Path: news-archive.icm.edu.pl!news2.icm.edu.pl!opoka.org.pl!news.idn.org.pl!news.sign
off.com.pl!news.pse.pl!mimuw.edu.pl!news.mimuw.edu.pl!uw.edu.pl!lublin.pl!news.
onet.pl!not-for-mail
From: "Sowa" <m...@b...pl>
Newsgroups: pl.misc.dieta
Subject: Re: Zarost u kobiet.
Date: Tue, 20 Apr 2004 09:52:06 +0200
Organization: news.onet.pl
Lines: 50
Sender: p...@p...onet.pl@karwiny.multicon.pl
Message-ID: <c62kqk$j28$1@news.onet.pl>
References: <c62gd6$1ip$1@atlantis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: karwiny.multicon.pl
X-Trace: news.onet.pl 1082447508 19528 81.210.11.210 (20 Apr 2004 07:51:48 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 20 Apr 2004 07:51:48 GMT
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1158
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1165
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.dieta:35666
Ukryj nagłówki
Użytkownik "jangr" <j...@i...pl> napisał w wiadomości
news:c62gd6$1ip$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Hej,
> w niedzielę były tłumy w parku. Bardzo ciepło i fajnie.
> Miałem okazję przyjrzeć się z bliska młodym kobietom.
> Tego jeszcze nie grali. Wiele z nich miało na twarzach
> zarost (!) Hej, teoretycy różnistych diet! Co jest grane?
> Jaki sposób żywienia, jakie konserwanty czy inne świństwa
> to powodują? Tabletki antykoncepcyjne? Skład powietrza
> czy wody? Tego dawniej nigdy nie było. Kiedyś to były
> naprawdę WYJĄTKI. Teraz jak widziałem jest to nagminne.
> Co się dzieje??? Dokąd zmierzamy? :-(
> Kto zna odpowiedź na to pytanie?
Nie mam pojęcia z kim Ty się spotykasz? Wąsate kobiety?! 8-)
A tak serio kobiety zawsze miały i mają śladowy zarost.
U kobiet o ciemnej karnacji jest on bardziej widoczny.
Tyle że to nic nowego "wąsik" u kobiety był od zawsze poczytywany za dowód
dużego temperamentu - i swoją drogą słusznie - to wynik działalności
testosteronu, hormonu odpowiedzialnego za odczuwanie pociągu seksualnego u
mężczyzn i kobiet.
Czyli kobieta bez wąsika - raczej niezbyt rokuje na demona sypialni - raczej
będzie stale ją "głowa boleć" ;-)
W literaturze polskiej nie raz trafia się opis "białogłowy" o kruczych
włosach, czarnookiej, jaskółczobrewej i z wąsikiem pod nosem. Chyba nawet
Sienkiewicz jakąś opisywał.
Mit cudnej, _wydepilowanej_ blondynki jest dość świeży - nasi dziadowie
Sarmaci cenili panny kruczowłose, blondynka była kojarzona z chłopką i mogła
liczyć co najwyżej na chwilowe względy szlachciury w przydrożnym rowie -
dyskretnie wąsata brunetka miała na ogół szanse na małżeństwo i spory (nomen
omen żydowski na ogół ;-)) posag w zanadrzu.
To nic nowego, to raczej Ty szukasz dziury w całym, zamiast próbować taką
wąsata panienkę przygruchać sobie. ;-)
Mniej przejmowania się idealnością swojej diety, a więcej sympatii do
bliźnich i zaraz świat wyda Ci się piękniejszy. Parę dni słońca- panie opala
buzie i wąsiki w tajemniczy sposób znikną. :-)
Sowa
Inna sprawa, że sporadycznie zdarzają się kobiety, które w wyniku jakiejś
nierównowagi hormonalnej i zwykłego niedbalstwa, paradują z czymś, co ów
"dyskretny wąsik" mocno przekracza i natychmiast powinno być usunięte z
twarzy w gabinecie kosmetycznym.
Ale to naprawdę wyjątki - ja spotkałam 1 taką .
|