« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-11-30 08:55:44
Temat: Zelmer Wodnik Duo vs. Rainbow [dlugie]Witam,
Jako, ze od dluzszegoszego czasu poszukiwalem informacji o Zelmerze Wodniku
Duo, a ostatnio go zakupilem chcialem sie podzielic kilkoma uwagami jesli
chodzi o porownanie z Rainbowem, poniewaz wielokrotnie przeszukujac siec
natrafialem na informacje ze Zelmer wypada strasznie blado w takim porownaniu.
Jako ze mialem do czynienia z Rainbowem a wczoraj zakupilem Zelmera wiec podam
pare uwag ktore od razu sie nasuwaja (jak pouzywam wiecej do jeszcze dopisze
czesc praktyczna)
1. Oba odkurzacze dzieli ogromna roznica cenowa (tak 1:5 w gore) wiec trudno
mowic o porownaniu....
2. od strony estetycznej i praktycznej Z. jest o cale pokolenie przez
Rainbowem, jego wyglad jest naprawde nowoczesny, rozwiązania wyglądają na
ergonomiczne a takie dodatki jak zwijacz kabla, czy schowek na dodatkowe
końcówki to wg, mnie rzecz oczywista...nie dla Rainbowa. Wymiana wody wyglada
na bezproblemowa w Z., podczas gdy w R. jest to juz wieksza zabawa. Z. jest o
wiele mniejszy, poreczniejszy i ma fajne koleczka! :)
3. Cala idea dzialania... to jest to miejsce ktore powoduje ze R. jest...o
wiele bardziej technologcznie zaawansowany w stosunku do Z. - w jego przypadku
silnik kreci (SZYBKO!) specjalnej konstrukcji wirnikiem (patenty, patenty) w
osi pionowej tuz nad lustrem wody powodujac to ze woda zachowuje sie czesciowo
jak ciecz, czesiowo jak gaz (taka postac powiedzmy fluidalna) tworzac kurtyne
wylapujaca wszystkie zanieczyszczenia (jako ze nie ma praktycznie juz w
zbiorniku powietrza, poniewaz cala objetosc wypelniona jest fluidem i drobinkui
nie maja gdzie uciekac) i w tym samym wywolujac sile ssania powietrza. R. nie
ma zadnego filtra, ktory moglby sie zapchac a jego "przelanie" powoduje jedynie
bulgotanie i ewentualne wylaczenie bezpiecznika. Dla odmiany sila ssaca Z.
powstaje jak w kazdym tradycyjnym odkurzaczu z tym wyjatkiem ze zamiast filtra
mamy kubelek wody w ktora wpadaja rozpedzone drobinki brudu powodujac
jednoczesnie jej wzburzenie oraz takze powstanie kurtyny wodnej - jednak jej
jakosc jest o wiele nizsza z uwagi na sposob powstawania i nie ma mowy o
fluidyzacji wody. Mamy tu dodatkowo filtr zabezpieczajacy tradycyjna czesc
odkurzacza przez zalaniem woda, a nadmiar wody moze spowodowac spore klopoty! W
odkurzaczu R. nie ma zadnego kontaktu miedzy czescia wodna a czescia silnika.
Tu maszynownia moze pojsc pod wode... Dodatkowy filtr (a nawet dwa) powoduja
normalne zmniejszanie sie sily ciagu wraz z dlugoscia uzytkowania (i zatykania
porow filtra)
Reasumujac:
Koszty R. i Z. powoduja ze sa to odkurzacze dla dwu roznych klientow...Przy
czym posiadacz R. powinien miec duzy dom (zeby miec gdzie trzymac R.)
Skutecznosc R. jest przy tym (teoretycznie - praktyczne uwagi za kilka tygodni)
o wiele wieksza i calkowicie brak zmniejszenia sily ciagu przez cale lata
uzywania, brak calkowicie elementow eksploatacyjnych. Z. jest rozwiazaniem na
pograniczu nowoczesnego odkurzacza wodnego i tradycyjnego workowca. Jest
mozliwosc calkowitej rezygnacji z wody i zalozenia worka!!!
