Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Zarażenie się u dentysty

Grupy

Szukaj w grupach

 

Zarażenie się u dentysty

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 53


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2012-02-11 17:20:01

Temat: Re: Zarażenie się u dentysty
Od: "Plumke.pl" <s...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

>>> Tylko rękawiczki jednorazowe i sterylizowane narzędzia są tym
>>> zabezpieczeniem?

>> czemu "tylko"?
>> chodzi o to zeby bylo to stosowane...a bywa roznie

>No... ja pytałem a nie stwierdzam. :-)

wszedzie sa jakies reguly; zarowno w dekontaminacji jak i jezyku polskim; do
sformulowania pytania nie wystarczy znak "?"

>Aż mnie świerzbi, aby zadzwonić do sanepidu i zapytać.
>Jak to powinno wyglądać?

mozesz pogooglac; podpowiem kilka ogolnych linkow:
www.sterylizacja.org.pl
www.shl.org.pl
www.pspe.pl
www.ptzs.pl
www.dlahigieny.pl

>Dentysta gmera w gębie, potem tymi rękami (w rękawiczkach) chwyta te
>narzędzia.
>Typu wiertarka, wydmuchiwacze, otwiera szuflady, miesza mikstury, poprawia
>lampę.
>Wchodzi następny klient i... procedura ta sama. Mam w gębie resztki
>poprzedniego klienta...

powyzszy przyklad swiadczy tylko i wylacznie o niewiedzy, ignorancji lub
arogancji dentysty i w praktyce widze to troche inaczej

plumke

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2012-02-11 17:33:11

Temat: Re: Zarażenie się u dentysty
Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Plumke.pl"

> arogancji dentysty i w praktyce widze to troche inaczej

Czyli jak? Jak to powinno wzorcowo wyglądać?
Dentysta ma mieć pomoc w osobie instrumentariuszki?
Zmieniać rękawiczki przy otwieraniu szuflady?
Mieć szuflady otwierane dotknięciem?
Co z wiertarkami?

Robert

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2012-02-11 17:53:42

Temat: Re: Zarażenie się u dentysty
Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2012-02-11 17:55, Robert Wańkowski pisze:
>
> Dentysta gmera w gębie, potem tymi rękami (w rękawiczkach) chwyta te
> narzędzia.
> Typu wiertarka, wydmuchiwacze, otwiera szuflady, miesza mikstury,
> poprawia lampę.
> Wchodzi następny klient i... procedura ta sama. Mam w gębie resztki
> poprzedniego klienta...

W porządnych gabinetach stomatologicznych dentysta ma asystenta, który
otwiera szuflady, przygotowuje specyfiki itd. (no, w gębie nie gmera,
ale wyciągaczem śliny to on powinien operować). A dentysta zmienia
rękawiczki.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2012-02-11 17:54:45

Temat: Re: Zarażenie się u dentysty
Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2012-02-11 18:33, Robert Wańkowski pisze:
>
> Dentysta ma mieć pomoc w osobie instrumentariuszki?

Najlepiej tak. Ja do takiego gabinetu chodzę.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2012-02-11 17:57:21

Temat: Re: Zarażenie się u dentysty
Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "medea"
> W porządnych gabinetach stomatologicznych dentysta ma asystenta

A co z wiertarkami w porządnych gabinetach? Mają wymienne uchwyty i
przekładnie?

Robert

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2012-02-11 21:20:32

Temat: Re: Zarażenie się u dentysty
Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2012-02-11 18:57, Robert Wańkowski pisze:
>
> Użytkownik "medea"
>> W porządnych gabinetach stomatologicznych dentysta ma asystenta
>
> A co z wiertarkami w porządnych gabinetach? Mają wymienne uchwyty i
> przekładnie?

Na to nie zwróciłam uwagi, ale przy okazji sprawdzę.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2012-02-11 21:36:11

Temat: Re: Zarażenie się u dentysty
Od: "Plumke.pl" <s...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Jak to powinno wzorcowo wyglądać?
>Dentysta ma mieć pomoc w osobie instrumentariuszki?

rozwiazan jest wiele, wazne by byly skuteczne

>Co z wiertarkami?

z tym jest najwiekszy klopot

gdy wiertla sa jednorazowe usypia to czesto czujnosc lekarza i nie lamie
sobie juz glowy jak zdekontaminowac naped ktory zasysa drobiny materialu
biologicznego


plumke

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2012-02-11 21:38:32

Temat: Re: Zarażenie się u dentysty
Od: "Plumke.pl" <s...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

>A co z wiertarkami w porządnych gabinetach? Mają wymienne uchwyty i
>przekładnie?

nie maja jednorazowych napedow i tu jest najslabsze ogniwo
teoretycznie powinien pomiedzy pacjentami wysterylizowac naped ale nie znam
gabinetu ktory to czyni

plumke


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2012-02-11 21:50:16

Temat: Re: Zarażenie się u dentysty
Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Plumke.pl"

> gdy wiertla sa jednorazowe usypia to czesto czujnosc lekarza i nie lamie
> sobie juz glowy jak zdekontaminowac naped ktory zasysa drobiny materialu
> biologicznego

Czyli co? Nie ma przepisów co robić z napędem po zabiegu?

Robert

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2012-02-11 21:54:06

Temat: Re: Zarażenie się u dentysty
Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Plumke.pl"
> teoretycznie powinien pomiedzy pacjentami wysterylizowac naped

W jaki sposób?
Skoro lusterko idzie do sterylizacji w autoklawie, to logicznie rzecz biorąc
napęd również.

Robert

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 6


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Biodro
trochę medycznego horroru
blizna
Majtki.
ciśnienie

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Testy twardości wody: woda w kranie u kolegi 300ppm, u mnie 110ppm, woda mineralna 850ppm
test
Szef Republiki Czeczeńskiej Ramzan Achmatowicz Kadyrow według tureckiej prasy prawie utonął podczas urlopu wypoczynkowego kurorcie Bodrum
Światło słoneczne poprawia wzrok i działanie mitochondriów
Re: Chcą wsadzić ,,Jaszczura" i ,,Ludwiczka" do psychiatryka

zobacz wszyskie »