Re: Zatamowanie "krwotoku" winorośli

Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: Bbjk <b...@q...pl>
Newsgroups: pl.rec.ogrody
Subject: Re: Zatamowanie "krwotoku" winorośli
Date: Wed, 05 May 2010 12:08:45 +0200
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 12
Message-ID: <hrrg3t$sv3$1@inews.gazeta.pl>
References: <8...@e...googlegroups.com>
NNTP-Posting-Host: adhe124.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1273054141 29667 79.184.160.124 (5 May 2010 10:09:01 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 5 May 2010 10:09:01 +0000 (UTC)
X-User: bajarka
In-Reply-To: <8...@e...googlegroups.com>
User-Agent: Thunderbird 2.0.0.24 (Windows/20100228)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.ogrody:228995
Ukryj nagłówki

j@nek pisze:
> Nieopatrznie przy wycinaniu pędów, które po zimie całkowicie uschły,
> wyciąłem pęd zywy. Dotychczasowe sposoby zatamowania wycieku soków
> (lakier do paznokci, taśma klejąca, gips...) niestety nic dały! Proszę
> o pilną pomoc !!!! :(((

Podobno ziemniaki.
Trzeba nabić ziemniak na skaleczony pęd i skrobia ma zasklepić ranę,
podobno szybko winorośl przestanie ryczeć. Słyszałam o tym od hodowcy,
ale bez sprawdzania.
--
Basia