote:

>
>Użytkownik "Dariusz K. Ladziak" <l...@w...pdi.net> napisał w wiadomości
>news:461ebb89.7735543@news.tpi.pl...
>> On Thu, 12 Apr 2007 09:41:39 +0200, "Panslavista" <p...@w...pl>
>> wrote:
>>
>>
>>>KLUSKI SKUBANE... ZRÓB - NAUCZYSZ SIĘ
>>
>> Czyli troche rozne od naszych zacierek - bo te powinny byc raczej z
>> samej maki i wody.
>>
>> --
>> Darek
>
>Zrobiłem wczoraj zacierkę, hura hue hura..
>Ale na jednym jajku wydawało się za mało, mini wody dodałem,
>Bozunciu!.. Jakoś ugniotłem na ciasto, [aha.. czym wy ugniatacie ciasto - ja
>starałem się widelcem, potem łyżka, a na końcu palcami]. mleko się gotowało,
>[cholera chciało zwiać] i zacząłem szarpać to ciasto i wrzucać do mleka,
>dobrze ze za dużo nie wrzuciłem. dodając soli do smaku. ugotowałem.. Zjadłem
>wczoraj jedna porcje, i na dzisiaj mam druga,
>Ciasto które zostało zamroziłem, dobrze zrobiłem. nie wiem.
>Uszanowanie i dzięki za pomoc Jan2.

Uwaga! Wazne jaka maka...

Kiedys kuzyn sprezentowal mi woreczek "wiejskiej maki z porzadnej
wysokoglutenowej przenicy". Przywiozlem do domu. Matka zaniotla kluski
kladzine, zwyczajnie, z jednym jajkiem... W ping-ponga mozna bylo nimi
grac, glodny pies by tego nie pogryzl! Po paru probach wyszlo na to ze
jak do sklepowej maki trzeba bylo dac jajo tak do maki od kuzyna
drugie tyle wody.

--
Darek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2007-04-14 09:25:42

Temat: Re: Zapytanie?
Od: "czeremcha " <c...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

l...@w...pdi.net (Dariusz K. Ladziak) napisał(a):

> Uwaga! Wazne jaka maka...

Fakt - nasza mąka zeszła na psy...

Ostatnio robiłam pierogi z mąki litewskiej. Cudo...

Ania


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2007-04-15 06:41:54

Temat: Re: Zapytanie?
Od: "Hau hau" <b...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Dariusz K. Ladziak" <l...@w...pdi.net> napisał w wiadomości
news:462034ee.19620332@news.tpi.pl...
> On Fri, 13 Apr 2007 09:31:59 +0200, "Hau hau" <b...@h...pl> wrote:
>
[------------------------------]>
> Uwaga! Wazne jaka maka...
>
> Kiedys kuzyn sprezentowal mi woreczek "wiejskiej maki z porzadnej
> wysokoglutenowej przenicy". Przywiozlem do domu. Matka zaniotla kluski
> kladzine, zwyczajnie, z jednym jajkiem... W ping-ponga mozna bylo nimi
> grac, glodny pies by tego nie pogryzl! Po paru probach wyszlo na to ze
> jak do sklepowej maki trzeba bylo dac jajo tak do maki od kuzyna
> drugie tyle wody.
>
> --
> Darek

Z woda już wypraktykowałem,.i zgadza się z Pańskim opisem.
A mąkę użyłem Poznańska, i była okey. Moja pańcia ja kupuje, i stosuje
system leżakowania,
Nie używa maki zakupionej około miesiąca,
1- po miesiącu w szczelnym pojemniki potrafią dziać się cuda.
Nie będę opisywać, w których makach i czyjej produkcji, ona wie, ja się tym
nie interesowałem.
I mógłby strzelić gafe....

Jan....



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2007-04-15 07:17:14

Temat: Re: Zapytanie?
Od: "Panslavista" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


"Hau hau" <b...@h...pl> wrote in message
news:evshme$pel$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Dariusz K. Ladziak" <l...@w...pdi.net> napisał w wiadomości
> news:462034ee.19620332@news.tpi.pl...
> > On Fri, 13 Apr 2007 09:31:59 +0200, "Hau hau" <b...@h...pl> wrote:
> >
> [------------------------------]>
> > Uwaga! Wazne jaka maka...
> >
> > Kiedys kuzyn sprezentowal mi woreczek "wiejskiej maki z porzadnej
> > wysokoglutenowej przenicy". Przywiozlem do domu. Matka zaniotla kluski
> > kladzine, zwyczajnie, z jednym jajkiem... W ping-ponga mozna bylo nimi
> > grac, glodny pies by tego nie pogryzl! Po paru probach wyszlo na to ze
> > jak do sklepowej maki trzeba bylo dac jajo tak do maki od kuzyna
> > drugie tyle wody.
> >
> > --
> > Darek
>
> Z woda już wypraktykowałem,.i zgadza się z Pańskim opisem.
> A mąkę użyłem Poznańska, i była okey. Moja pańcia ja kupuje, i stosuje
> system leżakowania,
> Nie używa maki zakupionej około miesiąca,
> 1- po miesiącu w szczelnym pojemniki potrafią dziać się cuda.
> Nie będę opisywać, w których makach i czyjej produkcji, ona wie, ja się
tym
> nie interesowałem.
> I mógłby strzelić gafe....
>
> Jan....

E tam. Wystarczy kupić sito do przesiewania mąki i przesiać przed
użyciem. Nie kupować zbyt dużo na jeden raz - potrafi wilgotnieć i trzeba
wtedy wysypać na stolnicę lub czysty stół oczywiście przez sito, mąka
napowietrza się i szufelką przegarniać parę razy dzienie - aż będzie
pylista - wtedy przesypać do woreczka, a nie do toreb papierowych, a tym
bardziej jakichś foliowych. Przesiewanie usuwa także szkodniki żerujące w
mące, dlatego trzeba to robić z każdą torebką osobno, bo być może stopień
porażenia mąki będzie na tyle duży, że lepiej będzie skarmić nią zwierzęta.
Przed gotowaniem kasz też trzeba je przebrać - usunąć szkodniki, ziarna
o wyraźnie innym kolorze - może skażone grzybami - trującymi, nasiona innych
roślin - też mogą być trujące.
Podobnie z grochem i fasolą - czasem są porażone przez strąkowca -
trzeba usunąć wszystkie na to wskazujące. Jeżeli nie są przewidziane do
natychmiastowego spożycia - wrzucić do zamrażarki. Były lata, że tylko tam
mogłem przechowywać strączkowe - zamrożone.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Żurek a barszcz biały
Re: Kolacja przy świecach
jak upiec tort
zestaw do fondue
Pascha - chwalcie się - komu wyszła we właściwej konsystencji?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Schabowe"
www.kingtrust.to Cloned Cards With Pin Shop Dumps Vaild Sell Good Cashapp Paypal Transfer Wu Money gram payonee
Jak zrobić lody, nie zamarzające na kamień w zamrażarce?
Olej rzepakowy
BEST DUMPS CLONING(www.kingtrust.to ) TRACK 1&2 SITE SEARCH 2023 Go to any ATM and make your cashout

zobacz wszyskie »