Data: 2004-12-10 12:48:55
Temat: Re: Zastrzyk podskórny samemu - jak?
Od: "Jarek P." <jarek.p@spam_jest_beee_gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"nonnocere" <madziach1@_bezspamu_gazeta.pl> wrote in message
news:cpc53m$vkg$1@serwus.bnet.pl...
> A może poprosić pielęgniarkę o założenie motylka? Wtedy łatwo sobie
sam
> sobie zrobisz, a i mniej bólu sumarycznie ;) Motylek najlepiej
zakłada
> się pod obojczykiem, przeważnie nie ma z nim większych problemów.
Czasem
> z drożnością, ale można udrożnić solą fizjologiczną. Co jakiś czas
> trzeba go wymieniać, ale co ile to już dość wzlędne.
Nie da rady, lek jest w gotowych ampułkostrzykawkach, pozatym wkłucie
musi być robione w konkretne miejsce (w brzuch). No i chodzić miesiąc
czasu z tym motylkiem (to coś a'la wenflon, tak?) - jakoś mi się to
nie widzi...
J.
|