W dniu 2018-01-16 o 17:35, Jakub A. Krzewicki pisze:

> Np. pigułki "po" powinny być zażyte najpóźniej następnego ranka, a nie po
> kilku dniach, kiedy to już może być odebraniem życia (o czym i tak nigdy się
> nie dowiemy).

Niesamowita jest ta awersja ludzi do wiedzy. Przecież to nic nie kosztuje...

Ja nawet rozumiem, że nie czytasz cudzych postów, a tylko onanizujesz
się swoją pseudo intelektualnym bełkotem bez składu i ładu.
Ale chociaż raz spróbuj najpierw sprawdzić, czy przypadkiem bzdur nie
piszesz zanim cokolwiek napiszesz.

Typowa cecha religiantów: kompletnie zignorować fakty, udawać, że ich
nie ma i za chwilę znowu w kółko bzdury pisać.

http://www.poradnikzdrowie.pl/seks/antykoncepcja/tab
letka-po-jak-dzialaja-ile-kosztuja_41734.html

"Escapelle nie zadziała, jeśli doszło już do zagnieżdżenia zarodka. Przy
czym warto zaznaczyć, że tabletka "po" nie ma w takim przypadku
działania poronnego - tłumaczy doktor Barbara Grzechocińska, ginekolog
endokrynolog z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.
Tabletki z levonorgestrelem nie będą skuteczne, jeśli proces implantacji
zarodka już się rozpoczął. Kiedy levonorgestrel zostanie przyjęty zbyt
późno, nie zadziała poronnie. Wręcz przeciwnie - podtrzyma ciążę."

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr