Data: 2010-01-18 12:48:54
Temat: Re: Zbrakło słów na temat.
Od: Paulinka <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Iza pisze:
>>>>> A co do epopei...mo e to i prawda..lubie jasne sytuacje a w realu
>>>>> jestem "niemowa"..to tu nadrabiam.
>>>>> ok., bede si ogranicza , lubie szczere sugestie bez zb dnej pogardy.
>>>> Wyluzuj, co cz owiek to inna sugestia, b dziesz si tak kr ci w k ko,
>>>> eby wszystkim dogodzi ? Po prostu pisz, to co chcesz.
>>> Nie zansz mnie Paulina, nie wiesz co jest w moim wnętrzu, a
>>> pozory...bardzo często mylą. Ot choćby jak w upalne lato zludzenie
>>> wody
>>> na asfalcie - nieprawdaż?
>>> Dobranoc...ide w kimono :)
>> Fatamorgana, fantasmagorie?
>> Znam Cię Iza tak samo, jak Ty znasz mnie.
>
> Zgadza się. Jednak jesteśmy swiadomi, ze falujące ciepło
> to nie powierzchnia morza - choć do złudzenia je przypomina.
> Podobnie człowiek moze na sie wydawać taki albo siaki, ale
> przez usenet imho nie da się radykalnie go określić, ocenić, docenić .
> Jest to dośc karkołomne posunięcie, gdyż ostatecznie
> moze sie okazać,ze "pluneliśmy pod wiatr".
> Znam to z autopsji, wierz mi. :)
Dlatego w świecie Usenetu wskazana jest duża dawka dystansu do siebie i
innych.
--
Paulinka
|