Data: 2005-01-22 14:52:46
Temat: Re: Zatoki - pytanie laika
Od: Sabinka <s...@t...tuniema.pf.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Thu, 20 Jan 2005 18:03:51 +0100, Adam Dziendziel
<w...@g...o2.gwiazdka.pl> wrote:
>Żeby 500, ja płaciłem 750. Ale wypożycza - nam przynajmniej oferował, że
>można urządzenie zwrócić, a on tylko coś potrąci za używane. Zresztą,
>gdy zobaczysz, że już po pierwszej inhalacji zatoki puszczają to nie
>będziesz chciała go oddawać.
I dlatego dobry sprzet warto dawac na wyprobowanie, tak jak Wam
Sobolewski zaproponowal :)
>Teraz pracuje nad nowym modelem i
>wprowadzeniem urządzenia do seryjnej produkcji, więc na pewno potanieje.
To by bylo mile. Jednak na wydatek 500 zl (taka kwote znalazlam w
necie) na razie mnie nie stac.
>raz na tydzień, teraz muszę co dwa dni, bo listki usychają i odpadają.
>Jakkolwiek by nie było ten jonizator faktycznie odblokowuje zatoki.
>Innych nie testowałem.
Problem katarowy mam od dziecinstwa, wiec mysle ze predzej czy pozniej
ten jonizator wyprobuje. Bede sledzic temat, dzieki za informacje :)
--
Pozdrawiam, Sabina
(z adresu usun co trzeba)
www.pajacyk.pl
|