Strona główna Grupy pl.soc.inwalidzi Zatrudnili aktora, by udawał kalekę w reklamie

Grupy

Szukaj w grupach

 

Zatrudnili aktora, by udawał kalekę w reklamie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 19


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2007-05-24 11:10:24

Temat: Zatrudnili aktora, by udawał kalekę w reklamie
Od: "Jacek" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

PFRON zatrudnił aktora, aby udawał kalectwo - pisze "Dziennik". Wiktor,
twarz kampanii "Pełnosprawni w pracy", tak naprawdę wcale nie jeździ na
wózku. Fundusz tłumaczy, że zatrudnienie zdrowego człowieka jest tańsze i
pracuje on wydajniej.


Kampania "Pełnosprawni w pracy" ma zachęcać przedsiębiorców do dania szansy
niepełnosprawnym.

- Wiktor nie liczy na współczucie, wie, jak dużo może dać twojej firmie, pod
warunkiem, że dasz mu szansę - takie słowa słyszymy w telewizyjnym spocie
promującym zatrudnianie osób niepełnosprawnych. Reklama, którą wykonała
agencja "Cztery czwarte", kosztowała prawie 964 tys. zł, a jej emisja w
mediach to kolejny wydatek rzędu 4 mln 14 tys. Zapłaciła za nią w 72% Unia
Europejska, pozostałą kwotę wyłożył Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób
Niepełnosprawnych (PFRON).

Przystojny brunet poruszający się na wózku pokazany jest jako człowiek
sukcesu, aktywny, zdobywa dla swojej firmy nagrodę, gra w kosza. Niestety,
okazuje się, że to była tylko jego wizja. Tak naprawdę niedoceniany
niepełnosprawny szuka jakiegokolwiek zajęcia, bo pracodawcy nie wierzą w
jego możliwości - pisze gazeta.

Niestety, także twórcy spotu nie uwierzyli w potencjał niepełnosprawnych.
Odegranie tej roli powierzyli całkowicie sprawnemu aktorowi. Gdy dziennik
ujawnia ten fakt, jego rozmówcy nie kryją oburzenia. - Jak można kogokolwiek
zachęcić do zatrudnienia niepełnosprawnego, skoro samemu się tego nie robi -
mówi poseł poruszający się na wózku Sławomir Piechota.

Wtóruje mu Anna Dymna, która na co dzień współpracuje z niepełnosprawnymi. -
Jestem zdumiona i poruszona. Ten przypadek dobitnie pokazuje, jak naprawdę
wygląda sytuacja niepełnosprawnych w Polsce. To smutna rzeczywistość -
ocenia.

Czy naprawdę nie można było znaleźć do spotu osoby na wózku? - pyta
"Dziennik" w PFRON. - Celem kampanii społecznej nie jest pokazanie
prawdziwej osoby, lecz zasygnalizowanie problemu. Oczywiste jest, że
profesjonalista znacznie lepiej poradzi sobie z zadaniem aktorskim, tym
samym lepiej wyrazi treści, emocje i założenia, które chcieliśmy przekazać -
mówi rzecznik prasowy Funduszu Małgorzata Radziszewska.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2007-05-24 11:31:51

Temat: Re: Zatrudnili aktora, by udawał kalekę w reklamie
Od: Jacek Kruszniewski <j...@p...kropka.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 24.05.2007 13:10, użytkowniczka/użytkownik Jacek napisała/napisał
(niepotrzebne skreślić):
> PFRON zatrudnił aktora, aby udawał kalectwo - pisze "Dziennik". Wiktor,
> twarz kampanii "Pełnosprawni w pracy", tak naprawdę wcale nie jeździ na
> wózku. Fundusz tłumaczy, że zatrudnienie zdrowego człowieka jest tańsze i
> pracuje on wydajniej.

