Data: 2006-06-19 09:46:47
Temat: Re: Ziemia do iglaków
Od: "Dobranoc" <a...@a...art.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Secretgarden" <s...@t...pl> napisał w
wiadomości news:5c02.00000162.4495ca94@newsgate.onet.pl...
>> Dnia 18 Jun 2006 23:37:44 +0200, s...@t...pl napisał(a):
> Nazwy iglaków podałam na początku:koreanka (Abies koreana),jałowiec
> płożacy,cisy,karłowate świerki ,Glauca Globosa,choina kanadyjska Jedelloh
> itp.
> Torf-kwasny,piasek-drobny :)
Nie wiem po co koniecznie chcesz kombinować. Co innego wrzoswate, które mają
spore wymagania i rzadko kto posiada odpowiednią ziemię w ogrodzie a co
innego świerki. Przecież one naturalnie rosną na terenach kamienistych. Poza
tym bezsensowna jest wymiana ziemi pod drzewa czy spore krzewy, które mają
rozległy system korzeniowy. W takim wypadku błędem jest wymiana ziemi w
pomniejszonym zakresie, gdyż korzenie mogą pozostać w obrysie wymienionej
luksusowej ziemi i nie przerastać poza tej obręb. Nie będę się czepiać nazw
bo nie są one precyzyjne, ale z tego co widzę sens jest jedynie wymienić
ziemię dla Jeddeloha i ew jałowców płożących (jakie to są płożące - communis
czy horizontalis ?). Nie widzę sensu robienia mieszanki z kwaśnego torfu i
drobnego piasku, jak już to gruboziarniasty piasek i ziemia kompostowa. To
ma być ziemia próchnicza a nie wrzosowa.
Pozdrawiam
Baśka
|