Pozdrawiam i zapraszam do dyskusji.
Maatzey
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-11-30 10:30:02
Temat: Re: Zelmer Wodnik Duo vs. Rainbow [dlugie]> Jako, ze od dluzszegoszego czasu poszukiwalem informacji o Zelmerze
Wodniku
> Duo, a ostatnio go zakupilem chcialem sie podzielic kilkoma uwagami
To ja mam pytanie do znawcow
Moj znajomy grawer szuka odkurzacza do zakladu - zapytal mnie czy uwazam ze
odkurzacz wodny bylby najlepszym rozwiazaniem a ja sie radze was.
specyfika jego pracy powoduje za ma duzo opilkow i pylu metalowego, ktory
blyskawicznie zapycha worki tradycyjnych odkurzaczy oraz o ile przeniknie
przez worek strasznie szybko uszkadza mechanizmy
Czy myslicie ze jakis tani wodny odkurzacz zda egzamin w takich warunkach?
musta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-11-30 12:49:54
Temat: Re: Zelmer Wodnik Duo vs. Rainbow [dlugie]Przylacze sie chetnie do dyskucji
Od 2 miesiecy na wlasnym mieszkaniu u rodzicow przyzwyczajony do R tutaj z
racji na koszt nie moge sobie na niego pozwolic.
Zakupilem Wodnika Duo Plus bez regulacji sily ssania (bo po co placic za cos
czego sie nie uzywa)
Bedac przyzwyczajony do R nie przeszkadzalo mi to ze nie ma zwijania na
kabel, zreszta chcac zachowac jego dluga zywotnosc i tak przechowywanie go
na pojemniku od wody (nawet pustym i wyplukanym) nie jest wskazane ze
wzgledu na parujaca wode dla ktorej uszczelki nie stanowia problemu i
potrafi to uszkodzic odkurzacz w dlugim okresie czasu.
Forma zwijania kabla rzeczywiscie nie jest nowoczesna ale tez juz dosc duze
rozmiary nie pozwalaja na umieszczenie zwijacza na kabel wewnatrz.
Nie wiem tez co masz na mysli piszac ze zajmuje duzo miejsca niewiele mniej
zajmuje wodnik (biorac pod uwage identyczna konfiguracje)
Oczywiscie jesli policzyc zajmowane miejsce R z full wypasem wyposazenia to
bedzie wiecej.
Ostatnia sprawa ktora najbardziej mnie denerwuje w Zelmerze to zapach kurzu
ktory wydobywa sie w trakcie odkurzania. Kupilem odkurzacz ktory zbiera do
wody z nadzieja, ze nie bedzie tego czuc. Niestety dluzszy proces sprzatania
z racji na mala ilosc wody zmusza badz do czestego jej zmieniania badz do
wdychania pieknego "zapachu" odkurzania.
Jednego jestem pewien przy pierwszym zastrzyku gotowki zelmer powedruje na
allegro bo jestem zawiedziony tym urzadzeniem. I nic w jego ocenie nie
pomaga nowoczesny wyglad zwijacz kabla i schowek wewnatrz odkurzacza na
koncoki. Aby nie marnowac miejsca mogli dac lepiej wiekszy pojemnik na wode
co moze poprawilo by problem o ktorym pisalem wyzej.
BTW - nie wiem gdzie jest problem podczas mycia rainbow ??
Sciagam pojemnik na wode i wylewam, element wirujacy idzie do zmywarki i po
klopocie. Problem wystepuje w Zelmerze gdzie trzeba wszystkie czesci wyjac i
dokladnie wymyc bo kurz zbiera sie w szparach.
Pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2004-11-30 13:22:49
Temat: Re: Zelmer Wodnik Duo vs. Rainbow [dlugie]>
> Moj znajomy grawer szuka odkurzacza do zakladu - zapytal mnie czy uwazam ze
> odkurzacz wodny bylby najlepszym rozwiazaniem a ja sie radze was.
