Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!opal.futuro.pl!newsfeed.tpinternet.p
l!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: Adam Dziendziel <w...@g...o2.gwiazdka.pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: Zatoki - pytanie laika
Date: Thu, 20 Jan 2005 18:03:51 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 33
Message-ID: <csooac$k4f$1@atlantis.news.tpi.pl>
References: <cs1kc6$gvl$1@news.onet.pl> <cs2icd$9t3$1@news.onet.pl>
<cs3nkq$19b$1@atlantis.news.tpi.pl> <c...@s...re>
NNTP-Posting-Host: yp226.internetdsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1106240652 20623 80.55.249.226 (20 Jan 2005 17:04:12
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 20 Jan 2005 17:04:12 +0000 (UTC)
User-Agent: Mozilla Thunderbird 1.0 (Windows/20041206)
X-Accept-Language: en-us, en
In-Reply-To: <c...@s...re>
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:168132
Ukryj nagłówki
Sabinka wrote:
> On Wed, 12 Jan 2005 18:43:20 +0100, Adam Dziendziel
> <w...@g...o2.gwiazdka.pl> wrote:
>
> Nie wiedzialam, ze jonizatory pomagaja na chore zatoki. Ciekawa
> informacja. Szkoda ze pan Sobolewski tego nie wypozycza do
> przetestowania, 500 zl w ciemno to jednak ryzyko.
Żeby 500, ja płaciłem 750. Ale wypożycza - nam przynajmniej oferował, że
można urządzenie zwrócić, a on tylko coś potrąci za używane. Zresztą,
gdy zobaczysz, że już po pierwszej inhalacji zatoki puszczają to nie
będziesz chciała go oddawać. Teraz pracuje nad nowym modelem i
wprowadzeniem urządzenia do seryjnej produkcji, więc na pewno potanieje.
Co do wpływu jonizatorów na zatoki powiem tak - 9/10 jonizatorów
dostępnych na naszym rynku to urządzenia pełniące raczej rolę filtrów
pochłaniających tudzież wytrącających pyłki i różne inne
zanieczyszczenia. Funkcja jonizacji polega u nich na umieszczeniu dwóch
elektrod z podłączonym dużym napięciem rzędu kilkunastu kV. Wyrzucają
one elektrody o dużej energii kinetycznej, które rozpędzone mogą wręcz
jonizować dodatnio powietrze. Jonizator pana Sobolewskiego ma inną
konstrukcję, widać że twórca faktycznie nad nim pracował - działa w
oparciu o żarnik, dzięki czemu energia jonizacji jest mniejsza. Rzekomo
urządzenie wprowadza elektrody do cząsteczek wody, faktycznie jonizator
osusza powietrze - mogę parować, parować... i nadal jakoś sucho. Kwiatki
też to czują - normalnie grubosza (drzewko szczęścia) podlewałem zimą
raz na tydzień, teraz muszę co dwa dni, bo listki usychają i odpadają.
Jakkolwiek by nie było ten jonizator faktycznie odblokowuje zatoki.
Innych nie testowałem.
--
Pozdrowionka,
Adam
|