Data: 2014-05-13 12:45:01
Temat: Re: Zarażeni złem
Od: "Chiron" <c...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Przemysłąw Dębski" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:lkr83i$f39$1@node2.news.atman.pl...
>W dniu 2014-05-11 13:17, FEniks pisze:
>> W dniu 2014-05-10 23:11, Przemysłąw Dębski pisze:
>>
>>> Jest tak jak napisałaś. Z kwestią zderzyłem się na takim etapie życia w
>>> którym już "zawczasu umiałem się połapać o co kaman".
>>
>> A możesz coś bliżej? Zwłaszcza w kontekście tego potencjału zabijania?
>> Ciekawe...
>
> Dwa przypadki. W pierwszym w grę wchodziła zazdrość która objawiła się w
> formie "zniszczę ci suko życie podstępem". Oststnie wieści z tego placu
> boju miałem jakiś rok po zerwaniu kontaktów z obydwiema stronami - walka
> wciąż trwała :)
Czy ja dobrze zrozumiałem? Miałeś kontakty z OBYDWIEMA stronami- znaczy się:
nią i jej obecnym facetem?
:-)
--
Chiron
|