> musta
Ja osobiście proponowalbym dowiedziec sie czegos wiecej o odkurzaczach
bezworkowych cyklonowych (np DYSAN) rozwiazanie drogie, ale chyba w tym
przypadku najlepsze, przy R. moglby zniszczyc sie wirnik, a Z.... No coz tu
praktyki jeszcze nie mam, ale moze by sie nadal...
A moze jakies przemyslowe rozwiazanie KERCHERa?
Pozdrawiam
Maatzey
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2004-11-30 19:50:14
Temat: Re: Zelmer Wodnik Duo vs. Rainbow [dlugie]
> Moj znajomy grawer szuka odkurzacza do zakladu ...
Niech zainteresuje się odkurzaczami przemysłowymi.
Z poważaniem
MJ
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-01-11 22:30:44
Temat: Re: Zelmer Wodnik Duo vs. Rainbow [dlugie]
>(teoretycznie - praktyczne uwagi za kilka tygodni)
Witam,
Czas na praktyczne uwagi. Minelo jzż troszke czasu podczas ktorego mialem
mozliwosc sprawdzic to i owo.
BUDOWA - kształt bardzo przyjemny i ciekawy, troszke trudno go wpasowac do
szafki z uwagi na odstajace brzegi pojemnika. NIestety wrazenie jakie robi od
samego poczatku potwierdza sie - obudowa jest delikatna! i niejest to tylko
wrazenie - trzecie kolko odpadlo podczas przekraczania ktoregos tam z rzedu
progu - okazalo sie ze umocowane jest na czpieniu grubosci olowka, co przy
gabarytach odkurzacza.... podejrzewam, ze to samo czzeka klapke na ssawki jak
nie bede uwazal (tylko co z tym kolkiem???? przykrecic nie moge bo otworzyl bym
obudowe - gwarancja, a producent twierdzi ze "uszkodzenie mechaniczne..." nikt
nie wspomni o niewatpliwej wadzie konstrukcyjnej...chyba przykrece kolko od
fotela - takie na cztery wkrety...)
Prad startowy to 10A - ja mam bezpieczniki 16A...podobno standardowe???!!!
Co drugi start to BUCH....
SILA SSANIA - REWELACJA! nie porownuje juz do R ale do poprzedniego Z - starego
meteora - jest super!
Dodatkowo kupilem urboszczotke, ktora dziala swietnie zarowno przy nowym Z jak i
starym zbierajac np igly od choinki z dywanu w sposob bardzo zadowalajacy.
CZYSZCZENIE ZBIORNIKA - fakt - przy R to gehenna! bardzo duza ilosc zakamarkow,
gdzie wszystkie brudy siedza i sie zahaczaja, niewygoda i totalna bryndza, ale
nie uniemozliwiajaca odkurzania z woda - caly czas stosuje TYLKO ten sposob i da
sie przezyc.
PODSUMOWANIE - przy kosztach R jest to ciagle oplacalny zakup, mogacy smialo
konkurowac z poprzednimi modelami Z, zbiornik z woda daje komfort pozbycia sie
od razu calego bagazu nieczystosci a zapachu kurzu nie ma w ogole - czuc
natomiast zapach silnika....nawet nie wiem czy filtr elektrostatyczny w tym
odkurzaczu jest?? Jednym slowem - jak kogos nie razi 10 minut sprzatania
odkurzacza po sprzataniu w domu - stanowczo polecam.
Mam nadzieje ze moj post przyda sie komus przy podejmowaniu decyzji - mnie
takowego bardzo brakowalo!
Pozdrawiam
Maatzey
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2005-01-11 23:05:24
Temat: Re: Zelmer Wodnik Duo vs. Rainbow [dlugie]
> Prad startowy to 10A - ja mam bezpieczniki 16A...podobno standardowe???!!!
Przepraszam - prąd startowy to 20A!
> CZYSZCZENIE ZBIORNIKA - fakt - przy R to gehenna! bardzo duza ilosc
Miało być przy porównaniu do R... i dodam jeszcze ze dochodzi do tego brudny
filtr gabkowy - bleee.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |