« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2008-05-11 14:20:09
Temat: Re: Zastanawiam się...On 11 Maj, 15:02, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> Dnia Sun, 11 May 2008 05:46:51 -0700 (PDT), Fragile napisał(a):
> > On 11 Maj, 13:55, i...@g...pl wrote:
> >> On 11 Maj, 13:19, Fragile <e...@i...pl> wrote:
>
> >>> Przeciez ja nie jestem przeciw homoseksualistom, ani jawnie, ani
> >>> niejawnie.
>
> >> Mówimy o homoseksualizmie, a nie o homoseksualistach. Ja też nie
> >> stawiam pod pręgierzem konkretnego pana p-Edzia, lecz zjawisko. Pan p-
> >> Edzio sam w sobie niczego złego mi nie robi, kiedy sobie śpi z innym
> >> panem, ale robi szkodę mym dzieciom, kiedy idzie na paradę
> >> manifestować lub przychodzi do szkoły mojego dziecka z wykładem. Tu
> >> już wkracza w poczucie moralności społecznej i zbiór wartości mojego
> >> dziecka oraz osób równie podatnych na wpływy, jak ono.
> >> Tak więc, kochana Fra, nie pytam Cię, czy jesteś przeciw panu p-
> >> Edziowi, lecz czy jesteś przeciw homoseksualizmowi w ogóle jako
> >> zjawisku społecznemu (Kościół jest - własnie ze względu na aspekt
> >> społeczny). Więc tak czy nie?
>
> > Homoseksualisci mi nie przeszkadzaja. Przeciez to ludzie! Roznimy sie
> > jedynie preferencjami seksualnymi.
> > Napisalam: nie popieram niektorych ich _zachowan_ i _wymagan_.
> > Zachowania niektorych homoseksualistow i ich powszechne ostatnio
> > demonstrowanie (niejednokrotnie agresywne) swojego homoseksualizmu
> > zaczyna powoli graniczyc z jakas obsesja... Nie popieram tego
> > demonstracyjnego obnoszenia sie ze swoimi preferencjami,
> > wykorzystywania faktu bycia homoseksualista np. w zyciu zawodowym,
> > zadania legalizacji zwiazkow malzenskich pomiedzy osobnikami tej samej
> > plci itp. Parady? Moim zdaniem, nic dobrego z nich nie wynika. Nie
> > wydaje mi sie by sluzyly czemus pozytywnemu. Tak wiec po kiego licha?
> > Niech kazdy sobie kocha tak jak chce _w zaciszu wlasnego domu_. To tak
> > w skrocie.
>
> Fra, ja pytam, czy jesteś przeciwna HOMOSEKSUALIZMOWI jako postawie
>
To jeszcze badz tak dobra i zdefiniuj HOMOSEKSUALIZM. Bo wiesz, nawet
Kosciol ma z tym problemy...
Nie mozna zjawiska rozpatrywac w calkowitym oderwaniu od czlowieka,
poniewaz jest wwoczas jedynie sucha definicja, a w przypadku
homoseksualizmu jest ich _wiele_. Jako osoba wierzaca na pierwszym
miejscu zawsze stawiam czlowieka. Dlatego wlasnie jestem przeciwna
aborcji, eutanazji i karze smierci.
>
> , a nie
> przeciwna ludziom. Piszesz ciągle o ludziach.
>
Tak juz mam. Zawsze widze najpierw czlowieka.
>
> Aby Ci pomóc się skupić na tym, o co mi chodzi,
>
Nie rob ze mnie osoby uposledzonej umyslowo tylko dlatego, ze posiadam
byc moze bardziej rozwinieta inteligencje emocjonalna, czy tez tylko
dlatego, ze jestem bardziej wrazliwa.
>
> podobnie pytam, czy jesteś
> przeciwna zjawisku NIEWIERNOŚCI MAŁŻEŃSKIEJ, a nie konkretnym ludziom, na
> przykład koledze i koleżance, w których związku zagościła zdrada...
> Podobnie z KAZIRODZTWEM, MORDERSTWEM, PIJAŃSTWEM itd.
