Data: 2006-03-31 14:52:30
Temat: Re: Zastanawiam się jakie urazy...
Od: Systemy Dostępowe <w...@s...dostepowe.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>Użytkownik "Casper" <r...@k...k.pl>
>>"Propozycję podchwycił poseł LPR Radosław Parda. Postuluje dodatkowo
>>piętnowanie klientów agencji towarzyskich. Uważa, że powinno się
>>ujawniać ich personalia. Żony, dzieci i rodzice tych mężczyzn powinni
>>wiedzieć, z kim żyją. Takie informacje mogłyby też trafiać do zakładów
>>pracy mówi Parda."
>>http://wiadomosci.onet.pl/1285153,11,item.html
>Cóż, każdy człowiek ma prawo wiedzieć, czy jego partner jest wierny. .... a także
czy jego sąsiad jest wierny :)
>Szczerość to podstawa w przypadku takich zwyrodnialstw seksualnych. Ma się
onanizować bo Ty go źle oceniasz ?
>Niestety te wszystkie seksualne chojraki mają zbyt mało ikry, by przyznać
>się do swoich praktyk własnemu partnerowi. Ikry ? To Ty chyba mówisz o
niezorganizowanej prostytucji
>A przecież nie ma nic gorszego
>niż życie w nieświadomości. To zależy, czy czy się chce wiedzieć ?!
>Taka kobieta mogłaby już dawno wziąć rozwód z
>draniem i rozpocząć nowe życie, ale nie zrobiła tego, gdyż nie wiedziała o
>jego eskapadach do lupanarów.
Małżeństwo nie kończy się na pieprzeniu. Już samo to, że ktoś decyduje
się na tego rodzaju związek wiedząc, że człowiek z którym będzie żyć
może robić to z kimś innym i nie ma realnej możliwości wyeliminowania
tego, wskazuje, że dopuszcza taką ewentualność.
|