Właśnie mi brat puścił też linka :-0
Niewiedząc dlaczego on się turlał po podłodze :)
>
> Kampania "Pełnosprawni w pracy" ma zachęcać przedsiębiorców do dania szansy
> niepełnosprawnym.
>
> - Wiktor nie liczy na współczucie, wie, jak dużo może dać twojej firmie, pod
> warunkiem, że dasz mu szansę - takie słowa słyszymy w telewizyjnym spocie
> promującym zatrudnianie osób niepełnosprawnych. Reklama, którą wykonała
> agencja "Cztery czwarte", kosztowała prawie 964 tys. zł, a jej emisja w
> mediach to kolejny wydatek rzędu 4 mln 14 tys. Zapłaciła za nią w 72% Unia
> Europejska, pozostałą kwotę wyłożył Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób
> Niepełnosprawnych (PFRON).

Hmm, ładna Kasa - milion złotych realizacja reklamy, a 4 na emisję, ile
za te pieniądze można by faktycznych miejsc pracy utworzyć :)


Z pozdrowieniami

Jacek Kruszniewski

--
"Serce rozważne szuka mądrości, usta niemądrych sycą się głupotą."
(Prz 15:14)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2007-05-24 13:05:01

Temat: Re: Zatrudnili aktora, by udawał kalekę w reklamie
Od: "Zbigniew Andrzej Gintowt" <z...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

A co tam zdrowy kaleka!

"Oczywiste jest, że
profesjonalista znacznie lepiej poradzi sobie z zadaniem aktorskim, tym
samym lepiej wyrazi treści, emocje i założenia, które chcieliśmy przekazać -
mówi rzecznik prasowy Funduszu Małgorzata Radziszewska"

...i o to chodzi. W Polsce kalecy potrafią tylko żądać, nie chcą pracować i
zużywają nadmiernie państwowy budżet, bo choć nie mają zbyt wygórowanych
wydatków, to jest ich za dużo (niedopuszczalne przekroczenie normy UE). Pani
rzeczniczka prasowa (jeśli jej wypowiedź jest prawdziwa) chce nam i
społeczeństwu powiedzieć, że naturalny kulas i "naturalny" użytkownik wózka
inwalidzkiego jest tak nieprzekonywujący, że nie może spełnić przesłania
reklamowego.

Furda tam! Najważniejsze, że 3 mln 675 tys. unijne zostaje w Polsce, a nie
idzie do Portugalii i dzięki temu poczułem się od razu bogatszy.

Gdyby w tej reklamie wystąpił niepodrobiony kaleka, to musiałby zainkasować
ze 100 - 200 tys. zł. Widział to kto? Tyle forsy za nic? A gdyby tak trafiło
na takiego co ma rentę socjalną albo jeszcze gorzej, taki co dostaje zasiłki
z CPR - ów, czy CPS - ów, mogłoby się takiemu gwałtownie pogorszyć zdrowie i
fizyczne i całkiem prawdopodobne że nawet psychiczne. Co innego zawodowy
kaleka. Jak na końcu spotu obryzguje go samochód, to mnie kojarzy się z
plunięciem w gębę i chyba jestem za tępy żeby zrozumieć to przesłanie - oczy
mi cały czas gotówką zachodzą, ...nie wiem jak wysokiej komisji...
Inwalida mógłby czegoś takiego nie ścierpieć (oni mają jakby przesadnie
rozwinięte poczucie godności osobistej).

Tak więc wszystko jest normalnie... i tak trzymać!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2007-05-24 16:14:41

Temat: Re: Zatrudnili aktora, by udawał kalekę w reklamie
Od: "Adam Pietrasiewicz" <N...@p...poszukaj.w.google.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 24-05-2007 o 13:31:51 Jacek Kruszniewski
<j...@p...kropka.pl> napisał(a):

> Dnia 24.05.2007 13:10, użytkowniczka/użytkownik Jacek napisała/napisał
> (niepotrzebne skreślić):
>> PFRON zatrudnił aktora, aby udawał kalectwo - pisze "Dziennik". Wiktor,
>> twarz kampanii "Pełnosprawni w pracy", tak naprawdę wcale nie jeździ na
>> wózku. Fundusz tłumaczy, że zatrudnienie zdrowego człowieka jest tańsze
>> i pracuje on wydajniej.
>
> Właśnie mi brat puścił też linka :-0
> Niewiedząc dlaczego on się turlał po podłodze :)


Ja mam lepiej!