>
Te porownania sa nie na miejscu...
>
> Podobnie pytam, czy Twoja wiara jest w fakt istnienia niegdyś człowieka
> zwanego Chrystusem i zgodność historyczną tego faktu z rzeczywistością, czy
> w WARTOŚCI jakie ON jako boska Osoba reprezentuje i sam do dziś od nas
> wymaga?
>
I w fakt istnienia, smierci i zmartwychwstania, i w wartosci. Jestem
osoba wierzaca Ikselko, w Boga Ojca, Syna i Ducha Swietego, wiec po co
te banalne pytania? Wiem w co wierze...
>
> Postaw "tak" (ozn. popieram) lub "nie" (ozn. nie popieram) przy
> podpunktach:
> a) homoseksualizm (nie: homoseksualista)
> b) niewierność małżeńska (nie: Andrzej i Kaśka)
> c) kazirodztwo (nie: ktoś tam z reportażu)
> d) morderstwo (nie: Ali Agca)
> e) pijaństwo (nie: smutny menel pod sklepem z piwem widziany wczoraj)
> f) Chrystus jako zbiór wartości (nie: człowiek, którego nazywano
> Chrystusem))
>
Naprawde nie wiesz jaki jest moj stosunek do powyzszych kwestii???
Przepraszam, ale nie mam zamiaru odpowiadac na ten dziecinny tescik, a
tak w tej chwili mnie potraktowlas. Jak glupie dziecko. Na tym
poziomie nie bede rozmawiala.
A jesli chodzi o wiare, zawsze najwiecej wymagam od siebie i staram
sie, wzorujac sie na postawie Chrystusa, nie potepiac innych i podawac
reke zagubionym 'prostytutkom'.
--
Pozdrawiam,
Fra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2008-05-11 14:27:29
Temat: Re: Zastanawiam się...Ikselka<i...@g...pl>
news:jqxddkk6avqc.svgulo23eosd$.dlg@40tude.net
[...]
> Fra, ja pytam, czy jesteś przeciwna HOMOSEKSUALIZMOWI jako postawie,
[...]
> Podobnie pytam, czy Twoja wiara jest w fakt istnienia niegdyś
> człowieka zwanego Chrystusem i zgodność historyczną tego faktu z
> rzeczywistością, czy w WARTOŚCI jakie ON jako boska Osoba
> reprezentuje i sam do dziś od nas wymaga?
>
> Postaw "tak" (ozn. popieram) lub "nie" (ozn. nie popieram) przy
> podpunktach:
[...]
> Jeśli za bardzo Cię to męczy, nie musisz oczywiście robić nic, ale
> wtedy wiele osób pomyśli, że dla własnej wygody unikasz w swoim życiu
> jasnych odpowiedzi na ważne pytania i nie wiadomo, czy wobec tego
> można na Tobie polegać w sprawach pomniejszych.
[...]
I jeszcze daj jej lampą po oczach.
DG
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2008-05-11 14:35:48
Temat: Re: Zastanawiam się...Użytkownik "Don Gavreone" napisał:
> I jeszcze daj jej lampą po oczach.
Nikt nie spodziewa się Hiszpańskiej Inkwizycji! Nasza główna metoda to
zaskoczenie. Zaskoczenie i strach. To dwie metody. Strach, zaskoczenie
i bezwzględna skuteczność - trzy metody. Strach, zaskoczenie,
bezwzględna skuteczność i niemalże fanatyczne oddanie papieżowi.
Cztery.. Nie! Wśród naszych metod... Wśród naszych metod są takie
elementy jak strach, zaskoczenie... Wejdziemy jeszcze raz.
--
Pozdrawiam - Aicha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2008-05-11 15:35:28
Temat: Re: Zastanawiam się...Dnia Sun, 11 May 2008 16:27:29 +0200, Don Gavreone napisał(a):
> Ikselka<i...@g...pl>
> news:jqxddkk6avqc.svgulo23eosd$.dlg@40tude.net
>
> [...]
