Data: 2002-02-17 09:49:55
Temat: Re: Zazdrość - inne oblicze
Od: "Ania Björk \(sveana\)" <a...@s...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
> >Ale gdy masz do wyboru dać jeść głodnemu TŻ-owi i równie głodnemu dziecku
i w
> >żaden sposób nie możesz tego zrobić jednocześnie, to chyba naturalne
jest, że
> >najpierw nakarmisz dziecko, a dopiero potem TŻ.
>
> Ja to bym sięnawet posunęła dalej w swoim chamstwie.
> Ja karmiłabym dziecko a TZ rece dwie ma, wiec obiad odgrzac sobie
> umie.
>
> Marzena
To i tak jestes gorsza ode mnie, bo moj TZ musialby sobie sam ugotowac......
Ania (z patologicznym dzieckiem i mezem tez z tej kategorii, sama tudziez)
|