Data: 2003-03-08 16:31:38
Temat: Re: Zazdrosc
Od: "Jacek" <j...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik " Piotr" <s...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:b49tf3$e6k$1@inews.gazeta.pl...
> Jestem zaskoczony iloscia odpowiedzi na temat zazdrosci.
> Mysle, ze wiekszosc tu piszacych jest zazdrosna o swoja druga polowe tylko
> sie nie przyznaje.
Skąd ta pewność ?
>Fakt z mojego postu wynika ze chodzi mi o tesknote i
> martwienie sie o ukochana, ale tez jest troszke zazdrosci. Teraz kilka
faktow
> dla Duni. Pracuje z ukochana w jednej firmie. Jedzie nie sama lecz z
jednym z
> pracownikow.
Przystojnym ?
> Jeszcze raz dziekuje prawie wszystkim za bardzo ciekawe, madre i majace
tresc
> odpowiedzi. Jej wyjazd ma sie odbyc w lipcu.
Wydaje mi się że powinieneś się mocno zastanowić nad swoim uczuciem.
Do lipca jeszcze wiele może się zdarzyć, naprawdę nie rozumiem jak można
zamiast zajmować się tym co będzie robic do lipca, teraz zadręczać się
jakąś urojną obawą tak naprawdę nie wiedzieć o co.
Jak się tego nie pozbędziesz osoba , która tak mocno "kochasz"
odczuje że coś jest nie tak. Najbliżsi dobrze nas znają więc pójdzie jej to
łatwo.
Ciekawe co jej powiesz, gdy zapyta się kochanie co się stało?
Po drodze może pojawić się jakieś dziwny układ niezbyt dobrych sytuacji
i kłotnia będzie gotowa. I podzielisz się w złości swoimi obawami.
Może to bardzo czarny scenariusz ale calkiem prawdopodobny.
Jacek
|