>> Fra, ja pytam, czy jesteś przeciwna HOMOSEKSUALIZMOWI jako postawie,
> [...]
>> Podobnie pytam, czy Twoja wiara jest w fakt istnienia niegdyś
>> człowieka zwanego Chrystusem i zgodność historyczną tego faktu z
>> rzeczywistością, czy w WARTOŚCI jakie ON jako boska Osoba
>> reprezentuje i sam do dziś od nas wymaga?
>>
>> Postaw "tak" (ozn. popieram) lub "nie" (ozn. nie popieram) przy
>> podpunktach:
> [...]
>> Jeśli za bardzo Cię to męczy, nie musisz oczywiście robić nic, ale
>> wtedy wiele osób pomyśli, że dla własnej wygody unikasz w swoim życiu
>> jasnych odpowiedzi na ważne pytania i nie wiadomo, czy wobec tego
>> można na Tobie polegać w sprawach pomniejszych.
> [...]
>
> I jeszcze daj jej lampą po oczach.
>
> DG
Ja mam jasność, ona mi wystarczy. Pytam sobie a muzom, a Fra ma niewątpliwe
fory u mnie ze względu na swoją chorobę, ale że ma je u wszystkich, to
umiejętnie stara się je wykorzystać i nie podpadać, czemu z kolei w sumie
się nie dziwię, bo co choroba, to choroba, ale i sprytu jej nie brakuje :-)
Jestem na tyle przytomna, że nie ulegam zbytnio sentymentom nie popartym
rzeczowymi argumentami - po prostu zakładam wszelkie ewentualności, choć
póki co wierzę jej na słowo, nie każę (zresztą nie mogę kazać) pokazywać
wyników badań... //i zaznaczam, ta sprawa nie jest dla mnie tematem do
kontynuacji ze względu na Fra.
--
XL wiosenna :-)
Mój serwer to news.gazeta.pl (bez przekierowań przez inne), email
i...@g...pl., podany także w nagłówku.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2008-05-11 15:36:47
Temat: Re: Zastanawiam się...Dnia Sun, 11 May 2008 16:35:48 +0200, Aicha napisał(a):
> Użytkownik "Don Gavreone" napisał:
>
>> I jeszcze daj jej lampą po oczach.
>
> Nikt nie spodziewa się Hiszpańskiej Inkwizycji! Nasza główna metoda to
> zaskoczenie. Zaskoczenie i strach. To dwie metody. Strach, zaskoczenie
> i bezwzględna skuteczność - trzy metody. Strach, zaskoczenie,
> bezwzględna skuteczność i niemalże fanatyczne oddanie papieżowi.
> Cztery.. Nie! Wśród naszych metod... Wśród naszych metod są takie
> elementy jak strach, zaskoczenie... Wejdziemy jeszcze raz.
Płyta Ci się zacięła - a dalej jest bardziej ciekawie :-) Dlaczego mówisz o
starchu i zaskoczeniu? Czyżbyś podejrzewała Fra o jakieś powody ku temu?
;-P
--
XL wiosenna :-)
Mój serwer to news.gazeta.pl (bez przekierowań przez inne), email
i...@g...pl., podany także w nagłówku.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2008-05-11 15:47:48
Temat: Re: Zastanawiam się...Ikselka<i...@g...pl>
news:olg5jlxtnn4b$.cbqq5gytofnn$.dlg@40tude.net
[...]
> Ja mam jasność, ona mi wystarczy. Pytam sobie a muzom, a Fra ma
> niewątpliwe fory u mnie ze względu na swoją chorobę, ale że ma je u
> wszystkich, to umiejętnie stara się je wykorzystać i nie podpadać,
> czemu z kolei w sumie się nie dziwię, bo co choroba, to choroba, ale
> i sprytu jej nie brakuje :-)
[...]
No, to całe szczęście, że ma u ciebie fory.
U mnie nie ma, ale publicznej spowiedzi i tak bym nie chciał jej urządzać.
DG
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2008-05-11 15:53:24
Temat: Re: Zastanawiam się...Dnia Sun, 11 May 2008 07:20:09 -0700 (PDT), Fragile napisał(a):
> (...)
