Data: 2014-05-10 21:05:32
Temat: Re: Zarażeni złem
Od: "Chiron" <c...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "FEniks" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
news:lklpuu$bc2$1@news.icm.edu.pl...
>W dniu 2014-05-10 17:52, Chiron pisze:
>>
>> Użytkownik "FEniks" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
>> news:lkktrp$h0s$1@news.icm.edu.pl...
>>> W dniu 2014-05-10 09:00, Chiron pisze:
>>>
>>>> Gdy to przeczytałem, poczułem pewien niepokój. Moja szklana kula
>>>> przyciągnęła mnie.
>>>
>>> NB Monsieur Sziron! Czy pamiętasz wątek o erotyzowaniu w towarzystwie?
>>> Dosyć trafnie poszło Ci wtedy wróżenie z tej szklanej kuli.
>>>
>>
>> To, że Tobie poszło źle- i zawiodła Cię intuicja- świadczy bardzo dobrze
>> o Tobie
>> :-)
>
> Moja intuicja mnie wtedy nie zawiodła, tylko szklanej kuli nie miałam.
>
OK- to Twoja racjonalna jaźń nie chciała tego przyjąć. Moja podpowiadała mi
to jako oczywiste, standardowe działanie. W życiu napatrzyłem się na podobne
sytuacje. Kobiety potrafią być odrażające. Pojadę stereotypem- o wiele
bardziej, niż faceci. Znajomy spotykał się już jakiś czas z dziewczyną- aż
na imprezie u niego zastał ją zabawiającą się z 2 jego kumplami. Skwitowała
to czymś w rodzaju: "jak ty się nie potrafisz mną zająć- to dobrze, że masz
takich fajnych kumpli". A później- podczas tej imprezy- usiadła koło kumpla
i zachowywała się, jakby nic się nie stało.
--
Chiron
|