Data: 2003-07-29 13:19:58
Temat: Re: Zasady MM, jest: Definicja slowa PASZA
Od: "Marcin 'Cooler' Kuliński" <m...@p...gazeta.blah>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Krystyna*Opty*" <k...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:bg5i9g$g0q$1@news.onet.pl...
> Wiesz, można różnie nazywać różne rzeczy, dla mnie soja, czy strączkowe to
> rośliny, dla wegetarian już to nie jest tak jednoznaczne - kotlety
schabowe,
> steki, flaczki. Wystarczy roślinie zmienić nazwę i... staje się mięsem...
;)
> http://www.polgrunt.pl/prod_grupa.asp?idg=5
Slabnie Ci wzrok? Nie jestes w stanie zauwazyc, ze w kazdej nazwie produktow
Polgruntu (tez nie uwazam ich za zbyt sensowne) pojawia sie jednak slowo
"soja" lub "sojowe"? Faktycznie twoja pogarda dla innych ludzi siega juz
chyba zenitu, skoro tylko sobie i innym optymalnym przyznajesz prawo do
czytania prostych wyrazow ze zrozumieniem. Biedaczko, musisz glupiemu
Kowalskiemu cierpliwie tlumaczyc, ze "kotlety schabowe z soi" sa z soi, a
nie ze schabu.
Czepiasz sie tego "miesa", a sama stosujesz identyczna zagrywke: uparcie
nazywasz produkty spozywcze pochodzenia roslinnego pasza, liczac chyba na
to, ze sie nia faktycznie stana i bedziesz mogla sie wtedy podbudowac, zes
nie bydle, ze o przecietnym Hindusie nie wspomne. Czasem mnie ciarki po
plecach przechodza, jak Cie czytam.
|