« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-04-20 06:37:01
Temat: Zarost u kobiet.Hej,
w niedzielę były tłumy w parku. Bardzo ciepło i fajnie.
Miałem okazję przyjrzeć się z bliska młodym kobietom.
Tego jeszcze nie grali. Wiele z nich miało na twarzach
zarost (!) Hej, teoretycy różnistych diet! Co jest grane?
Jaki sposób żywienia, jakie konserwanty czy inne świństwa
to powodują? Tabletki antykoncepcyjne? Skład powietrza
czy wody? Tego dawniej nigdy nie było. Kiedyś to były
naprawdę WYJĄTKI. Teraz jak widziałem jest to nagminne.
Co się dzieje??? Dokąd zmierzamy? :-(
Kto zna odpowiedź na to pytanie?
Janusz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-04-20 06:59:47
Temat: Re: Zarost u kobiet.
Użytkownik "jangr" <j...@i...pl> napisał w wiadomości
news:c62gd6$1ip$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Hej,
> w niedzielę były tłumy w parku. Bardzo ciepło i fajnie.
> Miałem okazję przyjrzeć się z bliska młodym kobietom.
> Tego jeszcze nie grali. Wiele z nich miało na twarzach
> zarost (!) Hej, teoretycy różnistych diet! Co jest grane?
> Jaki sposób żywienia, jakie konserwanty czy inne świństwa
> to powodują? Tabletki antykoncepcyjne? Skład powietrza
> czy wody? Tego dawniej nigdy nie było. Kiedyś to były
> naprawdę WYJĄTKI. Teraz jak widziałem jest to nagminne.
> Co się dzieje??? Dokąd zmierzamy? :-(
> Kto zna odpowiedź na to pytanie?
> Janusz.
>
>
> odpowiedzia sa hormony w pozywieniu...
a i zle dobrane tabletki antykoncepcyjne czyli znowu hormony...
pozdrawiam
anica
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-04-20 07:19:05
Temat: Re: Zarost u kobiet.jangr <j...@i...pl> napisał(a) w wiadomości
news:c62gd6$1ip$1@atlantis.news.tpi.pl:
> w niedzielę były tłumy w parku. Bardzo ciepło i fajnie.
> Miałem okazję przyjrzeć się z bliska młodym kobietom.
> Tego jeszcze nie grali. Wiele z nich miało na twarzach
> zarost
A to nie było ZOO?
;-)
--
Pozdrawiam, Seva. GG#788049 mail:w...@p...pl
Moja strona: http://www.seva.sotiko.pl | Aukcje: http://www.kuvera.prv.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2004-04-20 07:45:35
Temat: Re: Zarost u kobiet.> Co się dzieje??? Dokąd zmierzamy? :-(
> Kto zna odpowiedź na to pytanie?
Wracamy na drzewo?? ;))
A tak powaznie to nie zauwazylem czegos takiego
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2004-04-20 07:52:06
Temat: Re: Zarost u kobiet.
Użytkownik "jangr" <j...@i...pl> napisał w wiadomości
news:c62gd6$1ip$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Hej,
> w niedzielę były tłumy w parku. Bardzo ciepło i fajnie.
> Miałem okazję przyjrzeć się z bliska młodym kobietom.
> Tego jeszcze nie grali. Wiele z nich miało na twarzach
> zarost (!) Hej, teoretycy różnistych diet! Co jest grane?
> Jaki sposób żywienia, jakie konserwanty czy inne świństwa
> to powodują? Tabletki antykoncepcyjne? Skład powietrza
> czy wody? Tego dawniej nigdy nie było. Kiedyś to były
> naprawdę WYJĄTKI. Teraz jak widziałem jest to nagminne.
> Co się dzieje??? Dokąd zmierzamy? :-(
> Kto zna odpowiedź na to pytanie?
Nie mam pojęcia z kim Ty się spotykasz? Wąsate kobiety?! 8-)
A tak serio kobiety zawsze miały i mają śladowy zarost.
U kobiet o ciemnej karnacji jest on bardziej widoczny.
Tyle że to nic nowego "wąsik" u kobiety był od zawsze poczytywany za dowód
dużego temperamentu - i swoją drogą słusznie - to wynik działalności
testosteronu, hormonu odpowiedzialnego za odczuwanie pociągu seksualnego u
mężczyzn i kobiet.
Czyli kobieta bez wąsika - raczej niezbyt rokuje na demona sypialni - raczej
będzie stale ją "głowa boleć" ;-)
W literaturze polskiej nie raz trafia się opis "białogłowy" o kruczych
włosach, czarnookiej, jaskółczobrewej i z wąsikiem pod nosem. Chyba nawet
Sienkiewicz jakąś opisywał.
Mit cudnej, _wydepilowanej_ blondynki jest dość świeży - nasi dziadowie
Sarmaci cenili panny kruczowłose, blondynka była kojarzona z chłopką i mogła
liczyć co najwyżej na chwilowe względy szlachciury w przydrożnym rowie -
dyskretnie wąsata brunetka miała na ogół szanse na małżeństwo i spory (nomen
omen żydowski na ogół ;-)) posag w zanadrzu.