Okazuje się, że lekarze pokazujący się w reklamach wcale nie są lekarzami.
A rycerze, którzy też czasami się pokazują wcale nie są rycerzami. I
kowboje też ni , jak również Indianie. Wszystko to są aktorzy.

Robisię zamieszanie wokól NICZEGO.

Zupełnie normalnym jest, ze się kręci reklamę z aktorem, tak jak zupełnie
normalnym jest, że się robi pokaz mody z modelkami.

Usiłowanie dowalenia obecnym władzom przekracza już naprawdę granice
dobrego smaku.

--
Pozdrawiam
Adam Pietrasiewicz - http://cerbermail.com/?6z14RWN4Pi
Jeśli bedziesz robił kawały prima aprilisowe w październiku to z pewnością
więcej osób da się nabrać.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2007-05-25 00:22:57

Temat: Re: Zatrudnili aktora, by udawał kalekę w reklamie
Od: Jacek Kruszniewski <j...@p...kropka.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 24.05.2007 18:14, użytkowniczka/użytkownik Adam Pietrasiewicz
napisała/napisał (niepotrzebne skreślić):
> Dnia 24-05-2007 o 13:31:51 Jacek Kruszniewski
> <j...@p...kropka.pl> napisał(a):
>
>> Dnia 24.05.2007 13:10, użytkowniczka/użytkownik Jacek napisała/napisał
>> (niepotrzebne skreślić):
>>> PFRON zatrudnił aktora, aby udawał kalectwo - pisze "Dziennik".
>>> Wiktor, twarz kampanii "Pełnosprawni w pracy", tak naprawdę wcale nie
>>> jeździ na wózku. Fundusz tłumaczy, że zatrudnienie zdrowego człowieka
>>> jest tańsze i pracuje on wydajniej.
>>
>> Właśnie mi brat puścił też linka :-0
>> Niewiedząc dlaczego on się turlał po podłodze :)
>
>
> Ja mam lepiej!
>
> Okazuje się, że lekarze pokazujący się w reklamach wcale nie są
> lekarzami. A rycerze, którzy też czasami się pokazują wcale nie są
> rycerzami. I kowboje też ni , jak również Indianie. Wszystko to są aktorzy.
>
> Robisię zamieszanie wokól NICZEGO.
>
> Zupełnie normalnym jest, ze się kręci reklamę z aktorem, tak jak
> zupełnie normalnym jest, że się robi pokaz mody z modelkami.

Niby tak, tylko na przykład we Wrocławiu mieszka piękna dziewczyna
(przypadkiem ją widziałem), modelka, która jest znana nawet za granicą,
ot szkopuł - jeździ na wózku.

Zresztą, ten zdrowy inwalida na mnie nie zrobił tyle wrażenia co ładne
kwoty, które poszły na tę reklamę.


Z pozdrowieniami

Jacek Kruszniewski

--
"Serce rozważne szuka mądrości, usta niemądrych sycą się głupotą."
(Prz 15:14)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2007-05-25 08:24:08

Temat: Re: Zatrudnili aktora, by udawał kalekę w reklamie
Od: "Jarek.D...." <j...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Adam Pietrasiewicz" <N...@p...poszukaj.w.google.pl> napisał w
wiadomości news:op.tst92rc34zsuzp@adam...
> Dnia 24-05-2007 o 13:31:51 Jacek Kruszniewski
> <j...@p...kropka.pl> napisał(a):
>

.> Ja mam lepiej!
>
> Okazuje się, że lekarze pokazujący się w reklamach wcale nie są lekarzami.
> A rycerze, którzy też czasami się pokazują wcale nie są rycerzami. I
> kowboje też ni , jak również Indianie. Wszystko to są aktorzy.
>
> Robisię zamieszanie wokól NICZEGO.
>
> Zupełnie normalnym jest, ze się kręci reklamę z aktorem, tak jak zupełnie
> normalnym jest, że się robi pokaz mody z modelkami.
>
=========================


wista wio .. zjezdzasz z tematu !