>> Postaw "tak" (ozn. popieram) lub "nie" (ozn. nie popieram) przy
>> podpunktach:
>> a) homoseksualizm (nie: homoseksualista)
>> b) niewierność małżeńska (nie: Andrzej i Kaśka)
>> c) kazirodztwo (nie: ktoś tam z reportażu)
>> d) morderstwo (nie: Ali Agca)
>> e) pijaństwo (nie: smutny menel pod sklepem z piwem widziany wczoraj)
>> f) Chrystus jako zbiór wartości (nie: człowiek, którego nazywano
>> Chrystusem))
>>
> Naprawde nie wiesz jaki jest moj stosunek do powyzszych kwestii???
> Przepraszam, ale nie mam zamiaru odpowiadac na ten dziecinny tescik, a
> tak w tej chwili mnie potraktowlas. Jak glupie dziecko.
Nie. Jak człowieka nie bojącego się opowiadać za dobrem i dobrymi wzorcami
wbrew głosom zagubionej większości. Dokładnie jak na głosowaniu do władz
państwa na przykład. W dodatku też anonimowo :-)
> Na tym
> poziomie nie bede rozmawiala.
No oczywiście, bo tu trzebaby się jasno wypowiedzieć, a to grozi... ;-PPP
> A jesli chodzi o wiare, zawsze najwiecej wymagam od siebie i staram
> sie, wzorujac sie na postawie Chrystusa, nie potepiac innych i podawac
> reke zagubionym 'prostytutkom'.
Ja też. Nawet zagubionym pedałom - tylko że to oni chcą doprowadzić do
sytuacji, kiedy mogliby swoją podawać mnie jako "zagubionej
heteroseksualistce" :-P
--
XL wiosenna :-)
Mój serwer to news.gazeta.pl (bez przekierowań przez inne), email
i...@g...pl., podany także w nagłówku.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2008-05-11 15:54:08
Temat: Re: Zastanawiam się...Dnia Sun, 11 May 2008 17:47:48 +0200, Don Gavreone napisał(a):
> Ikselka<i...@g...pl>
> news:olg5jlxtnn4b$.cbqq5gytofnn$.dlg@40tude.net
>
> [...]
>> Ja mam jasność, ona mi wystarczy. Pytam sobie a muzom, a Fra ma
>> niewątpliwe fory u mnie ze względu na swoją chorobę, ale że ma je u
>> wszystkich, to umiejętnie stara się je wykorzystać i nie podpadać,
>> czemu z kolei w sumie się nie dziwię, bo co choroba, to choroba, ale
>> i sprytu jej nie brakuje :-)
> [...]
>
> No, to całe szczęście, że ma u ciebie fory.
> U mnie nie ma, ale publicznej spowiedzi i tak bym nie chciał jej urządzać.
>
> DG
Bo nie intereuje Cię jej realistyczny wizerunek, a mnie tak :-)
--
XL wiosenna :-)
Mój serwer to news.gazeta.pl (bez przekierowań przez inne), email
i...@g...pl., podany także w nagłówku.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2008-05-11 16:05:44
Temat: Re: Zastanawiam się...Ikselka<i...@g...pl>
news:3j4wjzkkv1ss.1w5976jz513ih$.dlg@40tude.net
[...]
> Bo nie intereuje Cię jej realistyczny wizerunek, a mnie tak :-)
Ależ interesuje, ale nie za wszelką cenę, a poza tym już wiem, że jej wcale
nie zależy na budowaniu TUTAJ swojego REALISTYCZNEGO wizerunku, co wyraźnie
studzi moją ciekawość.
DG
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2008-05-11 16:17:05
Temat: Re: Zastanawiam się...Użytkownik "Don Gavreone" napisał:
> publicznej spowiedzi i tak bym nie chciał jej urządzać.
No to mnie wyręczyłeś. Ja też zobaczyłam spowiednika nad łóżkiem
chorej...
I nie był to budujący widok.
--
Pozdrawiam - Aicha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |