Data: 2002-08-09 07:40:42
Temat: Re: Zima,wiosna, czy co?Czy ktos mnie oswieci?
Od: Ewa Pawelec <e...@f...hell.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Jola L-L <j...@i...pl> wrote:
> Natomiast Wiosna i Lato to barwy cieple.Tyle ze Wiosna ma barwy czyste i
> delikatne a Jesien cieple, nasycone ,jak barwy przypraw( papryka, curry) .
OK, piknie. Tylko weźmy mnie na ten przykład. Ludzie nazywają mnie
brunetką, acz ostatnio przymierzałam swoje włosie do tych próbek co to
kolory farby dają i wyszło "dark golden blond", hmmm. Oczy zasadniczo
brązowe, acz z zielonymi poblaskami. Skóra śniada, bez rumieńców, w
zimie z zielonkawym odcieniem, w lecie łapie słońce jak wysuszona gąbka
i robi się złocista.
W zakresie kosmetyków posiadam:
- czarną maskarę
- kredki w kolorach: granatowy, brązowy, czarny, zielony, srebrny,
miedziany, złotobrązowy, fiołkowy
- cienie brązowe, zielone, fiołkowe i szarosrebrne
- szminki w kolorach ciemnofioletowym, purpury, chłodnej czerwieni,
bladego różu, czekolady, złotego brązu i rudego beżu.
W zakresie ciuchów jest podobnie - cała gama rozmaitych brązów, cała
gama szarości, biały jedynie na lato, bo w zimie w nim jak trup
wyglądam i wszelkie kolory "czyste", poza żółtym i pomarańczowym
(bursztyny już tak).
Z biżuterii noszę bursztyny, ametysty, srebro i miedź. Złoto rzadko, bo
w ogóle go na mnie "nie widać" (podobnie jak złotej bluzki).
I co wyszło? Bo niby, zasadniczo, zima, ale nie do końca, nie? :D
EwaP HF FH
--
Ewa Pawelec, Zakład Fizyki Plazmy UO
Power corrupts, but we all need electricity
Linux user #165317
|