akurat ta reklama przeczy temu co reklamuje

jedoczesnie nasowa sie pytanie :
czy akurat tą reklame musił wykonywać aktor ?
czy w całej polsce brak jest ON które zagrały(by) to
rownie dobrze ?
jak ta reklama ma zachecic pracodawce do zatrudnienia ON
skoro sam PFRON zatrudnia aktorów

doatkowo PFRON tlumaczy Dziennikowi ze z ON sa problemy i
koszty bylyby duzo wyzsze
(czyli w/g nich 964.000zl. to taniocha)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2007-05-25 08:38:42

Temat: Re: Zatrudnili aktora, by udawał kalekę w reklamie
Od: "Zbigniew Andrzej Gintowt" <z...@g...com> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Adam Pietrasiewicz" <N...@p...poszukaj.w.google.pl> napisał w
wiadomości news:op.tst92rc34zsuzp@adam...
..................
> Ja mam lepiej!
------------------
To dobrze, że jest ktoś , kto nie ma powodów do narzekania...
------------------
>
> Okazuje się, że lekarze pokazujący się w reklamach wcale nie są lekarzami.
> A rycerze, którzy też czasami się pokazują wcale nie są rycerzami. I
> kowboje też ni , jak również Indianie. Wszystko to są aktorzy.
------------------
Rzadko, ale bywa też na odwrót. Zdarzają się niepełnosprawni, którzy w
trakcie imprez reklamowych udają że niepełnosprawność nie przeszkadza im być
biznesmenami...i że wystarczy tylko bardzo chcieć.
------------------
>
> Robisię zamieszanie wokól NICZEGO.
------------------
Bardzo dobrze powiedziane. Zamieszanie powstało wokół czegoś co jest
niewątpliwie NICZYM. Może w zamieszaniu chodzi o to, by ludziom nie mydlono
oczu tym NICZYM?
...................
> Usiłowanie dowalenia obecnym władzom przekracza już naprawdę granice
> dobrego smaku.
-------------------
"De gustibus non est disputandum", a czy ktoś w tej sprawie przekroczył
granice dobrego?
Najsłuszniej byłoby podać jakiś przykład "dowalenia obecnym władzom". Może
niedowidzę, ale w tym wątku nikt nie wypowiadał się o władzy.
To nie władza robi idiotyczne reklamy i nie władza czerpie z tego korzyści.
Władza co najwyżej mogłaby sprawdzić, czy przypadkiem zarządzane przez
władzę pieniądze zostały trafnie wydane przez ludzi których ta władza
uczyniła zarządcami i odpowiedzialnymi za wydatki pieniędzy publicznych, bo
UE nie pokrywa w 100% tych błazeństw.

Napisałem błazeństw, bo w związku z bardzo agresywnym natarciem reklamy
medialnej w Polsce i "ograniem" najbardziej popularnych chwytów reklamowych,
copywriterzy (copywriter - autor tekstów reklamowych) sięgają po pomysły
oparte na błazeństwach i absurdach przejawiających się dziwacznym
słownictwem i głupimi gestami bez żadnych ograniczeń. Na szczęście istnieje
rodzaj autocenzury w przypadku stosowania chwytów reklamowych opartych na
przejawach seksualności ludzkiej.

Co wam mówi spot reklamowy na którym facet najpierw próbuje wam wybić oczy
swoja wizytówką, a potem siada na stosie pieniędzy (dwusetki) i potem z
drugiej stery szmalu zabiera spory plik, ładuje do kieszeni marynarki i
oddala się. Na końcu dowiadujemy się, że to sztandarowy doradca finansowy
banku S ? Mnie mówi tyle, że: osobnik jest nachalny, a ładniej mówiąc
obcesowy, że "siedzi na pieniądzach" i że umie wydrzeć dla siebie niezły
kąsek.

