Data: 2003-07-14 10:00:58
Temat: Re: Zdjecie RTG - kopiowanie
Od: "AsiaS" <a...@n...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Adam"
> jakbys chciala tego pacjenta podliczyc, to okazalo by sie pewnie ze 'jego'
> pieniadze skonczyly sie w peirwszym dniu hospitalizacji,
Wiesz jakie składki płaci? I ile wynosiła opłata za jego hospitalizację?
W krajach, gdzie są prywatne ubezpieczenia jako wybór w stosunku
do publicznych tych pieniędzy jakoś dziwnie wystarcza na więcej niż jeden dzień
;-/
> nie placil osobiscie za zdjecia to nie sa one jego wlasnoscia, przynajmniej
> tak mi sie wydaje, nieprawdaz?
Prawda, że Ci się tak wydaje, co jednak nie znaczy że jest to prawda w ogóle.
Płacił za zdjęcia osobiście, tyle że nie miał wyboru nie przepuścić tych
pieniędzy
przez maszynkę panstwową.
> poza tym to wlasnie 'szpital placil' - a skad szpital ma pieniadze?
Właśnie od pacjenta.
> jezeli w przypadku grypy
> bylyby to jakies grosze, to juz leczenie szpitalne... no... troche bys
> poplynela...
Bzdura. Wiem, ile płacę składki, i wiem, ile kosztuje pobyt
w prywatnej klinice, co pozwala mi twierdzić że lepiej wyszłabym
wpłacając te pieniądze na ubezpieczenie, zamiast na składki.
--
Pozdrawiam
Asia
|