Data: 2004-05-12 07:44:43
Temat: Re: Ziaja Sopot - częściowo odszczekuję...
Od: "Nicki" <m...@m...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Lady Huncwot" <l...@a...pl> napisał w
wiadomości news:3d09.00000901.40a1d453@newsgate.onet.pl...
> Jakiś czas temu zjechałam balsam brązujący Sopot - za zapach.
> Od kilku dni jednak, gnana koniecznością przyciemnienia nóg, używam go i
> przyznam, że jest dobry - daje równy, przyjemny kolor, dobrze nawilża
skórę.
> Zapach oczywiście nadal jest, ale cóż... Sopot urósł w moich oczach.
> Czy ktoś używał kremu do twarzy z tej serii?
no wlasnie jauzywam od zeszlego roku a dokaldniej od wakacji, moze nie non
stop, ale dosc czesto. Ladnie nawilza przy okazji nie daje bardzo ciemnej
opalenizny, raczej delikatnie przybrazowia buzke, bardzo naturalnie.
Jedynym menakamentem dla mnie jest dosc gesta konsystencja (a moze to moj
krem tak zgestnial z czasem?) wiec buzia sie po nic powaznie swieci, a pod
makijaz sie nienadaje. Wiec uzywam go tylko na noc
Pozdr
M
|