A co nam mówi burzliwy rozwój reklamy w kraju dość biednym jakim jest jak
dotąd Polska? Przede wszystkim, że głupich nie sieją..., w narodzie nadal
pokutuje przekonanie z czasów minionego reżimu, że trzeba wierzyć ślepo w to
co jest prezentowane publicznie, bo gdyby nie było prawdziwe, to "oni" by
przecież tego zabronili... Do udziału w reklamie przystępuje wiele osób o
dużej popularności społecznej. Znany aktor M.K. tak zasmakował w pieniądzach
z reklamy, że pozwolił na to by w jednej z reklam włóczono po podłożu. Można
powiedzieć: przecież aktor wszystko potrafi, czemu nie miałby tego robić?
Tak, to zrozumiałe w przypadku dobrego scenariusza filmowego, ale w
przypadku głupiego, a co ważniejsze kłamliwego spotu reklamowego odbieram to
właśnie jako przykład przekroczenia granic dobrego smaku.
Jest tylko jedno "ale". Nie obchodzi mnie co robi ktoś za swoje prywatne
pieniądze, jeśli wykonawcą jest osoba którą ceniłem za kunszt aktorski, to
tylko moja drobna przykrość, bo żyć z tym można. Jeśli jednak wyczynia się
brewerie za pieniądze stanowiące własność państwową, a więc rzecz pospolitą
to już nie jest to samo.
--
Zdrówko!

Zbig A Gintowt

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2007-05-25 10:55:21

Temat: Re: Zatrudnili aktora, by udawał kalekę w reklamie
Od: "Jacek" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Adam Pietrasiewicz" <N...@p...poszukaj.w.google.pl> napisał w
wiadomości news:op.tst92rc34zsuzp@adam...
> Dnia 24-05-2007 o 13:31:51 Jacek Kruszniewski
> <j...@p...kropka.pl> napisał(a):
>

>
> Ja mam lepiej!
>
> Okazuje się, że lekarze pokazujący się w reklamach wcale nie są lekarzami.
> A rycerze, którzy też czasami się pokazują wcale nie są rycerzami. I
> kowboje też ni , jak również Indianie. Wszystko to są aktorzy.
>
> Robisię zamieszanie wokól NICZEGO.
>
> Zupełnie normalnym jest, ze się kręci reklamę z aktorem, tak jak zupełnie
> normalnym jest, że się robi pokaz mody z modelkami.
>
> Usiłowanie dowalenia obecnym władzom przekracza już naprawdę granice
> dobrego smaku.
>
> --
> Pozdrawiam
> Adam Pietrasiewicz - http://cerbermail.com/?6z14RWN4Pi
> Jeśli bedziesz robił kawały prima aprilisowe w październiku to z pewnością
> więcej osób da się nabrać.
>


to jest kampania spoleczna a nie reklama czipsow, napoju czy farby


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2007-05-25 12:31:43

Temat: Re: Zatrudnili aktora, by udawał kalekę w reklamie
Od: "Inwalida" <i...@a...net> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Adam Pietrasiewicz" <N...@p...poszukaj.w.google.pl>
napisał w wiadomości news:op.tst92rc34zsuzp@adam...

> Zupełnie normalnym jest, ze się kręci reklamę z aktorem, tak jak zupełnie
> normalnym jest, że się robi pokaz mody z modelkami.

Normalny jest fakt zatrudnienia aktora, w reklamie banalnego produktu.
To jest reklama społeczna, która ma propagować zatrudnianie ON.
W tej formie dla wielu ten spot ma inne przesłanie.
Fundusz mówi: Zatrudniajcie ON, ale my z pokrakami nie ryzykujemy.

> Usiłowanie dowalenia obecnym władzom przekracza już naprawdę granice
> dobrego smaku.

Co do władzy, pewnie masz rację. Tu raczej chodzi o zarządzających
funduszem. Prawda jest taka, że co chwile wypływa jakaś informacja,
ile pieniedzy poszło w błoto.

Pozdrawiam


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2007-05-25 12:35:44

Temat: Re: Zatrudnili aktora, by udawał kalekę w reklamie
Od: "Jarek.D...." <j...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Zbigniew Andrzej Gintowt" <z...@g...com>
napisał w wiadomości news:f367ah$eos$1@inews.gazeta.pl...

(....)

> Zdrówko!
> Zbig A Gintowt
> >>>

Panie Zbigniewie,
dzieki za zdrowko czego i ja panu zycze
jednoczesnie w 100% zgadzam sie z tym wszystkim
cos pan napisal

pozdrawiam
Jarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

waloryzacja od 2008 co roku
na wozku do Egiptu
To wkurza, co?
"propaganda" sportu niepełnosprawnych w Polsce
Dam pracę

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »