Data: 2006-08-30 17:32:04
Temat: Re: Zdrada w wersj light + męska duma
Od: "bazyli4" <b...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Jacek" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ed32sf$1sb$1@news.onet.pl...
> Nie zamierzam niczego udowadniać. Bo to widać golym okiem kiedy się
Ciebie
> czyta.
Dowód, dowód, a nie tupanina nóżkami i chcenie. Odwykłem już od
dyskutoweania metodą 'łopata i do głowy'. więc dowód i koniec. Chyba, że
nie potrafisz. Wówczas rzeczywiście, z psychologicznego punktu widzenia
'nie będę niczego udowadniał... bo to gołym' ma swoje uzasadnienie.
Szkoda, że nie potrafisz...
> > Do reszty się już nawet nie odnoszę. Zacznij od tych
kwantyfikatorów.
>
> Jakich kwantyfikatorów ?
> Cóż Ty znowu wymyśliłeś ?
> Naprawde pisz na poczatku albo na koncu glosariusz, wtedy da się
Ciebie
> jakoś czytać.
Po prostu odpowiedz na pytanie, które postawiłem, zobacz, gdzie używam
ogólnego (jeśli w ogóle), a gdzie szczegółowego... podaj dowód, że
'wymyśliłem sobie definicję prawdziwej miłości', podaj dowód, że Twoje
definicje nie zawierają się w mojej. Przecież chyba potrafisz, skoro
twierdzisz, że jest inaczej, niż piszę.
Jeśli tego po prostu nie potrafisz, dyskusja zaprawdę nie ma głębszego
sensu.
Pzdr
Paweł
|