To nic nowego, to raczej Ty szukasz dziury w całym, zamiast próbować taką
wąsata panienkę przygruchać sobie. ;-)
Mniej przejmowania się idealnością swojej diety, a więcej sympatii do
bliźnich i zaraz świat wyda Ci się piękniejszy. Parę dni słońca- panie opala
buzie i wąsiki w tajemniczy sposób znikną. :-)
Sowa
Inna sprawa, że sporadycznie zdarzają się kobiety, które w wyniku jakiejś
nierównowagi hormonalnej i zwykłego niedbalstwa, paradują z czymś, co ów
"dyskretny wąsik" mocno przekracza i natychmiast powinno być usunięte z
twarzy w gabinecie kosmetycznym.
Ale to naprawdę wyjątki - ja spotkałam 1 taką .
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2004-04-20 08:11:05
Temat: Re: Zarost u kobiet.Sowa <m...@b...pl> napisał(a) w wiadomości
news:c62kqk$j28$1@news.onet.pl:
> Sarmaci cenili panny kruczowłose, blondynka była kojarzona z chłopką
> i mogła liczyć co najwyżej na chwilowe względy szlachciury w
> przydrożnym rowie
A Oleńka (od Wołodyjowskiego) albo Jagna (od Zbyszka z Bogdańca)? Blondyny
jak się patrzy. :-)
--
Pozdrawiam, Seva. GG#788049 mail:w...@p...pl
Moja strona: http://www.seva.sotiko.pl | Aukcje: http://www.kuvera.prv.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2004-04-20 08:32:20
Temat: Re: Zarost u kobiet.Tue, 20 Apr 2004 09:52:06 +0200, na pl.misc.dieta, Sowa napisał(a):
> Czyli kobieta bez wąsika - raczej niezbyt rokuje na demona sypialni - raczej
> będzie stale ją "głowa boleć" ;-)
Protestuję ! Żadnego wąsa nie mam, a głowa mnie nigdy nie boli, a już
szczególnie nie w sypialni ! ;)
--
Eva Sheers
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2004-04-20 08:43:51
Temat: Re: Zarost u kobiet.
Użytkownik "Seva" <a...@...sygnaturce> napisał w wiadomości
news:Xns94D1677ACBA7616seva108@om.tat.sat...
> A Oleńka (od Wołodyjowskiego) albo Jagna (od Zbyszka z Bogdańca)? Blondyny
> jak się patrzy. :-)
Wiesz, ja nie jestem specem os Sienkiewicza - dla mnie to jeden z
największych nudziarzy w literaturze polskiej i nawet Zagłoba nic na to nie
poradził, może coś pomerdałam, choć coś mi się jednak kojarzy.
Zresztą Sienkiewicz pisał głównie ku pokrzepieniu serc i jego postaci są w
sumie mało miarodajne -
no i mocno pod publiczkę dokrojone - Krzyżacy ukazujący się w pierwowzorze
jako powieść odcinkowa w gazecie, są tego świetnym przykładem - zwłaszcza
sprawa ślubowania Zbyszka, że mył się nie będzie, póki siedmiu czubów nie
strąci - na co czytelniczki wpadły w histerie i zmusiły autora do większego
ucywilizowania bohatera, bez względu na prawdę historyczną. :-D
Ale wiem jakie panny szlachcianki widnieją na portretach z tamtych epok -
głównie ciemnowłose i "różanolice" i skąd taki pęd szlachty do owych
ciemnowłosych nie przypadkowo panien :-)
Nie mówię że nie było blondynek - mówię tylko, że Jangr dziwi się czemuś co
wydaje mu się być efektem złej diety, a jest czymś normalnym.
To depilacja całego wręcz ciała jest czymś nowym, nie wąsik pod nosem
kobiety. :)
Sowa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2004-04-20 08:55:06
Temat: Re: Zarost u kobiet.Evunia <j...@s...net> napisał(a) w wiadomości
news:pier67jrko8a.17ovffedd12z3.dlg@40tude.net:
>> Czyli kobieta bez wąsika - raczej niezbyt rokuje na demona sypialni
>> - raczej będzie stale ją "głowa boleć" ;-)
>
> Protestuję ! Żadnego wąsa nie mam, a głowa mnie nigdy nie boli, a już
> szczególnie nie w sypialni ! ;)
Bo pewnie jesteś blondynką.
Hi, hi... :-)
--
Pozdrawiam, Seva. GG#788049 mail:w...@p...pl
Moja strona: http://www.seva.sotiko.pl | Aukcje: http://www.kuvera.prv.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2004-04-20 08:57:06
Temat: Re: Zarost u kobiet.Sowa <m...@b...pl> napisał(a) w wiadomości
news:c62nrl$smg$1@news.onet.pl:
> Nie mówię że nie było blondynek
To dobrze, bo jednak Polacy chyba do Słowian należą, a ci są przeważnie
blondynami.
> To depilacja całego wręcz ciała jest czymś nowym, nie wąsik pod nosem
> kobiety. :)
No, może nie wąsik, ale włoski. Nie rób z kobiet wąsaczy.
Btw, masz wąsy? :-)
--
Pozdrawiam, Seva. GG#788049 mail:w...@p...pl
Moja strona: http://www.seva.sotiko.pl | Aukcje: http://www.kuvera.prv.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |